15five.com czyli nakabluj prezesowi

Zdarza się, że w firmach zatrudniających powyżej kilkudziesięciu pracowników, menedżerowie na najwyższych szczeblach ograniczają komunikowanie się ze współpracownikami, do wybranej grupy „uprzywilejowanych”.  W efekcie tej polityki powstaje ryzyko, że nie dotrą do nich informacje, istotne z perspektywy funkcjonowania firmy. Z takiego założenia wyszli twórcy 15five.com

15five.com to serwis, którego głównym celem jest stworzenie sprawnego kanału komunikacji w firmie. Inspiracją dla pomysłu jest historia Yvona Chouinarda, założyciela Patagonia, czyli firmy produkującej odzież do uprawiania sportów ekstremalnych. Biznesman wprowadził w swoim przedsiębiorstwie zasadę, którą nazwał „5-15 reports”. Co tydzień każdy z jego pracowników miał stworzyć mini raport, pisząc go maksymalnie przez 15 minut i mając na uwadze, że prezes poświęci na jego przeczytanie max 5 minut. Co się ostatnio udało, jakie są kolejne wyzwania, nowe pomysły, jakie morale panują w firmie  – przedmiotem raportu stawało się wszystko, co mogło wpłynąć na działalność przedsiębiorstwa. Każdy pracownik pisał do swojego przełożonego, a ten tworzył podsumowanie dla szefa wszystkich szefów.

Czytaj dalej poniżej

Zdobądźmy specjalną odznakę od Foursquare dla Warszawy. Oby została nią Syrenka Michał Szabłowski

Niekonwencjonalny mobilny hot-spot, czyli osiołek z routerem Konrad Kozłowski

W myśl tych założeń, aplikacja 15five.com, umożliwia zarejestrowanie przełożonych i podwładnych. Każdemu użytkownikowi jest wyznaczany termin, przed upływem którego powinien stworzyć raport, a system przypomina o jego upływie.  Dzięki możliwości dodawania komentarzy, pracownicy mogą się wymieniać uwagami.

Dostęp do aplikacji wyceniono na 49 dolarów za miesiąc, dla firmy składającej się z maksymalnie 10 pracowników. Za każdego kolejnego pracownika, należy dopłacić 5 dolarów miesięcznie. Jak dowiadujemy się na stronie 15five, z ofert skorzystały już firmy takie jak GlaxoSmithKline, Mahalo, Warby Parker czy Ustream.

Mimo tych sukcesów, zastanawia mnie czy 15five obrał właściwą drogę rozwoju? Czy faktycznie może konkurować z narzędziami dostępnymi na rynku (np. z Yammerem kupionym przez Microsoft)? Trudno mi uwierzyć, że model biznesowy polegający na pobieraniu miesięcznego abonamentu, przyniesie  twórcom znaczące korzyści. Szansę na komercyjny sukces widziałbym raczej w stworzeniu wielofunkcyjnego serwisu, w którym system komunikacji jest bezpłatną przynętą, zachęcającą do dalszej, płatnej współpracy.

Choć 15five realizuje fajną ideę, należy zadać sobie pytanie czy firmy są gotowe na taki model komunikacji? Czy aplikacja może się sprawdzić w dużych korporacjach? I w końcu, czy przeciętny CEO zechce się otworzyć na  głos „maluczkich”...?