Asus Zephyrus G14 Alan Walker Special Edition to nowy laptop serii ROG, który pozwala każdemu pobawić się w DJ'a.
Asus prezentuje laptop dla początkujących twórców muzyki elektronicznej
Asus ze swoją serią ROG wstrzelił się idealnie w oczekiwania graczy. Filozofia marki w kontekście prezentacji urządzeń brandowanych logo ROG jest prosta - jesteśmy marką, która rozumie wasze potrzeby, nie trzymamy się sztywnych norm korporacyjnych, wychodzimy poza schematy i eksperymentujemy, próbując nowych rzeczy. I to się sprawdza, ponieważ produkty ROG cieszą się sporym uznaniem i to nie tylko w środowisku graczy. Jednym z takich przykładów, w których marka wychodzi ze swojej "strefy komfortu" jest nowa współpraca, którą nawiązała z jednym z najpopularniejszych twórców muzyki elektronicznej - Alanem Walkerem.
Tak powstał Asus Zephyrus G14 Alan Walker Special Edition
O tym, jaki jest Zephyrus G14 nie muszę wam mówić - Paweł Winiarski dokładnie omówił go w swojej recenzji jakiś czas temu. Ten egzemplarz ma nieco mocniejsze podzespoły - AMD Ryzen R9 5900HS, NVIDIA GeForce RTX 3050 Ti oraz 16 GB pamięci RAM do spółki z 1 TB pamięci NVMe SSD. Nie to jednak jest tu najważniejsze.
Teraz model ten zyskał zupełnie nowe możliwości dzięki współpracy z Alanem Walkerem. Nie tylko mamy tu zupełnie nowy design, zaproponowany przez samego twórcę, zestaw nowych animacji na klapie, ale też - ciekawą funkcję, która przypadnie do gustu miłośnikom elektronicznych dźwięków.
Opakowanie, w którym sprzedawany jest laptop nie jest zwykłym opakowaniem. Po wyjęciu komputera z pudełka można owo pudełko podłączyć do niego przez port USB, dzięki czemu zamienia się ono w przenośną stację do remixowania utworów i dodawania do nich specjalnych efektów dźwiękowych. Towarzyszy mu specjalna aplikacja, która uruchamia się po podpięciu i do której możemy załadować nasze ulubione numery, a następnie - zapisać nasze remixy.
Chociaż sam nie jestem fanem muzyki elektronicznej, nie zaprzeczę, że jestem pod wrażeniem kreatywności zespołu Asusa i tego, że zdecydowali się pójść w tak nieoczywistym dla siebie kierunku. Mam nadzieję, że marka będzie kontynuowała tę drogę, bo dzięki temu na rynku może zaraz pojawić się kilka unikatowych i naprawdę ciekawych komputerów.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu