Seriale

Kultowi bohaterowie Beverly Hills 90210 już w październiku w polskiej telewizji

Paweł Winiarski
Kultowi bohaterowie Beverly Hills 90210 już w październiku w polskiej telewizji
Reklama

Nie wstydzę się tego, że za dzieciaka oglądałem Beverly Hills 90210 i bardzo chętnie sprawdzę nową wersję serialu, w której tym razem pojawią się znani z oryginału bohaterowie i aktorzy. W październiku mini-serial pojawi się na kanale Fox.

BH90210, czyli starzy bohaterowie i starzy aktorzy

Dosłownie starzy, bo jednak od emisji oryginalnego serialu minęło już sporo czasu. 90210 nadawane w latach 2008-2010 kompletnie mi nie siadło i najwyraźniej nie byłem jedyny, bowiem emisja nowej wersji  z nowymi bohaterami trwała raptem 2 lata - dla porównania oryginał nadawano 10 lat. Tym razem najwyraźniej nie popełniono tego samego błędu i skupiono się na bohaterach z hitu lat 90. ubiegłego wieku. Tak, w BH90210 poznamy dalsze losy Brandona, Kelly, Brendy, Donny czy Davida - powrócą też znani aktorzy, Brian Austin Green, Gabrielle Carteris, Ian Ziering , Jason Priestley, Jennie Garth, Shannen Doherty i Tori Spelling. Niestety zabraknie niestety Dylana - aktor Luke Pery zmarł w marcu tego roku.

Reklama

Podobno pomysłodawczyniami serialu są między innymi Jennie Garth i Tori Spelling.

Nie chciałam zagrać znowu starej dobrej Kelly Taylor. Zawsze uważałam, że nasi widzowie zasługują na więcej.

- mówi Garth.

Serial wyprodukowały CBS Television Studios i FOX Entertainment. Pierwszy odcinek zobaczymy na antenie Fox już 9 października o godzinie 21:05. Mini-serial ma póki co 6 odcinków i jestem bardzo ciekawy, czy będzie kontynuowany. Choć pewnie wszystko zależy od jego popularności.

Ciężko mi uwierzyć, że nowym Beverly Hills zainteresuje się ktoś poza osobami, które wyczekiwały nowych odcinków w latach 90. Dziś świetnych seriali, w dodatku w dużo wygodniejszych usługach streamingowych jest cała masa i nawet tak znanej nazwie może być się ciężko przebić. No bo jak wytłumaczyć młodszym odbiorcom, że to coś fajnego? Jednocześnie jestem pewien, że miłośnicy oryginału chętnie sięgną po nową odsłonę. Sam chętnie sprawdzę nowe przygody tamtych postaci, choć nastawiam się raczej na niezbyt pasjonującą rozrywkę, która będzie się opierać na sentymencie do jednego z seriali mojej młodości. Jeszcze niech ktoś zrobi coś podobnego z Jeziorem Marzeń i będzie fajny odpoczynek od poważniejszych seriali, które oglądam.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama