Z wszystkich ujednoliconych usług Google, jeszcze panel ustawień konta mocno odbiegał od przyjętych przez Google standardów. Było mocno archaicznie, po prostu istne pogmatwanie z pomieszaniem. Znalezienie konkretnych ustawień sprowadzało się zwykle do przeklikania przez niezliczone ilości linków. Na...
Z wszystkich ujednoliconych usług Google, jeszcze panel ustawień konta mocno odbiegał od przyjętych przez Google standardów. Było mocno archaicznie, po prostu istne pogmatwanie z pomieszaniem. Znalezienie konkretnych ustawień sprowadzało się zwykle do przeklikania przez niezliczone ilości linków. Na szczęście i za to się wzięto i dziś mamy jeden, jednolity panel ustawień.
Pod jednym adresem, mamy praktycznie cały wachlarz interesujących nas ustawień. Na głównej stronie mamy podstawowe informacje oraz bezpośrednie odnośniki do naszych ustawień na Google+, takich jak powiadomienia, nasze kręgi czy połączone witryny.
W następnej zakładce ustawimy wszelkie parametry związane z bezpieczeństwem naszego konta, jak i uzyskamy dostęp do haseł aplikacji czy informacji o zdarzeniach na naszym koncie.
Tutaj podejrzewam, że ustawimy tłumaczenie stron w Google Chrome, a w szczególności języki, w których nie chcemy, aby były tłumaczone automatycznie.
Panel zarządzania danymi to chyba dotychczas najtrudniejszy do dotarcia zestaw opcji, włącznie z usunięciem wszelkich danych. To też informacje o zajętym miejscu oraz menadżer nieaktywnych kont.
Na uwagę zasługuje również ostatnia zmiana panelu do zarządzenia uprawnieniami dostępu do naszych kont, które polecam Wam przejrzeć, u mnie sporo się tego zebrało, a wiele z nich już nie używałem - https://security.google.com/settings/security/permissions
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
