Nowa wersja Google Chrome charakteryzuje się przede wszystkim nowościami zaadresowanymi bezpieczeństwu, co jest zdecydowanie warte odnotowania. Producent przeglądarki najpewniej zauważył, że reszta konkurencji na poważnie zajęła się kwestiami zabezpieczeń i tym samym, również użytkownicy najpopularniejszego programu do przeglądania sieci mogą cieszyć się z rozwiązań wspomagających ich w zmaganiach z cyberzagrożeniami.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na nowe zabezpieczenia haseł użytkownika: Google Chrome 79 ostrzeże go w sytuacji, gdy okaże się, że konkretne hasło zostało skradzione. Skąd Google będzie o tym wiedzieć? W internecie istnieją takie bazy jak Have I Been Got Pwned, w których zbiera się wszystkie wycieki w jednym miejscu - jeżeli Twoje hasło zostało ujęte w bibliotece skradzionych danych - przeglądarka Cię o tym powiadomi.
Jeżeli spróbujesz zalogować się do jakiejkolwiek usługi hasłem, które zostało ujęte w wykradzionych bazach, Chrome wyświetli stosowne powiadomienie. Warto jednak zaznaczyć, że ten mechanizm zadziała w jednym konkretnym scenariuszu: tylko, gdy hasło jest przechowywane / synchronizowane w przeglądarce lub za pomocą przeglądarki. W przeciwnym wypadku mechanizm zabezpieczający użytkownika przed wyciekami nie zadziała.
Dotychczas "strażnik haseł" działał jedynie w formie rozszerzenia
W lutym tego roku, mechanizm zabezpieczający hasła dla Google Chrome został wydany w formie rozszerzenia, co zostało bardzo dobrze przyjęte i przez media i przez użytkowników. Google w październiku zapowiedział, że zostanie on wbudowany w przeglądarkę, a ponadto korzysta z niego przy okazji logowania do usług Google.
Google zdaje się korzystać z własnej bazy dotyczącej wycieków danych - wszystkie takie informacje są przechowywane w szyfrowanym repozytorium oraz specjalnym rozwiązaniem, które przy zachowaniu anonimowości użytkownika jest w stanie rozpoznawać ciągi, które uległy wyciekowi. Co więcej, Chrome ostrzeże także przed stroną, która została zidentyfikowana jako ta, która próbuje oszukać użytkownika: Google jest w posiadaniu "grubej" listy witryn, które zostały rozpoznane jako próby phishingu. Lista ta jest aktualizowana co 30 minut, jednak Google chwali się tym, że proaktywne mechanizmy są w stanie chronić także przed tymi stronami, które "nie załapały się" do zestawienia.
Czytaj również: Chrome pozwoli swobodniej przełączać się między komputerem i telefonem
Google twierdzi także, że rozpoznaje niebezpieczne strony o 30% szybciej. Podobny postęp odbył się w zakresie skuteczności wykrywania. Wiele w tym zasługi rozwiązań opartych na uczeniu maszynowym oraz sztucznej inteligencji, które są konikiem Google.
Jak zaktualizować Google Chrome?
Doświadczenie nauczyło nas, że Google rozsyła aktualizacje partiami: może się więc okazać, że już teraz, po ponownym uruchomieniu programu korzystacie z Chrome'a 79. Jeżeli nie - zawsze możecie zajrzeć do opcji i wywołać proces uaktualnienia ręcznie. Może się jednak okazać, że jeszcze nie znaleźliście się w gronie tych użytkowników, którzy zostali uprawnieni do otrzymania nowej wersji. W takiej sytuacji wystarczy po prostu poczekać - zazwyczaj dzień, dwa wystarczą.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu