Centralny Dom Technologii ma być miejscem, w którym będzie się dbało o edukację przyszłych pokoleń oraz naukę dla tych starszych. To wszystko odbywać się będzie w duchu metodyki STEAM (od angielskich słów: Science, Technology, Engineering, the Arts, Mathematics). Chodzi tu o rozwijanie interdyscyplinarnych kompetencji w dziedzinach: nauki ścisłe, technologia, inżynieria, sztuka i matematyka.
Dobrze oczekiwaną funkcję Centralnego Domu Technologii opisał Paweł Borys, prezes zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju:
Powołując do życia Centralny Dom Technologii chcemy wspierać wszystkich go odwiedzających w odkrywaniu i wykorzystywaniu szans jakie dają nowe technologie oraz pokazać ile wnoszą do naszego codziennego życia oraz do gospodarki. Kompetencje cyfrowe rozwijane w CDT będą sprzyjać umiejętności dostosowania się do postępujących zmian na rynku pracy. Czasem brakuje wiedzy, jak w kreatywny sposób wykorzystać daną umiejętność w zupełnie innym obszarze. Chcemy to zmienić. W Centralnym Domu Technologii dorośli rozwiną kompetencje cyfrowe, a dzieci nauczą się, jak wykorzystywać wiedzę w praktyce. Dzięki temu będziemy kształtować przyszłych innowatorów – fundament rozwoju gospodarczego Polski w oparciu o nowe technologie. CDT to jednocześnie przestrzeń do rozwoju i promocji dla innowacyjnych polskich przedsiębiorców czy start-upów, które odniosły międzynarodowy sukces.
Ambicję tego miejsca można łatwo dostrzec po wypowiedziach przedstawicieli Polskiej Fundacji Rozwoju. Eliza Kruczkowska, dyrektor ds. rozwoju innowacji w Polskim Funduszu Rozwoju, powiedziała:
Ramię w ramię z Polskim Funduszem Rozwoju i Centralnym Domem Technologii innowatorzy będą mogli prezentować swoje przełomowe rozwiązania i produkty w samym sercu Warszawy. Wspólnie będziemy też organizować branżowe meetupy i hackathony oraz realizować programy PFR rozwijające ekosystem startupów i rynek venture capital w Polsce.
Centraln Dom Technologii ma popularyzować metodykę STEAM, w ramach którego ma być rozwijana nie tylko wiedza techniczna, ścisła, ale również artystyczna. Mimo wszystko interdyscyplinarność oraz nacisk także na umiejętności miękkie jest niezwykle ważny. Jednocześnie cieszy to, że ma być położony nacisk także na zajęcia międzypokoleniowe. Liczę na to, że te obietnice uda się spełnić, choć mimo wszystko podchodzę do tego z dystansem.
Sprawdź też: Czym jest sztuczna inteligencja?
Miałem okazję uczestniczyć w wydarzeniu otwarcia, które odbyło się 26 sierpnia 2019. Wtedy też była świetna okazja, aby zapoznać się z wystawą otwierającą. Pojawił się tam, m.in. łazik kosmiczny, sprzęt telemedyczny, który moim zdaniem może zrewolucjonizować rynek, albo przykładowe drony do zastosowań specjalistycznych, w tym militarnych. Naprawdę polskie rozwiązania prezentują się tu bardzo dobrze, a ponadto można było poznać ich mechanizmy i zasady działania.
Niewątpliwie sam Centralny Dom Technologii może być ważnym miejscem dla polskich przedsiębiorców. Przede wszystkim liczę na to, że zapewni odpowiednią edukację dla najmłodszych i pozwoli im spełniać ich marzenia oraz pokazywać, jak przyjemna może być nauka oraz nowe technologie. Moim zdaniem obecnie zdecydowanie tego brakuje.
Przeczytaj również: Gorzka prawda o informatyce w szkole.
Centralny Dom Technologii to dosyć ciekawy eksperyment. Warto w tym miejscu dodać, że partnerami strategicznymi całego przedsięwzięcia zostały: Bank Pekao S.A., Comarch S.A., Chmura Krajowa oraz Żabka. Partnerem ścieżki edukacyjnej “Technologia” została firma Allegro. Z kolei partnerem operacyjnym jest polska spółka technologiczna Daftcode, startup edukacyjny Skriware, stowarzyszenie Cyfrowy Dialog i szkoła programowania Kids Code Fun. Pod względem merytorycznym zapowiada się to naprawdę przyzwoicie.
Centralny Dom Technologii znajduje się w zabytkowym Centralnym Domu Towarowym na pierwszym piętrze przy ulicy Kruczej 50 w Warszawie.
Jak oceniacie taki pomysł na poprawę jakości edukacji wśród najmłodszych i pobudzenie kreatywności?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
