Technologie

Dlaczego 5G jest niebezpieczne dla nas?

Albert Lewandowski
Dlaczego 5G jest niebezpieczne dla nas?
44

Niebezpieczeństwa 5G, jakie ze sobą niesie, to ostatnio bardzo chętnie opisywany temat. Nie chodzi tu jednak o rzekome problemy, jakie ma powodować dla naszego zdrowia, na które wciąż nie ma oficjalnych dowodów, a o kłopoty, spowodowane obecną wojną handlową z Chinami. Która strona ma w tym konflikcie rację?

Przyspieszenie w Polsce

Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy można zauważyć, że polski rząd chce znacznie przyspieszyć wdrożenie sieci 5G. Obecnie największą przeszkodą pozostaje ograniczenia natury legislacyjnej. Zresztą Ministerstwo Cyfryzacji przewiduje, że w 2020 roku zapotrzebowanie na internet mobilny będzie przewyższało możliwości naszych operatorów o 20, albo i nawet 60% w największych miastach, więc trzeba wcześniej zapobiec potencjalnemu blackoutowi. Jednocześnie na świecie ostatnio coraz głośniej mówi się o bezpieczeństwie 5G i bynajmniej nikt tu nie bawi się w rozprawy o negatywnym wpływie na zdrowia, na które nie ma dowodów, ale wywołuje to strach u wielu osób.

Czytaj również:
5G w Polsce: pierwsze testy terenowe w Gliwicach. Prędkość przebija światłowody!

Obecnie to właśnie 5G wydaje się być najważniejszą technologią najbliższej dekady. To ta generacja sieci pozwoli na stworzenie prawdziwego Internetu Rzeczy, do którego podłączone będą wszystkie urządzenia, typu smartfony, domy czy samochody, inteligentne miasta, a do tego pozwoli na skuteczniejszy rozwój sztucznej inteligencji i innych nowoczesnych, pożądanych aktualnie systemów. Według danych McKinsey and Company SI pozwoli na wygenerowanie 13 bilionów dolarów do 2030 roku, a samo 5G - 3 bilionów w latach 2020 - 2035. Dla gospodarki będą to zatem świetne stymulanty.

Cyberbezpieczeństwo, a 5G

Z perspektywy każdego państwa niezwykle ważne pozostaje zapewnienie bezpieczeństwa narodowego. W przypadku sieci 5G często wymienia się potencjalne podatności oraz ogromne ryzyka, jeżeli chodzi o gospodarkę i możliwe szpiegostwo obcych krajów. Tymczasem w programie dla Polski możemy przeczytać, że, owszem, ustawodawca ma świadomość trudności związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa, ale na razie absolutnie nic z tego nie wynika.

W tym wszystkim należy wspomnieć o wojnie handlowej na linii USA - Chiny. Najważniejszym jej etapem było zablokowanie Huawei i ZTE przez Amerykę i wykluczenie ich sprzętu z opcji korzystania w zakresie telekomunikacji. W ich ślad poszli członkowie Sojuszu Pięciorgu Oczu, ale także kolejne państwa zastanawiają nad podobnymi krokami. Nawet Czechy zdecydowały się na taki ruch. Tu powracamy do tematu tego, czy chiński sprzęt dla telekomów rzeczywiście będzie bezpieczny. Skomplikowana architektura sieci 5G może być całkiem łatwa do działań szpiegowskich i nie wydaje mi się, aby na razie ktokolwiek w Polsce na szczeblu rządowym przywiązywał do tego większą uwagę.

Obecnie Huawei sprzedaje swoje produkty w 170 krajach dla przeszło 500 telekomów. Do tego dochodzą liczne wiadomości o kradzieży własności intelektualnej, ataki hakerskie czy działania propagandowe, które przypisywane są Chinom. Nie da się ukryć, że jakiekolwiek poważne luki mogą skutecznie zdestabilizować państwo. Nie tylko pod względem gospodarczym, ale również militarnym, więc cały okres wprowadzenia sieci 5G musi zostać dokładnie przeanalizowany i przemyślany. Największym problemem może okazać się koszt inwestycji. Wyłączając chińskich dostawców, w samym USA wdrożenie będzie droższe o 20 - 30%, co dla Polski już może być stosunkowo bolesne. Tu jednak jest szansa w tym, że europejscy i amerykańscy producent postarają się o zwiększenie swojej konkurencyjności cenowej.

Niewątpliwie na przestrzeni najbliższych kilku miesięcy czekają nas kluczowe decyzje dla naszej przyszłości i cyberbezpieczeństwa.

źródło: Forbes, Phone Arena, Fortune

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu