Apple wyniesie technologię „fit” na zupełnie inny poziom?

Wygląda na to, że rok 2014 w dużej mierze będzie stał pod znakiem gadżetów nastawionych na zdrowy tryb życia. Samsung zaprezentował telefon z pulsometrem, który ma monitorować stan naszego zdrowia. Coraz popularniejsze robią się inteligentne opaski sprawdzające naszą aktywność fizyczną, a także jakość naszego snu. Widać zatem, że rynek jest mocno nasycony urządzeniami „fit”, jednak może pojawić się na nim jeden z najpoważniejszych graczy - Apple.

O tym, że Apple przygotowuje urządzenie nastawione na sprawdzanie naszego stanu zdrowia mówi się od dawna. Nie wiadomo, jednak o jaki gadżet konkretnie chodzi. Czy będzie to inteligentny zegarek, a może zupełnie nowy patent, o którym nikt wcześniej nie pomyślał? Tego nikt nie wie.

Dowodem na to, że w najbliższym czasie Apple ma zaskoczyć nas gadżetem dbającym o nasze zdrowie, mają być przecieki dotyczące specjalnej aplikacji o nazwie Healthbook. Serwis 9to5mac.com, specjalizujący się w przeciekach ze świata urządzeń z nadgryzionym jabłkiem, opublikował grafikę, na której przedstawiony jest interface menu głównego aplikacji dedykowanej zdrowemu stylowi życia.

Czytaj dalej poniżej

Twój iPhone obudzi Cię zapachem boczku… Marcin M. Drews

Twój głos pozwoli odnaleźć miłość życia Tomasz Krela

Jak widać na załączonym obrazku, Apple planuje wgnieść konkurencję w ziemię. Ilość dodatkowych opcji, których nie uświadczymy u konkurencji jest powalająca. Ale po kolei. Healthbook posiada wszystkie rozwiązania znane z innych urządzeń, jak GearFit czy Fitbit. Aplikacja na iOS będzie posiadała krokomierz, urządzenie do mierzenia pulsu czy dziennik diety. Jednak tym, co na prawdę wynosi aplikację Aplle'a na zupełni inny poziom to kilka pozycj, których próżno szukać u konkurencji. Sam jestem ciekaw przy pomocy jakiego urządzenia Apple zamierza prowadzić wszystkie te pomiary. Z tych bardziej intrygujących rozwiązań w oczy rzuca się monitoring krążenia krwi, sprawdzanie jakości snu, nawodnienia organizmu, ciśnienia krwi, dotlenienie czy poziomu cukru we krwi. Bardzo możliwe, że do pomiaru wszystkich tych parametrów nie wystarczy jedno urządzenie, a Apple jedynie zaprojektował spójny interfejs dostępny z poziomu komórki. Nie mniej jednak, jeżeli wszystkie informacje o naszych procesach życiowych będą pod stałym nadzorem, aplikacja może przyczynić się do uratowania wielu istnień. Nie trudno sobie wyobrazić sytuację, w której personel medyczny pierwsze co robi w razie wezwania to właśnie sprawdzenie Healthbooka. Tym bardziej, że w aplikacji znalazło się miejsce na ustawienie naszego profilu., który zresztą będzie nosił nazwę „Emergency Card”. W tej zakładce znajdzie się nawet miejsce na adnotację o przyjmowanych lekach przez posiadacza aplikacji.

Wszystko wskazuje na to, że najprawdopodobniej najwięcej informacji na potrzeby aplikacji będzie dostarczał specjalny zegarek, na temat którego krążą różne plotki. Jednak nie można mieć złudzeń, że będzie on w stanie dostarczyć informacji o poziomie cukru we krwi, zatem potrzebne będą również inne urządzenia peryferyjne, bardziej wyspecjalizowane. Czy aplikacja w ostatecznej formie rzeczywiście będzie wyglądać, jak na przedstawionym obrazku i ile z jej opcji zostanie wprowadzonych w życie, powinniśmy przekonać się w czerwcu, gdy Apple najprawdopodobniej ogłosi premierę nowego urządzenia.

źródło: 9to5mac.com