Pomiary poziomu tlenu we krwi są niezwykle istotne - i nigdy nie były tak łatwe, jak teraz.
Aplikacja zamiast lekarza. Mierzenie poziomu tlenu we krwi nigdy nie było takie proste
Regularne badania tlenu we krwi staną się jeszcze bardziej dostępne. Świetne informacje napływają ze Stanów Zjednoczonych
W obecnych czasach, kiedy mierzymy się z wirusem COVID-19, mierzenie poziomu tlenu we krwi jest naprawdę ważne i należy o to regularnie dbać. Pandemia koronawirusa zmieniła wiele rzeczy - lecz jeśli mamy wskazywać pozytywy, to z pewnością jest to dyscyplina społeczeństwa w takich kwestiach jak dbałość o dezynfekcję, czystość i regularne badania, które stają się dużo łatwiejsze, tańsze i bardziej dostępne - na co składa się również technologia, bez której wszystkie te udogodnienia zwyczajnie nie byłyby możliwe.
Teraz mamy kolejny dowód tego, jak technologia w medycynie jest istotna. Naukowcy z University of Washington i University of California - San Diego opracowali eksperymentalną aplikację, która jest w stanie całkowicie zastąpić tradycyjne badania czy funkcje zawarte w inteligentnych zegarkach. Co prawda istnieją już pulsoksymetry łączące się z telefonem, lecz wymaga to dodatkowego urządzenia, które również kosztują - a tutaj nie będziemy potrzebowali żadnej ingerencji specjalisty czy dodatkowego akcesorium. Wystarczy nam smartfon.
Szczegóły dotyczące pierwszych badań
W badaniach wzięło udział łącznie sześciu ochotników w wieku od 20 do 34 lat. Były to trzy kobiety oraz trzech mężczyzn. W celu sprawdzenia algorytmu opartego na deep learningu, wykorzystywanego przez aplikację, czterech ochotników nosiło standardowy pulsoksymetr na jednym palcu, a drugi palec na tej samej dłoni trzymało nad obiektywem aparatu i lampą błyskową smartfona. Przez 15 minut oddychali mieszaniną tlenu i azotu, aby powoli obniżać poziom tlenu we krwi.
Podczas całej tej operacji, smartfon z włączoną aplikacją nagrywał pulsujący palec. Program stale analizował, ile światła zostało pochłonięte przez krew w różnych kanałach. Wchłonięta ilość zmieniała się wraz z ilością tlenu we krwi.
Na jakiej zasadzie aplikacja mierzy poziom tlenu we krwi?
Jak to jednak działa? Skoro smartfon nie posiada żadnych specjalnych czujników, a nagrywanie z lampą błyskową nie jest w stanie wykazać wyników. Cóż, naukowcy porównywali odczyty uzyskane przez pulsoksymetr z pomiarami z telefonu - i na tej podstawie można było ustalić, jakie konkretne odczyty odpowiadają danym pomiarom ze światłem.
Aplikacja zatem jest w stanie określić poziom tlenu we krwi na podstawie ilości światła pochłanianego przez krew. Zaskakujące rozwiązanie, trzeba przyznać.
Czy aplikacja jest w stanie powiedzieć nam, kiedy jest źle?
Wartość u zdrowej osoby powinna wynosić powyżej 95 procent, a każdy spadek poniżej 90 procent powinien skończyć się wizytą u lekarza. Dla zwykłych pulsoksymetrów, które możemy kupić bez problemu na internecie, najniższą wartością, jaką muszą podać, jest 70 procent - również w takie widełki celują naukowcy w przypadku aplikacji.
W tej chwili, na - przypomnijmy - bardzo wczesnym etapie eksperymentalnego projektu, aplikacja jest w stanie trafnie wskazać niskie wartości i zawiadomić o konieczności udania się do lekarza w 80 procentach przypadków. Taki wynik na tak wczesnym etapie wydaje się naprawdę imponujący - a to jeszcze nie koniec procesu rozwijania aplikacji. Naukowcy dążą do jeszcze większej skuteczności i planują przeprowadzać testy na znacznie większej grupie ochotników w celu zebrania jak największej ilości danych.
Niewykluczone również, że w przyszłości pojawi się możliwość wysyłania danych z aplikacji do placówek medycznych. Dzięki temu będąc w domu będziemy mogli wykonać całe badanie przy użyciu smartfona, a dane od razu trafią do naszego lekarza, który poprzez połączenie telefoniczne lub czat będzie w stanie wskazać nam, jakie dalsze kroki należy podjąć.
Źródło: New Atlas
Stock Image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu