AMD

AMD Radeon Vega dla sztucznej inteligencji. Cieszą też nowe mobilne grafiki

Mateusz Stach
AMD Radeon Vega dla sztucznej inteligencji. Cieszą też nowe mobilne grafiki
Reklama

„Czerwoni” zaskoczyli wszystkich, ogłaszając zmianę procesu technologicznego w swoich grafikach z 14 nm na 7 nm. Wspomniano też o planowanych układach kolejnej generacji – Navi, chipach dla uczenia maszynowego i paru innych pomysłach.

Jak już wspomniałem, AMD swoim Tech Day tuż przed CES 2018 zdobył dziś najwięcej uwagi. Było już o procesorach , zajmijmy się więc teraz graficzną stroną wydarzenia. Dobrym wprowadzeniem było oficjalne ogłoszenie procesorów Intel z grafikami AMD Vega. Przy okazji opisu nowości w Ryzenach wspomnieliśmy też o premierze desktopowych procesorów AMD ze zintegrowanymi grafikami AMD Radeon Vega.

Reklama

AMD Radeon Vega w wersji mobilnej

AMD ujawniając swoje długoterminowe plany pokazuje, że jest pewne swoich rozwiązań i nie obawia się konkurencji. Chociaż segment kart graficznych ustąpił na konferencji najbardziej eksponowane miejsce procesorom, również tu pojawiło się trochę interesujących informacji. Przede wszystkim, do Radeonów RX Vega 56 i 64 dołączyć mają niezależne karty graficzne przeznaczone do rozwiązań mobilnych. To dobra informacja, bo nawet nowy Acer Nitro 5, ogłoszony przy okazji tych samych targów, wyposażony będzie w kartę poprzedniej generacji (Polaris) – Radeon RX 560.

Na chwilę obecną nie wiemy zbyt wiele o detalach technicznych mobilnej Vegi. Chip ma wystawać jedynie 1,7 mm ponad powierzchnię płyty głównej, co ma pozwolić na tworzenie płaskich i zarazem wydajnych laptopów dla graczy i mobilnych stacji roboczych. Wspomniano też o zastosowaniu pamięci HBM2. Jeżeli kojarzy wam się to ze specyfikacją układu graficznego zawartego w procesorze będącym efektem współpracy Intela i AMD, to macie właściwą intuicję. Możliwe, że jeszcze w trakcie CES 2018 dowiemy się więcej o mobilnej Vedze. Wyposażone w nią produkty mają się pojawić w drugim kwartale 2018. Będą to pewnie smukłe maszyny gamingowe o wydajności wystarczającej do obsłużenia technologii VR.

AMD Radeon Vega 7 nm

Kompletnym zaskoczeniem jest ogłoszenie pierwszego produktu AMD stworzonego w litografii 7 nm. I do tego w architekturze Vega, a nie kolejnej generacji. Na razie technologia ta zwita tylko w rozwiązaniach z rodziny Radeon Instinct. Układ prawdopodobnie mocniejszy niż obecny Radeon Instinct MI25, będzie koprocesorem przeznaczonym do zastosowań w sztucznej inteligencji i uczeniu maszynowym. Można się spodziewać, że po zmianie zapisów licencyjnych dla układów NVIDIA GeForce, nowy Radeon Instinct będzie nastawiony na odważniejszą konkurencję z akceleratorami NVIDIA Tesla.


Nie wiadomo, czy Vega w 7 nm trafi do kart graficznych, czy ten proces produkcyjny gracze zobaczą dopiero wraz z nadejściem architektury Navi. Warto w tym momencie wspomnieć, że AMD przygotowało taką samą roadmapę dla grafik jak w przypadku procesorów. Chociaż nie ujawniono żadnych szczegółów, w tym dat, wiele wskazuje na to, że 2018 będzie właśnie rokiem Vegi w litografii 7nm. Wbrew wcześniejszym przesłankom okazuje się więc, że AMD Navi będzie miało premierę dopiero w przyszłym roku. W 2020 roku ma się pojawić kolejna generacja o poprawionym współczynniku wydajności do zużycia prądu.

Chociaż plany dotyczące kart graficznych są zdecydowanie mniej konkretne, niż w przypadku procesorów, pozwalają one ocenić, że AMD ma dobry plan na nadchodzące lata. Z pewnością najistotniejsze obecnie będzie wprowadzenie mobilnych kart graficznych Vega. Pytanie, czy pozwolą one nadgonić dystans do NVIDII, przede wszystkim w zakresie energooszczędności, ale i wydajności, pozostaje na razie otwarte.

Źródło: AMD via anandtech

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama