Bezpieczeństwo w sieci

Black Friday to pic na wodę. Oto jak nie dać się nadziać

Patryk Łobaza
Black Friday to pic na wodę. Oto jak nie dać się nadziać
Reklama

Black Friday to nie tylko obniżki cen elektroniki. W związku z promocjami lub "promocjami" pojawia się również spore pole do nadużyć, które cyberprzestępcy zręcznie wykorzystują.

Black Friday jest kolejnym "świętem", które przywędrowało do nas zza oceanu. Podczas gdy w Stanach Zjednoczonych klienci mogą rzeczywiście liczyć na gigantyczne obniżki cen elektroniki, u nas najczęściej jest o wiele skromniej, a wiele promocji jest co najwyżej iluzją. Łatwo jest się zatem nadziać i nie chodzi tu wyłącznie o nieuczciwych sprzedawców i producentów, lecz także zagrożenia związane z cyberbezpieczeństwem. Dlatego też warto mieć się na baczności i szczególnie uważać podczas zakupów w okresie trwania Black Friday, czy nawet całego Black Week. O potencjalnych zagrożeniach ostrzega również Krzysztof Jurkanis, Kierownik Produktu Usługi Cloud i Data Center w Asseco Cloud.

Reklama

Black Friday i Black Week. Asseco radzi, jak nie dać się nadziać?

Jednym z najczęściej wykorzystywanych narzędzi przez cyberprzestępców są fałszywe wiadomości e-mail oraz SMS-y, które podszywają się pod znane marki. Treść takich wiadomości często zawiera informacje o rzekomych promocjach i zachęca do klikania w linki, które prowadzą do stron wyłudzających dane logowania lub informacje o kartach płatniczych. Dlatego też w tym okresie szczególnie ważne jest, by dokładnie sprawdzać adresy URL w wiadomościach i nigdy nie klikać w podejrzane linki.

W trakcie promocji, takich jak Black Friday, strony internetowe mogą paść ofiarą ataków typu DDoS, które polegają na przeciążeniu serwerów poprzez sztuczny ruch. W efekcie witryny e-commerce stają się niedostępne dla klientów, co skutkuje nie tylko stratami finansowymi, ale także utratą zaufania klientów. Rozwiązanie tego problemu w całości spoczywa na barkach właścicieli witryn www. Warto jednak skorzystać z CDN i Load Balancera w celu rozłożenia ruchu na serwerach. Pomóc może również wdrożenie systemów ochrony DDoS, które automatycznie wykrywają i blokują nieprawidłowy ruch.

Cyberprzestępcy mogą również atakować witryny internetowe za pomocą złośliwego oprogramowania. Tego typu ataki mogą prowadzić do wycieku danych klientów lub przejęcia kontroli nad sklepem internetowym. Oprócz uważania na podejrzane linki warto również regularnie skanować system w poszukiwaniu malware, a w niektórych sytuacjach skorzystać z oprogramowania antywirusowego.

Grafika: depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama