Ciekawostki technologiczne

Nie umiesz zawiązać butów? Spokojnie, jest do tego aplikacja

Paweł Winiarski
Nie umiesz zawiązać butów? Spokojnie, jest do tego aplikacja
Reklama

Umiejętność samodzielnego zawiązywania butów nabywa się jeszcze za czasów dziecięcych i myślę, że nie ma wśród nas dorosłej osoby, której ta czynność sprawia trudność. Ale sami przyznacie, że w tym całym pędzie do smart-urządzeń, samowiążące się adidasy wyglądają bardzo ciekawie?

Już w lutym do sklepów trafią samowiążące się buty do koszykówki od Nike - co więcej, będzie je można obsługiwać z poziomu aplikacji na iPhone'a. Nike Adapt BB, bo tak nazywa się ten produkt, będzie posiadał sznurówki dostosowujące się do nogi i sytuacji. Z poziomu wspomnianej aplikacji będzie je można również wiązać ciaśniej lub luźniej, zapewne jednym przyciskiem, a samą siłę wiązania ustawimy sobie wcześniej. Jak na smart sprzęt przystało, buty jak i appka będą otrzymywać aktualizacje i podobno wraz z nimi dojdą nowe funkcje - możemy jednak tylko zgadywać jakie.

Reklama

Buty Nike Adapt BB wyposażono w baterię o pojemności 505 mAh i w przeciwieństwie do niektórych chińskich flagowców, posiadać będą system ładowania indukcyjnego - tu za pomocą specjalnej maty, na którą trzeba obuwie odłożyć. Na jednym ładowaniu mają działać od 10 do 20 dni, zapewne w zależności od tego jak często będziemy używać funkcji smart. 350 dolarów to oczywiście nie jest mała cena, ale jednak o połowę niższa niż podobne buty, które Nike wypuściło w 2016 roku (720 dolarów).

Zastanawiacie się pewnie dlaczego akurat koszykówka - otóż jak twierdzi samo Nike, to świetny poligon doświadczalny dla systemu wiązania. Z uwagi na dynamikę rozgrywki, but musi się dostosowywać do stopy, która zmienia swoje położenie podczas meczu. Nie może być więc za ciasno, by nie krępować ruchów, a jednocześnie za luźno żeby stopa nie "latała" w bucie. Jestem bardzo ciekawy jak sprawdzi się to w praktyce, bardzo chętnie obejrzę pierwsze konsumenckie testy tego rozwiązania.

A potem... poczekam na podobny model, ale już przeznaczony do normalnego użytku. Niby to tylko bajer i możliwe, że w ogóle nie wpłynie na komfort chodzenia - jednak jako wielki fan serii filmów Powrót do Przyszłości, chciałbym mieć takie obuwie w swojej szafie. Tak po prostu.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama