Ciekawostki technologiczne

A gdybym był gejmdevem, na Andka apki pisał

Maciej Sikorski
A gdybym był gejmdevem, na Andka apki pisał
Reklama

Znajomy prawnik przygotowywał kiedyś umowy dla firmy z branży IT i zapoznał się przy tej okazji z zarobkami ludzi, którym opracowywał dokumenty. Porów...

Znajomy prawnik przygotowywał kiedyś umowy dla firmy z branży IT i zapoznał się przy tej okazji z zarobkami ludzi, którym opracowywał dokumenty. Porównał ze swoimi i stwierdził, iż żałuje tego, że nie jest programistą. Niby w żartach, ale wiadomo jak to jest - pojawiła się pewnie myśl, że trzeba było obrać inną ścieżkę zawodową, ewentualnie, że może jeszcze jest czas, by zmienić zawód...

Reklama

Chyba nie jest tajemnicą, że zarobki w IT nie należą do niskich, a Polska nie stanowi tu wyjątku. Jeśli ktoś jest specjalistą w jednym z wielu segmentów sektora nowych technologii, to zarobi dużo. Albo bardzo dużo. Nie wiem, czy liczy się tu wykształcenie, stawiałbym raczej na umiejętności, kreatywność i doświadczenie. Warto przy tym znać język angielski (dodatkowo inne języki obce) bo to dość ważne narzędzie w dzisiejszym świecie. Z "IT fachem" i angielskim w ręku można zdziałać sporo. Wszędzie lub prawie wszędzie.

Piszę o tym, ponieważ trafiłem na ranking 25 profesji, w których można liczyć na wysokie zarobki. Jednocześnie jest w nich popyt na pracowników - to nie zestawienie rzadko spotykanych zawodów, których przedstawicieli znajdziemy na świecie zaledwie garstkę. Na wspomniane 25 pozycji sporo należy do świata IT. Sporo to w tym przypadku więcej niż połowa. Na liście znajdziemy "klasyczne", dobrze płatne zawody w stylu lekarz, prawnik, farmaceuta (radzę nie odnosić tego tylko do polskiego rynku pracy), ale obok nich pojawia się grupa profesji, które jeszcze kilka dekad temu nie istniały, a pod koniec XX wieku nadal stanowiły niszę na rynku pracy.

Nie będę przywoływał wszystkich pozycji z listy, nie zamierzam też tłumaczyć na polski, bo wiem, że w naszym kraju funkcjonują te nazwy - czasem występują same, czasem w towarzystwie tłumaczenia lub opisu po polsku. Jak widać, znajomość angielskiego pojawia się już na etapie zrozumienia, kogo poszukuje pracodawca. Jakie pozycje znajdziemy w rankingu? Pierwszą z działki IT, tą najlepiej opłacaną, jest Software Architect, zaraz za nią pojawia się Software Development Manager. Mamy też specjalistów z zakresu bezpieczeństwa, baz danych czy sprzętu. Jak już pisałem, to dość rozbudowana branża.

Zmuszać do podjęcia pracy w tym biznesie albo do obrania ścieżki edukacyjnej, która do niego przybliży, nie ma sensu - niech każdy robi to, w czym czuje się dobrze i co sprawia mu przyjemność. Jeśli jednak nie posiada się konkretnych planów lub płaszczyzny przynoszącej satysfakcję, to zdecydowanie warto spojrzeć w kierunku, którym zajmujemy się na AW. Jedno jest pewne (a przynajmniej bardzo prawdopodobne): z głodu nie umrzecie, bo pracy tu nie zabraknie. I to przez długie lata.

Źródło grafiki: youtube.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama