W obliczu dynamicznych zmian technologicznych, rola sztucznej inteligencji w biznesie staje się kluczowa. Jak duża, międzynarodowa organizacja jak Danone adaptuje się do tej rewolucji? Rozmawiamy z Adamem Newtonem, Kierownikiem Działu AI i Transformacji Danych w DANONE.
Co musi umieć każdy pracownik w świecie AI? 20 tysięcy ludzi trafi na szkolenie

Jakie kluczowe kompetencje uważa Pan za niezbędne dla pracowników na różnych szczeblach, aby skutecznie odnaleźć się w szybko zmieniającym się krajobrazie cyfrowym i AI?
W obliczu dynamicznych zmian technologicznych i rosnącej roli sztucznej inteligencji, kompetencje pracowników muszą ewoluować w kierunku większej elastyczności, świadomości technologicznej i odpowiedzialności. Niezależnie od szczebla organizacyjnego, podstawą jest dziś biegłość cyfrowa – od swobodnego korzystania z narzędzi po umiejętność interpretowania danych i wyciągania z nich praktycznych wniosków. Istotna staje się też płynność w zakresie AI – niekoniecznie w sensie technicznym, ale jako rozumienie, czym w ogóle jest sztuczna inteligencja, jak działa, jakie ma ograniczenia i jakie niesie ze sobą konsekwencje etyczne.
Oczywiście w świecie, w którym dane są nową walutą, kluczowe staje się myślenie analityczne – pozwala nie tylko zrozumieć otaczającą nas rzeczywistość, ale też podejmować trafniejsze decyzje. Nic nie zastąpi także zdolności adaptacji i gotowości do ciągłego uczenia się – to właśnie zwinność intelektualna pozwala odnaleźć się w środowisku, które zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.
Nie można też zapominać o współpracy – dziś skuteczne wdrażanie rozwiązań AI w dużych organizacjach jak grupa spółek DANONE wymaga ścisłej kooperacji między działami technologicznymi, biznesowymi i operacyjnymi. To właśnie na styku różnych perspektyw rodzą się najbardziej innowacyjne pomysły. Wymagają one od pracowników również kreatywności i otwartości na eksperymentowanie - by projektować rozwiązania, które nie tylko odpowiadają na potrzeby, ale też je wyprzedzają.
W tym wszystkim wspomnieć musimy również o etyce. Odpowiedzialne korzystanie z AI, dbałość o prywatność danych, przejrzystość procesów i budowanie zaufania to fundament, bez którego żadna technologia nie będzie miała trwałej wartości. Kompetencje przyszłości to więc nie tylko technologia, ale też człowiek – świadomy, elastyczny i odpowiedzialny.
Jakie konkretne platformy technologiczne, narzędzia analityczne lub metodyki rozwoju oprogramowania są wdrażane w DANONE w Polsce, aby wspierać rozwój i wykorzystanie kompetencji w obszarze AI i danych, oraz jak mierzycie ich efektywność?
W DANONE rozwój kompetencji w obszarze danych i sztucznej inteligencji traktujemy jako strategiczny filar transformacji cyfrowej. Dlatego inwestujemy zarówno w konkretne narzędzia, jak i w budowanie kultury pracy opartej na danych.
Jednym z kluczowych elementów jest rozwój Power BI i całej platformy Power Platform. Zaczynaliśmy od analityki wizualnej, ale dziś mówimy już o pełnym ekosystemie narzędzi wspierających automatyzację, integrację danych i tworzenie aplikacji. Już pod koniec maja br. osiągnęliśmy nasz cel, którym było podwojenie liczby tzw. „mistrzów Power BI” do końca 2025 roku, co pokazuje, jak mocno stawiamy na rozwój kompetencji wewnętrznych.
Równolegle wdrażamy narzędzia AI, w tym Copilot i rozwiązania generatywne, w ramach inicjatywy „AI for All”. Chcemy, by AI było dostępne i zrozumiałe dla każdego pracownika – niezależnie od działu czy poziomu zaawansowania technologicznego. To nie tylko kwestia narzędzi, ale też zmiany sposobu myślenia o codziennej pracy.
Aby zapewnić spójność i skalowalność działań, powołaliśmy komitety AI – zarówno na poziomie lokalnym, jak i regionalnym, a także w ramach poszczególnych funkcji. Ich zadaniem jest identyfikowanie potrzeb, dzielenie się dobrymi praktykami i tworzenie przestrzeni do dwukierunkowej wymiany wiedzy – od zespołów operacyjnych po liderów strategicznych.
Efektywność tych działań mierzymy w sposób systemowy. Korzystamy z oceny dojrzałości danych, analizujemy metryki wykorzystania narzędzi oraz prowadzimy oceny po uruchomieniu projektów (tzw. post-launch reviews). Dzięki temu nie tylko monitorujemy postępy, ale też uczymy się na bieżąco i dostosowujemy nasze podejście do zmieniających się potrzeb. W skrócie – łączymy technologię z kulturą organizacyjną, by AI i dane były nie tylko narzędziem, ale realnym wsparciem w codziennej pracy i podejmowaniu lepszych decyzji.
Jaką rolę sztuczna inteligencja odgrywa obecnie w DANONE w Polsce i jakie widzi Pan największe szanse oraz wyzwania związane z jej dalszą implementacją w kontekście strategicznego planowania i rozwoju organizacji?
W DANONE globalnie i w grupie spółek DANONE w Polsce sztuczna inteligencja odgrywa coraz bardziej znaczącą rolę, choć jesteśmy świadomi, że to dopiero początek drogi. Obecnie znajdujemy się w fazie eksploracji – naszym celem jest przede wszystkim oswojenie zespołów z AI, pokazanie jej praktycznego zastosowania i identyfikacja tych przypadków użycia, które rzeczywiście mają sens biznesowy i operacyjny. Chcemy, by AI była postrzegana nie jako „magia”, ale jako realne wsparcie w codziennej pracy.
Już dziś AI jest osadzona w wybranych obszarach operacyjnych – przykładem może być wykorzystanie uczenia maszynowego do prognozowania popytu w naszym DANONE Planning Center - centrum planowania w Katowicach. Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii możliwe jest planowanie w całym łańcuchu dla 4 kategorii produktowych, we wszystkich horyzontach czasowych. Docelowo swoim zakresem Centrum obejmie 26 fabryk DANONE w 9 krajach europejskich. To konkretne, mierzalne zastosowanie, które pokazuje, jak AI może wspierać efektywność i precyzję procesów. Równolegle rozwijamy zastosowania AI jako asystenta w obszarach sprzedaży i marketingu – od generowania treści po analizę zachowań konsumenckich.
Kluczowe znaczenie ma dla nas również struktura zarządzania AI. Powołaliśmy komitety, które dopasowują inicjatywy do potrzeb organizacji, zapewniają spójność działań i umożliwiają dwukierunkowy przepływ wiedzy – od zespołów operacyjnych po liderów strategicznych.
Jeśli chodzi o szanse, widzimy ogromny potencjał w analityce predykcyjnej, usprawnieniu podejmowania decyzji oraz demokratyzacji dostępu do danych i insightów. AI może pomóc nie tylko w optymalizacji procesów, ale też w budowaniu bardziej elastycznej, świadomej i innowacyjnej organizacji.
Jednocześnie jesteśmy świadomi wyzwań. Odpowiedzialne skalowanie AI wymaga nie tylko technologii, ale też przemyślanej etyki, transparentności działań i zaangażowania. Kluczowe są jakość danych, ich integracja oraz transparentność działania algorytmów. Budowanie zaufania do AI to proces, który wymaga czasu, edukacji i konsekwencji. AI w DANONE to zatem nie tylko technologia, ale przede wszystkim zmiana kulturowa. Wierzymy, że rola sztucznej inteligencji i rozwiązań cyfrowych będzie rosła, ale tylko wtedy, gdy będzie wdrażana z głową, odpowiedzialnie i w ścisłej współpracy z ludźmi, którzy z niej korzystają.
W jaki sposób AI i inne rozwiązania cyfrowe wpływają na specyfikę pracy w różnych działach i zawodach w DANONE w Polsce? Czy zauważa Pan, że pewne role ewoluują, a inne powstają lub zanikają?
Rozwój sztucznej inteligencji i rozwiązań cyfrowych w coraz większym stopniu wpływa na sposób, w jaki pracujemy w DANONE – zarówno w kontekście codziennych zadań, jak i długofalowego kształtowania ról zawodowych. Zmiany te są widoczne w niemal każdym dziale i dotyczą zarówno ewolucji istniejących stanowisk, jak i pojawiania się zupełnie nowych funkcji.
Przykładem ewolucji ról są marketingowcy, którzy dziś nie tylko tworzą kampanie, ale również potrafią analizować dane i korzystać z narzędzi AI do personalizacji przekazu czy optymalizacji działań w czasie rzeczywistym. Podobnie specjaliści ds. HR coraz częściej rozwijają kompetencje w zakresie sztucznej inteligencji, wykorzystując ją do lepszego zarządzania talentami, przewidywania rotacji czy wspierania decyzji rekrutacyjnych.
Wraz z rozwojem technologii pojawiają się także zupełnie nowe role, które jeszcze kilka lat temu nie istniały. Przykładem są tłumacze sztucznej inteligencji, którzy pełnią funkcję pomostu między zespołami technologicznymi a biznesowymi, pomagając zrozumieć i wdrażać rozwiązania AI w praktyce. Coraz większe znaczenie mają również data product ownerzy, odpowiedzialni za rozwój narzędzi opartych na danych czy kierownicy ds. automatyzacji, którzy identyfikują procesy możliwe do usprawnienia i wdrażają odpowiednie rozwiązania.
W wielu przypadkach obserwujemy także zmianę charakteru istniejących ról. Powtarzalne zadania oparte na regułach – takie jak wprowadzanie danych czy podstawowa analiza – są coraz częściej automatyzowane, co pozwala pracownikom skupić się na działaniach wymagających kreatywności, empatii i myślenia strategicznego. To przesunięcie nie tylko zwiększa efektywność, ale też podnosi satysfakcję z pracy.
Wpływ AI jest również widoczny na poziomie całych działów. W HR wykorzystujemy sztuczną inteligencję choćby do planowania rozwoju pracowników, z kolei w obszarze łańcucha dostaw (Supply Chain) stosujemy uczenie maszynowe do prognozowania popytu, optymalizacji zapasów i planowania dostaw, co przekłada się na większą elastyczność i odporność operacyjną.
AI i cyfryzacja nie tylko zmieniają sposób, w jaki pracujemy, ale też redefiniują nasze role i kompetencje. To proces, który wymaga otwartości, ciągłego uczenia się i współpracy między działami – i właśnie w tym kierunku zmierzamy w DANONE.
W jaki sposób architektura danych i strategie integracji systemów wspierają pielęgnowanie kultury zwinności uczenia się, ciekawości i myślenia projektowego w DANONE w Polsce? Czy stosujecie konkretne rozwiązania techniczne, np. Data Mesh, MLOps, czy inne podejścia do zarządzania danymi i modelami AI, aby to osiągnąć?
Architektura danych i strategie integracji systemów odgrywają kluczową rolę w budowaniu kultury zwinności uczenia się, ciekawości oraz myślenia projektowego w DANONE. Fundamentem tego podejścia jest stworzenie środowiska, w którym dane są łatwo dostępne, zrozumiałe i użyteczne dla różnych zespołów – niezależnie od ich specjalizacji.
Jednym z głównych filarów naszej strategii jest koncepcja „jednego źródła prawdy” (single source of truth), która zapewnia spójność i wiarygodność danych w całej organizacji. W połączeniu z zasadami samoobsługi danych (data self-service), umożliwia to zespołom domenowym samodzielne korzystanie z danych bez konieczności angażowania centralnych zespołów IT. Taki model sprzyja decentralizacji, wzmacnia poczucie odpowiedzialności za dane w poszczególnych obszarach i zachęca do eksploracji oraz eksperymentowania.
Wspieramy te działania poprzez wdrażanie nowoczesnych podejść technologicznych, takich jak Data Mesh, które umożliwiają skalowanie zarządzania danymi w sposób zwinny i elastyczny. Równolegle rozwijamy praktyki Machine Learning Operations (MLO), które pozwalają na efektywne zarządzanie cyklem życia modeli AI – od ich tworzenia, przez testowanie, aż po wdrożenie i monitorowanie. Dzięki temu zespoły mogą szybciej reagować na zmieniające się potrzeby biznesowe i wprowadzać innowacje w sposób kontrolowany.
Zwinność uczenia się wspieramy również poprzez dostosowane szkolenia z zakresu AI i danych, które są dostępne dla pracowników z różnych działów. Promujemy dzielenie się wiedzą poprzez wewnętrzne społeczności praktyków, warsztaty i hackathony, które sprzyjają wymianie doświadczeń i wspólnemu rozwiązywaniu problemów. Co równie ważne, pielęgnujemy kulturę eksperymentów, w której testowanie nowych rozwiązań i uczenie się na błędach są nie tylko akceptowane, ale wręcz zachęcane.
Wyrazem tego podejścia jest otwarta w połowie czerwca 2025 roku w Opolu Akademia Przemysłu 5.0 - nowa globalna inicjatywa szkoleniowa, mająca na celu przyspieszenie wdrażania przez firmę sztucznej inteligencji, automatyzacji i inteligentnych technologii w ramach swojej działalności. Do 2026 r. Akademia Przemysłu 5.0 zamierza przeszkolić 20 000 pracowników operacyjnych DANONE na całym świecie w zakresie kompetencji przyszłości. Zapewni im dostęp do kompleksowych zasobów edukacyjnych,
w tym kursów eksperckich i hackatonów. Główny nacisk położony zostanie na rozwijanie umiejętności jutra – przygotowanie do pracy z AI, wdrażanie rozwiązań digitalowych, budowanie odporności na zmiany i zdolności adaptacyjnych. Dla pracowników DANONE to unikalna możliwość rozwoju osobistego i zawodowego.
Wierzę, że dzięki takiemu podejściu architektura danych i integracja systemów nie są jedynie zapleczem technologicznym, ale aktywnym narzędziem wspierającym rozwój kompetencji, innowacyjność i zwinność organizacyjną. To właśnie one umożliwiają nam tworzenie środowiska, w którym ciekawość i myślenie projektowe stają się codzienną praktyką.
Jakie są największe wyzwania, z którymi mierzy się Pan, wdrażając strategię AI i transformacji danych w dużej, międzynarodowej organizacji, jaką jest DANONE?
Wdrażanie strategii AI i transformacji danych w tak złożonej i międzynarodowej organizacji jak DANONE to proces pełen wyzwań, który wykracza daleko poza kwestie technologiczne. Jednym z największych wyzwań jest transformacja kulturowa – przejście od podejmowania decyzji opartych głównie na intuicji i doświadczeniu, do kultury, w której dane i analityka stają się podstawą codziennego działania. To wymaga nie tylko zmiany narzędzi, ale przede wszystkim sposobu myślenia i podejścia do rozwiązywania problemów.
Drugim istotnym aspektem jest gotowość talentów. Musimy nieustannie łączyć obecne kompetencje naszych zespołów z przyszłymi potrzebami wynikającymi z rozwoju technologii. Oznacza to inwestowanie w rozwój pracowników, tworzenie ścieżek edukacyjnych i budowanie mostów między światem biznesu a technologią. Kluczowe jest tu nie tylko pozyskiwanie nowych specjalistów, ale również wspieranie obecnych pracowników w zdobywaniu nowych umiejętności.
Kolejnym wyzwaniem jest zarządzanie danymi – zapewnienie ich spójności, jakości i zgodności z regulacjami, zwłaszcza w kontekście ochrony danych osobowych i różnic prawnych między krajami. W organizacji o globalnym zasięgu, gdzie dane pochodzą z wielu źródeł i systemów, utrzymanie ich integralności i wiarygodności to zadanie wymagające dobrze zaprojektowanej architektury i silnych procesów zarządzania.
Nie można też pominąć kwestii skalowalności i integracji z istniejącymi systemami. Wiele dużych organizacji, w tym DANONE, posiada rozbudowane środowiska IT, w których nowe rozwiązania muszą współdziałać z tzw. systemami legacy. Zapewnienie płynnej integracji, bez zakłócania bieżących operacji, to często duże wyzwanie techniczne i organizacyjne.
Gdyby miał Pan wskazać jedną, najważniejszą radę dla innych firm, które dopiero rozpoczynają swoją drogę w transformacji cyfrowej i adaptacji AI, co by to było i dlaczego?
Jeśli miałbym wskazać jedną, najważniejszą radę dla firm rozpoczynających swoją drogę w transformacji cyfrowej i adaptacji AI, brzmiałaby ona: zacznijcie od ludzi, nie od technologii.
To kuszące, by od razu inwestować w najnowsze narzędzia, platformy i modele, ale prawdziwa zmiana zaczyna się od kultury organizacyjnej i zrozumienia. Kluczowe jest zbudowanie podstawowego zrozumienia AI w całej organizacji – nie tylko w zespołach technicznych, ale również wśród liderów, menedżerów i pracowników operacyjnych. Tylko wtedy możliwe jest świadome i odpowiedzialne wdrażanie rozwiązań, które rzeczywiście odpowiadają na potrzeby biznesowe.
Równie ważne jest, by skupić się na rzeczywistych problemach biznesowych, a nie na technologii dla samej technologii. AI powinna być narzędziem do rozwiązywania konkretnych wyzwań, a nie celem samym w sobie. Dlatego już na wczesnym etapie warto stworzyć model zarządzania, który pomoże ustalać priorytety, mierzyć efekty i zapewniać zgodność z wartościami firmy.
Nie można też oczywiście zapominać o ciekawości i eksperymentowaniu - transformacja cyfrowa to proces, który wymaga odwagi do testowania, uczenia się na błędach i ciągłego doskonalenia. AI to podróż – nie jednorazowy projekt, ale długofalowy rozwój kompetencji, procesów i relacji między ludźmi a technologią. To właśnie ludzie – ich otwartość, zaangażowanie i gotowość do nauki – są najważniejszym czynnikiem sukcesu każdej transformacji.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu