Zaplanowany na jesień ruch Canal+ będzie prawdziwdzą gratką dla widzów niezainteresowanych klasyczną telewizją. W ramach oferty Player+ pojawią się treści na żywo, w tym sport, ale i filmy oraz seriale na żądanie. Lepiej późno, niż wcale, prawda?
Coraz więcej osób nie wyobraża sobie spędzania czasu przed telewizorem. Nawet jeśli chodzi o programy nadawane na żywo, to użytkownicy preferują swobodny dostęp do kanałów za pośrednictwem internetu, dzięki czemu będą mogli obejrzeć na przykład transmisję sportową gdziekolwiek będą - na ekranie laptopa, smartfona czy tabletu. Oprócz tego typu niezależności liczy się coś jeszcze - wolność od długoterminowych umów, do których klienci są coraz mniej przekonani. O tym jak bardzo te obydwa aspekty są istotne dla potencjalnych użytkowników przekonujemy się chociażby w kontekście usługi HBO Go, do której dostęp rzeczywiście nabędziemy u wielu pośredników (operatorzy komórkowi czy dostawcy internetu), ale wciąż nie zrobimy tego bezpośrednio, jak wygląda to w przypadku Netflixa czy Showmaxa.
Canal+ online dla każdego jest niezbędny
Długo wyczekiwany ruch Canal+ jest podyktowany rosnącymi oczekiwaniami widzów na obecność w sieci, ale także i sukcesem jednej z produkcji stacji. Mowa naturalnie o serialu Belfer, którego zobaczenie w sieci było do niedawna niemożliwe. Od pewnego czasu obecny jest na Player.pl, dzięki współpracy z TVN-em, która zostanie jeszcze bardziej rozszerzona.
Warto zaznaczyć, że już teraz platforma nc+ dysponuje naprawdę udanym produktem - usługa nc+ go sprawdza się znakomicie, niezależnie od tego, czy oglądamy treści na życzenie czy interesuje nas jeden z kanałów telewizyjnych. Niestety, jest ona ograniczona tylko do abonentów nc+. Bez tradycyjnej umowy na telewizję satelitarną nie ma możliwości skorzystania z nc+ go.
Player+ z ofertą Canal+
Dlatego jeszcze w tym roku możemy spodziewać się uruchomienia dodatkowych ofert w Player+ - telewizji przez internet i serwisu VOD z pełną ofertą Canal+ dostępnego online w przeglądarce i na urządzeniach mobilnych, ale nie tylko. Doniesienia Media2 są właściwe i mogę je potwierdzić. Dzięki wsparciu przez Player.pl usługa momentalnie stanie się dostępna dla wszystkich podłączonych do internetu, ale wartością dodaną do oferty nc+ będzie zupełnie nowy dekoder współpracujący z usługą online oraz cyfrową telewizją naziemną. Muszę nadmienić, że wykupując dostęp do Player+ dołączamy do bazy abonenckiej nc+.
Już teraz część materiałów z katalogu nc+ jest dostępna w Player.pl właśnie w ramach Player+. Dotyczy to treści z tematycznych kanałów kuchnia+ czy domo+, a także sportowy kanał nsport - wielka szkoda, że uruchomiono tę ofertę tak późno, dopiero pod koniec sezonu żużlowego. Na szczęście kontrakty na transmisje z PGE Ekstraligi czy Speedway Grand Prix będą obowiązywać także w następnych latach, a zainteresowani nimi widzowie prawdopodobnie będą mogli wykupić dostęp przez internet - szczegóły poznamy już niedługo. Dodatkowo, jak wspomniałem, oferta będzie zawierać wiele innych treści, w tym flagową produkcję Canal+, czyli serial Belfer, którego drugi sezon debiutuje już 21 października. Rynek usług VOD i telewizji online zaczyna się zagęszczać. Cieszy mnie rosnąca świadomość nadawców o potrzebie obecności w sieci, dlatego takim decyzjom kibicuję z całego serca.
To bardzo pracowita jesień dla nc+. Przed kilkoma dniami zaprezentowana została jesienna ramówka, a podczas konferencji ujrzeliśmy także dekoder gotowy na treści 4K, który trafi do klientów na początku listopada. Zapowiedziano, że jako pierwsze w ultrawysokiej rozdzielczości wyemitowane zostaną transmisje sportowe, lecz niedoprecyzowano, o które dokładnie chodzi. Spoglądając na sportową ofertę nc+ nie trudno jest się jednak tego domyślić.
Sprawdź co ciekawego znajdziesz w Player+!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu