System powiadomień w Androidzie wreszcie doczeka się poprawek. Niestety dotychczas nie wyglądał on idealnie i nie chodzi tu o sposób ich wyświetlania. Wyobraźmy sobie taką sytuację. Zostawialiśmy smartfon z wyłączonym internetem i kiedy ponownie połączymy się z siecią, czeka nas prawdziwe „bombardowanie” wibracją i w kółko powtarzanym dźwiękiem. Identyczny problem pojawiał się przy zmianie na inny telefon z podpiętymi tymi samymi kontami, który dublował te wszystkie wiadomości. Co Google w końcu z tym zrobiło?
Irytujące pikanie
Jako że ciągle testuję wiele smartfonów, naturalne że na każdym mam podpięte różne konta. Zazwyczaj wszystko wygląda bardzo dobrze. Powiadomienia są wyświetlane bezproblemowo, aczkolwiek w przypadku niektórych modeli z oprogramowaniem, dbającym o utrzymanie w tle niewielu aplikacji, różnie z tym bywa, jednak da się temu zaradzić. Koszmar zaczyna się dopiero wtedy, kiedy po dłuższym czasie ponownie podłączę dane urządzenie do sieci...
Następuje wówczas synchronizacja we wszystkich zainstalowanych aplikacjach. Niestety, w ekosystemie Androida nikt nie wpadł na to, aby programy nie wyświetlały powiadomień, które zostały już odczytane na innym sprzęcie. Ba! Często są to maile czy wiadomości, na które zdążyłem już trochę temu odpisać. Przez kilkanaście, kilkadziesiąt sekund potrafi być odgrywana szybka melodia. Składa się na nią ciągle powtarzany, nie zawsze dokańczany dzwonek powiadomienia, wzbogacony wibracją. Szczerze pisząc, to najbardziej denerwująca sprawa. Jakoś przy iOS trudno by było narzekać na coś podobnego.
Czy można znaleźć jakieś rozwiązanie? Niestety nie, zresztą problem ten trapi naprawdę wielu użytkowników, a przez te wszystkie lata nikt nie zdołał zrobić niczego, aby to naprawić. Mimo wszystko wiele osób, które mają jedynie jeden smartfon, nie dostrzeże go. Dla pozostałych pozostaje jeden sposób na zaradzenie. Otóż możemy po prostu wyłączyć powiadomienia na danym urządzeniu, jak z niego nie korzystamy, i dopiero potem z powrotem je aktywować. W moim przypadku sprawdza się w większości sytuacji, aczkolwiek trudno nazwać to wygodnym rozwiązaniem.
Ważna nowość
Android upodabnia się w kwestii powiadomień do iOS. Jednak nie zwalcza on samej wady związanej z duplikowaniem się niedoczytanych wiadomości, a ogranicza jedynie irytację z tym związana. Dokładniej pisząc, wersja 8.1 Developer Preview 1 dodała nową funkcję. Mianowicie jedna aplikacja będzie mogła raz na sekundę włączyć dźwięk powiadomienia. Ponadto Google naprawiło błąd związany z trybem nie przeszkadzać w Oreo. Wcześniej mogło się zdarzyć, że po jego wyłączeniu telefon wciąż pozostawał w trybie cichym i nie odtwarzał w ogóle audio.
Więcej na temat poczynionych zmian w kolejnej odsłonie "zielonego robocika" możecie poczytać w tekście Konrada.
Jestem jednak ciekaw, kiedy deweloperzy oraz sama firma z Mountain View postanowi naprawić do końca system powiadomień. Mogę nawet powiedzieć, że wypadałoby go zmodernizować, aby problemy tego typu na dobre stały się przeszłością. Obawiam się jednak, że wydarzy się to nie szybciej niż w ciągu najbliższych dwóch lat.
źródło: Android Developers przez Android Police
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu