Bardzo lubię kiedy twórcy gier pamiętają o wszelkiej maści rocznicach. Diablo |II obchodzi właśnie trzecie urodziny i Blizzard postanowił to uczcić w ...
Ale jazda! Na trzecie urodziny Diablo III dostaniemy bardzo nostalgiczny prezent
Bardzo lubię kiedy twórcy gier pamiętają o wszelkiej maści rocznicach. Diablo |II obchodzi właśnie trzecie urodziny i Blizzard postanowił to uczcić w fajny i zabawny sposób. To ukłon w stronę fanów serii, którzy zjedli zęby na wirtualnych walkach o lepsze jutro.
Ze skutkiem natychmiastowym - zachęcamy wszystkich mieszkańców Sanktuarium do omijania dziczy. Od świtu 15 maja do zmierzchu 21 maja zalecamy ponadto unikanie wszelkiej maści dziwnych portali, które mogą prowadzić do alternatywnych światów. Działanie tego typu może być potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia i w opinii tego skromnego urzędnika, jest zasadniczo bardzo złym pomysłem.
Tym dość humorystycznym wpisem twórcy Diablo III zapowiedzieli świetny urodzinowy prezent, który na pewno ucieszy miłośników serii pamiętających jeszcze jej początki. Od 15 do 21 maja gracze bawiący się w trzecie Diablo na PC, PS4 i Xboksach One otrzymają dostęp do krowich lokacji, w których - jakkolwiek źle to brzmi - staną twarzą w twarz z krowami. Niestety prezent nie dotrze na PlayStation 3 i Xboksa 360. Grający na konsolach poprzedniej generacji będą musieli zadowolić się dodatkowym +100% do doświadczenia i większą ilością złota na mapach.
Krowy pojawiały się już w Diablo III, jednak nie w takich ilościach. Urodzinowy prezent to hołd złożony drugiej części gry, w której można było znaleźć sekretny krowi poziom zwany Farmą Moo Moo. Szczegółowy sposób dostania się do niego znajdziecie tu. Warto przypomnieć, że do jego odwiedzenia nie był potrzebny dodatek do Diablo II.
Przyznaję się bez bicia - dawno już nie włączałem Diablo III. Ale mam właśnie świetny powód, by przynajmniej na chwilę powrócić do tego niesamowitego świata. Choć wiem, że dla części z Was to gra, którą uruchamiacie regularnie od trzech lat.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu