Podczas konferecji D11, Tim Cook, CEO Apple musiał naprawdę umiejętnie odpowiadać na zadane pytania, ponieważ wypowiedzenie choćby jedngo słowa za duż...
Apple składa patent na nazwę iWatch - zegarkowy zawrót głowy już się zaczyna?
Podczas konferecji D11, Tim Cook, CEO Apple musiał naprawdę umiejętnie odpowiadać na zadane pytania, ponieważ wypowiedzenie choćby jedngo słowa za dużo, mogłoby pokrzyżować plany firmy na zrobienie solidnej niespodzianki. Cook przyznał jednak, że "ubieralna technologia", a szczególnie opaski i zegarki będzie kolejnym krokiem w rozwoju rynku. Czyżby Apple zamierzałoby włączyć się w do tej rywalizacji?
Nazwa iWatch elektryzuje sympatyków nowych technologii od dłuższego czasu. Do tej pory nic jednak nie wskazywało, że firma Apple faktycznie będzie zainteresowana stworzeniem urządzenia o takiej nazwie. Jak informuje jednak Bloomberg, firma z Cupertino złożyła wniosek o opatntowanie nazwy iWatch. Co ciekawe, zrobiła to w Kraju Kwitnącej Wiśni, gdzie wcześniej dokonały tego samego ruchu inne firmy. Nazwanie w ten sposób zegarka lub opaski od firmy Apple doskonale wpasowałoby się w dotychczasowe nazewnictwo urządzeń takich jak iPad i iPhone. Nie byłbym jednak wielce zaskoczony, gdyby dział marketingowy Apple, bądź sam Tim Cook miał ciekawszą koncepcję na nazwę nowego produktu.
Mówi się, że nad projektem pracuje już ponad setka osób i pod uwagę branę są przeróżne kształty i sposoby wykonania. Tak naprawdę o wiele bezpieczniej byłoby mówić o tym urządzeniu, jako o gadżecie na nadgarstek, ponieważ słowa zegarek czy opaska mogą okazać się za wąskie w swych definicjach. Zaznaczył to Tim Cook podczas wspominanej konferencji D11, pokazując opaskę od Nike'a, która służy jedynie celom sportowym. Apple ma więc chrapkę na zaprezentowanie rozwiązania kompletnego. Takiego, które będzie mogło pełnić funkcję tradycyjnego zegarka, opaski sportowej, ale także urządzenia wielofunkcyjnego mogącego zwiększyć produktywność użytkownika.
Z kwestii technicznych nie wiemy zbyt wiele - najprawdopodobniej do połączenia z iUrządzeniami wykorzystywana będzie technologia Bluetooth, zaś sam ekran mierzyć ma 1,5 cala przekątnej i być wykonany w technologii OLED. Nieco bardziej interesujące mogą okazać się kwestie funkcjnalności gadżetu i zastosowane oprogramowanie. "Wyścig zbrojeń" już tak naprawdę ruszył: Microsoft i Google także mają już pracować nad tego typu urządzeniem. Kto karty odkryje jako pierwszy?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu