Amazon to wielomiliardowa korporacja, która nie boi się myśleć nieszablonowo i wielokrotnie już udowodniła, że ma nosa do interesów. Przypomnę tylko, że zaczynali jako niepozorna księgarnia na początku lat 90. ubiegłego stulecia. Teraz są ogromnym sklepem, który swoim zasięgiem i szybkością działania zadziwia za każdym razem. Oczywiście konkurencja dość mocno odczuwa tego konsekwencje — podobnie zresztą jak i producenci, którzy mogą pomarzyć o solidnej marży, dzięki ich konkurencyjnym cenom. Poza sklepem, Amazon nieustannie pracuje nad autorskimi technologiami — i myślę że czytnik e-booków Kindle wraz z asystentką Alexą są najlepszymi przykładami osiągnięć w tym zakresie. Mają przecież też swój własny sklep z aplikacjami mobilnymi — który doskonale współgra z ich autorskimi tabletami, i dziesiątki innowacyjnych projektów toczących się za zamkniętymi drzwiami. Teraz zaś chcą uszczknąć sobie co niego z wielkiego świata gier — i to tych, które mają być przyszłością.

Amazon z własną usługą pełną gier w chmurze

Według raportu przygotowanego przez The Information, gigant planuje spróbować swoich sił w grach w chmurze i przygotowuje usługę, która by na to pozwoliła. Rozmowy z potencjalnymi wydawcami trwaj już teraz — jednak od finalizacji projektu dzieli nas jeszcze sporo czasu i mamy nie spodziewać się tego, że będzie gotowy szybciej, niż w przyszłym roku. Wszystko powoli zaczyna się układać w logiczną całość — a ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników którzy będą pracować nad grami w chmurze których doszukało się The Verge są kropką nad i.

Zobacz też: Tak nowy Assassin’s Creed Odyssey działa w przeglądarce Chrome! A to dopiero początek

Szczerze mówiąc od jakiegoś czasu zastanawiałem się, dlaczego Amazon nic w tej kwestii nie robi — z tak silnym zapleczem jakimi są ich serwery sprzedawane w ramach Amazon Web Services (AWS), to dla nich dużo mniejsze wyzwanie niż dla lwiej części konkurencji, która ma chrapkę na ten rynek. Co ciekawe — na tę chwilę na rynku panuje w tej kwestii duża posucha — tym bardziej że dochodzą jeszcze ograniczenia regionalne. W Polsce możemy cieszyć się w sumie GeForce Now — ale kiedy wszystkie zapowiedziane w ostatnich miesiącach projekty nareszcie trafią na rynek, to nie wiadomo będzie komu powinniśmy zostawić pieniądze.

Czytaj dalej poniżej

Cichy triumfator, czyli największy rywal Netfliksa, którego film zapewne obejrzałeś Konrad Kozłowski

Sprzedali ponad 100 milionów tych urządzeń i uwierzcie mi - to dopiero początek! Konrad Kozłowski

Zobacz też: Project xCloud - Microsoft daje to, co najlepsze graczom

Google zapowiedziało swój Project Stream, który ma pozwolić nam cieszyć się najnowszymi grami bezpośrednio w przeglądarce — mimo tego, że nasze urządzenia nie należą do najmocniejszych. Nie zapominajmy także o Project xCloud od Microsoftu, który niebawem także ma trafić na rynek. Kiedy dołączy do nich Amazon, nagle na rynku znajdzie się trzech niezwykle potężnych graczy, z których każdy będzie chciał pokazać że jest najlepszy i nie do pokonania. Mam nadzieję, że przez to ich prężenie muskułów największymi zwycięzcami będziemy my — gracze.