Felietony

Czas na netbooka

Paweł Grzegorz Iwaniuk
Czas na netbooka
Reklama

Mówi się, że netbook (mały, tani laptop do 10 cali) jest tym dla przemysłu komputerowego, czym iPod był dla cyfrowej muzyki. Małe komputerki zyskują c...

Mówi się, że netbook (mały, tani laptop do 10 cali) jest tym dla przemysłu komputerowego, czym iPod był dla cyfrowej muzyki. Małe komputerki zyskują coraz większą popularność. Według różnych analiz, od premiery przełomowego Asusa Eee PC, na całym świecie sprzedano kilkanaście milionów sztuk tych urządzeń. Sam Asus, stał się za pośrednictwem pierwszych modeli swojego netbooka sprzedawcą największej ilości komputerów wyposażonych w Linuxa. Wersje z Windows XP pojawiły się dopiero kilka miesięcy później, gdy Microsoft stwierdził, że na rynku pojawił się nowy, atrakcyjny segment, w którym nieobecne są produkty z logo giganta. Abstrahując jednak od oprogramowania i wyników sprzedaży, zastanówmy się czy przyszedł już czas na kupno netbooka i czy faktycznie jest to komputer przeznaczony do serfowania po internecie?
Reklama

Mobilność

Netbooki są niewątpliwie urządzeniami mobilnymi. Wielkość komputera oscylująca w granicach 10 cali oraz waga około 1 kg to wartości pozwalające na swobodne przemieszczanie się z tym urządzeniem, a tym samym korzystanie z sieci bezprzewodowych oraz transmisji danych w sieciach komórkowych. Na zachodzie wielu operatorów oferuję w sprzedaży netbooki w tandemie ze swoimi usługami.

Łączność ze światem

Standardowy netbook wyposażony jest w karty Wi-Fi oraz Ethernet. Nie jest to jakaś nowość, gdyż są to obecnie podstawowe metody komunikacji komputera z siecią. Chcę jednak podkreślić, że w mobilnym urządzeniu mamy od razu komplet metod pozwalających na łączność z internetem. Ponad to, producenci tych urządzeń zapowiadają netbooki ze zintegrowanymi modemami 2/3G, które pozwolą korzystać z transmisji danych bez dodatkowych urządzeń.

Wydajność i czas pracy na baterii

Obecnie na rynku można spotkać 4 konstrukcje napędzające netbooki. Dwie najpopularniejsze należą do Intela, a są to Celeron M 900 Mhz i Atom 1,6 Ghz. Ten drugi, w Asusie Eee PC 901 pozwala na prawie 8 godzin nieprzerwanej pracy. Trzeba jednak podkreślić, że nie są to demony szybkości. Pozwalają jednak na swobodną pracę w sieci oraz odtwarzanie multimediów (nawet w HD, choć zależy to od konkretnego pliku). Na YouTube można także znaleźć różne nagrania prezentujące jak posiadacze uruchamiają na swoich netbookach różne mniej lub bardziej wymagające gry (z różnym skutkiem). Netbooki posiadają zintegrowane układy graficzne. Nie liczmy więc na to, że taki komputer będzie służył nam do grania, w szczególności w najnowsze tytuły.

Funkcjonalność

Tutaj bywa różnie, gdyż producenci choć oferują urządzenia oparte na tym samym wzorcu, to jak mawia stare przysłowie: diabeł tkwi w szczegółach. Zacznijmy od ekranu. Mała przekątna zazwyczaj oznacza niską rozdzielczość. Dwie najpopularniejsze to 800x480 i 1024x600. O ile ta pierwsza sprawia problemy w normalnym korzystaniu z internetu, o tyle ta druga jest zupełnie wystarczająca. Ponad to, prawie 90% netbooków, które spotkałem wyposażonych było w kamerę internetową oraz mikrofon co czyni z nich idealne komunikatory internetowe.

Ja sam mam zamiar kupić sobie jednego z dostępnych w sprzedaży netbooków. Wydaje mi się jednak, że określenie tych komputerków przydomkiem "net" jest jednak tylko zabiegiem marketingowym. Czy taki Asus Eee PC przyczynił się do popularyzacji i rozwoju internetu bardziej niż jakikolwiek inny komputer? Nie sądzę. Nie mniej, tego typu urządzenia są bardzo atrakcyjną alternatywą dla większych laptopów.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama