Nie można nie skomentować domeny Cinkciarz.pl- jest idealna dla kantoru, bardzo łatwa do zapamiętania a dodatkowo niektórym przypomina starte dobre cz...
Za część informacyjną serwisu trzeba zapłacić od 20-30 PLN w zależności od tego jaki wybiera się pakiet. Dane podawana są na żywo a źródeł ich jest Thomson Reuters.
Osobiście bardziej zainteresował mnie jednak kantor online - a właściwie to nawet nie sama możliwość kupienia waluty online bo tego typu możliwości mamy już dzięki takim serwisom jak walutomat.pl czy internetowykantor.pl ale zapowiadane na grudzień opcja dla kredytobiorców.
Każdy z posiadaczy kredytów w walucie innej niż PLN wie, że banki zarabiają w tym przypadku nie tylko na oprocentowaniu kredytów ale również na spreadzie walutowym czyli różnicy między kursem kupna i kursem sprzedaży (które często w bankach znacznie odbiegają od stawek na rynku). Wprawdzie istnieje możliwość spłacania kredytu w walutach ale wiąże się to z potrzebą szukania dobrej oferty na kupno walut i potem zabawy w przelewy - nie każdemu się chce w to bawić.
Z pomocą w tej sytuacji przychodzi Cinkciarz.pl, który 1 grudnia ma uruchomić opcję stałego zlecenia kupna walut. Jeśli dodamy do tego możliwość przelewania ich bezpośrednio na konto banku w którym mamy kredyt to teoretycznie jest to czysta oszczędność. Według informacji z Cinkciarz.pl na racie wynoszącej na przykład 600 Fr jesteśmy jednorazowo w stanie zaoszczędzić ok. 50 PLN.
Oczywiście najpierw należy sprawdzić czy faktycznie kursy w Cinkciarz.pl będą atrakcyjne i czy na pewno tego typu operacja będzie nam się opłacać - w teorii natomiast brzmi bardzo dobrze i będę jednym z klientów który będzie z takiej opcji korzystał.
Jeśli chodzi o sam serwis Cinkciarz.pl to warstwa informacyjna szczególnie w części kantoru jest zdecydowanie do poprawy. W konkurencyjnych serwisach jako chociażby internetowykantor.pl już na pierwszej stronie mam kalkulator ile można zaoszczędzić wymieniając pieniądze przez karton w porównaniu do zakupu w banku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu