Blog Ars Technica kupiony za $25 milionów

TechCrunch właśnie poinformował o kupieniu blogu Ars Technica (bardzo duży i popularny blog IT) przez właściciela wired.com czyli CondéNet. Źródła Arringtona donoszą, że wartość transakcji to 25 milionów dolarów!

Tyle samo CondéNet zapłacił w 2006 roku za wired. Podobno Ars Technica razem z całą załogą (dwóch właścicieli i około 8 pracowników) ma być zintegrowane z wired digital - co zapewne jest nie na rękę Arringtonowi bo wired to jego bezpośrednia konkurencja.

Jaka jest recepta na zarobienie na blogu (o ile można Ars Technica nazwać jeszcze blogiem) 25 milionów dolarów? - według TechCrunch kupiony blog generował ruch na poziomie 4,5 miliona unikalnych użytkowników miesięcznie (polecam zajrzeć do ostatnich wyników megapanelu aby zobaczyć które polskie serwisy mają taką oglądalność). Oczywiście oglądalność w przypadku bloga nie jest najważniejsza, liczy się przede wszystkim jego marka oraz jego twórcy. Na wyrobienie swojej marki Ars Technica pracuje od 1998 roku.

Mnie zastanawia inny aspekt takiej transakcji - właściciele serwisu którzy właśnie zarobili 25 milionów dolarów i ich motywacje. Blogi to chyba takie miejsce gdzie główną wartością są ludzie je piszący (no i o oczywiście marka) - kupując blog oprócz skryptu i bazy artykułów kupuje się przede wszystkim ludzi którzy go tworzą (oczywiście nikt nie jest niezastąpiony ale..).

Jaką motywacje do dalszego prowadzenia bloga na tym poziomie mają jego byli właściciele? - serwis przestał być ich własnością, zarobili na nim bardzo duże pieniądze - co więc będzie motywowało ich do dalszej pracy nad nim?