Honorata Skarbek to działająca pod pseudonimem Honey osiemnastoletnia piosenkarka z małego, leżącego przy niemieckiej granicy miasteczka. Dziewczyna t...
Honorata wykorzystuje nowoczesne metody promocji i dystrybucji
Powstaje coraz więcej amatorskich zespołów i pojedynczych artystów, którzy dzięki promocji w sieci stali się gwiazdami. To nowy nurt, dzięki któremu nawet ci z najmniejszych miejscowości, którzy w rzeczywistości sprzed jeszcze kilkunastu lat byliby wykluczeni z branży, mogą zdobywać popularność, osiągać sukcesy, by w końcu dostać się na salony – dzięki internetowi jako medium promocji i dystrybucji swojej twórczości, o czym pisałem już na łamach Antyweba.
Taką artystką jest właśnie Honorata, która wykorzystując takie narzędzia internetowe jak Facebook, Twitter, Blogger, YouTube czy Photoblog.pl dociera do dziesiątek, a nawet setek tysięcy swoich fanów. Połączenie talentu i promocji w web2.0 wyniosło ją na salony, pozwoliło jej nie tylko wydać szeroko dostępny album, ale także i wystąpić na takich ogólnopolskich imprezach jak Hity na Czasie czy TopTrendy.
Honey na temat swojej kariery - w wywiadzie dla Antyweb
Internet pomógł Ci się wypromować, jednak nie osiągnęłabyś niczego bez talentu. Czy możesz przybliżyć Czytelnikom swoje dotychczasowe osiągnięcia w dziedzinie muzycznej?
Moje dotychczasowe osiągnięcia to między innymi:
- finał w konkursie Coke Live Music Fresh Noise 2010
- trzecie miejsce w Polsce w konkursie Motoroli Motorokrstar 2008/09, gdzie byłam wybierana przez Wyclef Jean'a oraz Fergie, oraz I miejsce internautów, ze względu na największą ilość odsłon filmu z wykonaniem utworu na konkurs
- I miejsce w konkursie internetowym "Plejada Talentów" lipiec 2009,
- piąte miejsce w dziennym, światowym rankingu na youtube, gdzie znalazła się zaraz obok Michaela Jacksona czy Justina Biebera
- nagroda internautów na festiwalu TOP TRENDY czerwiec 2011
- wystąpienie na największych polskich festiwalach w roku 2011: TOP TRENDY (czerwiec), Eska Music Awards (czerwiec) oraz Hity na Czasie (lipiec)
Jak to się stało, że trafiłaś pod skrzydła Universal Music Polska? Czy nagrywając covery i publikując je na YouTube myślałaś kiedykolwiek o tym, że zajdziesz tak daleko?
W podpisaniu kontraktu pomógł mi mój obecny manager, który znalazł mnie w internecie na jednym z portalów muzycznych, gdzie umieszczałam swoje autorskie utwory. To był kwiecień 2010 roku. Następnie zaczęliśmy pracę nad materiałem demo, a w już w grudniu podpisałam kontrakt z oddziałem wytwórni Universal Music Polska - Magic Records. Nigdy nie spodziewałam się, że to wszystko aż tak się rozwinie. Zawsze starałam się wierzyć w swoje marzenia i cele, aczkolwiek efekty mojej internetowej działalności przerosły moje oczekiwania!
W produkcję Twojego debiutanckiego albumu zaangażowanych było wiele osób z branży muzycznej. Czy możesz poszerzyć ten wątek?
W pracy nad tym utworami z płyty uczestniczyli między innymi niemieccy kompozytorzy, mający na koncie na przykład singiel, który w tygodniu premiery był najczęściej kupowanym singlem na świecie (japoński #1 Yamashita Tomohisa „One in a Million” w 2010 roku) czy pracę z amerykańskim producentem JR Rotemem odpowiedzialnym za muzykę Seana Kingstona czy Jasona Derulo. Za produkcjami utworów stoi Tabb, natomiast za ostateczne brzmienie utworów odpowiedzialny jest między innymi Chris Gehringer z USA, który zajmował się masteringiem najnowszych płyt takich gwiazd muzyki popularnej jak Rihanna, Katy Perry i Lady Gaga.
Czy uważasz, że mieszkanie w tak małej miejscowości jak Zgorzelec stanowi barierę w rozwoju twórczości? Jeśli tak, to czy internet pomógł Ci ją przełamać?
W Zgorzelcu zdobywałam swoje pierwsze doświadczenia jeśli chodzi o występowanie dla publiczności. Brałam udział chyba we wszystkich organizowanych konkursach w moim mieście, przełamując moje bariery nieśmiałości i paraliżującego stresu, dzięki temu, dzisiaj nawet nie ma mowy o odczuwaniu czegoś podobnego przed moimi występami. Natomiast internet pod względem promocyjnym okazał się dla mnie złotym środkiem.
W jakim stopniu internet ułatwia Ci kontakt z fanami?
Prowadzę blogi [1] [2], na których codziennie dziele się swoją codziennością z moimi fanami. Poruszam tam tematykę życia nastolatków jak i moją muzyczną działalność, na temat czego moi czytelnicy zawsze mogą się wypowiedzieć w formie komentarzy. Do tego dochodzi również profil na facebook, twittrer czy nk, wszędzie tam osoby, które są zainteresowaną moją osobą, mogą znaleźć odpowiedź na praktycznie każde pytanie dotyczące HONEY jako 18nastoletniej dziewczyny i debiutującej piosenkarki.
Czy fakt, że jesteś dostępna w sieci dla fanów na wyciągnięcie ręki sprawia, że jesteś zasypywana mailami czy wiadomościami prywatnymi?
Oczywiście... dostaję kilkaset maili i kilka razy tyle komentarzy dziennie. Często są to cudowne słowa od moich fanów, którym bardzo wiele zawdzięczam, dlatego jestem wdzięczna za każdą wiadomość i zainteresowanie z ich strony. Staram się odpisywać w miarę możliwości, ale wiadomo, że nie jestem robotem, aby mechanicznie odpisywać na wiadomości jedna po drugiej. Kiedy tylko mam chwilę czasu siadam i odpisuję, aczkolwiek ta forma kontaktu ze mną jest ciężka, ze względu na natłok tych wiadomości, które dostaję.
Internet jest zgromadzeniem przeróżnych ludzi - w sieci są Twoi fani, ale także i wrogowie, którzy zbierają się i krytykują Cię pod każdym Twoim wpisem. Jak ustosunkowujesz się do takich osób?
Nie zwracam na to uwagi, jest mi to obojętne - to jedyny sposób na przetrwanie w tej internetowej dżungli, w której każdy czuje się bezprawny i wszechmocny. Oczywiście miałam na myśli krytykę bezpodstawną i na niskim poziomie. Nad konstruktywnymi słowami zawsze warto się zastanowić, ponieważ człowiek uczy się przez całe życie i nikt nie jest idealny.
Czy uważasz, że dostępne w dzisiejszych czasach narzędzia i technologie obniżają młodym artystom próg wejścia do branży? W jaki sposób?
Obecnie mamy bardzo wiele możliwości. Niektóre wpadają nam w ręce zupełnie niespodziewanie, tak jak było w moim przypadku. Ciągle dzieje się i powstaje coś nowego. Myślę, że teraz są o wiele większe szanse na zaistnienie, aniżeli było to jeszcze dekadę wcześniej. Teraz wystarczy wspiąć się na blok po piorunochronie, umieścić nagranie z tego w internecie i już po kilku dniach zna cię cała Polska [mowa o kultowym wręcz klipie Jestem Hardkorem - dopisek]. Warto być nietuzinkowym i nie powtarzać wcześniej ustalonych schematów. Kreatywność na pierwszym miejscu + możliwości XXI wieku + ciężka praca = gwarantowany sukces.
Wiele osób w sieci publikuje swoje nagrania. Jakie działania z Twojej strony miały wpływ na to, że akurat to Ty się wybiłaś? Czy to specyficzne podejście, nastawienie, czy też może częstotliwość interakcji z fanami?
Nigdy nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Nie mam pojęcia jakim cudem uzyskałam tak duży stopień popularności internetowej. Pracowałam na to 4 lata, spędzając codziennie nawet do kilkunastu godzin w internecie, ale najpierw robiłam to wszystko "for fun".
Jakie są statystyki Twojego bloga, fotobloga i profili na YouTube oraz Facebooku?
Mój blog honorata-skarbek.com ma obecnie około 90 tysięcy unikalnych użytkowników na dzień, photoblog - około 6 milionów wyświetleń w miesiącu. Na Facebooku mój profil polubiło ponad 30 tysięcy osób. Na YouTube zaś moje klipy liczą 8,5 miliona odsłon, z czego sam teledysk do No One zliczył już prawie 1,5 miliona.
Dziękuję Ci za wywiad i życzę sukcesów w dalszej działalności.
Dziękuję bardzo, pozdrawiam wszystkich Czytelników i życzę wszystkiego dobrego.
Więcej informacji na temat twórczości Honey
Po więcej informacji na temat Honoraty i jej twórczości można udać się na jeden z jej internetowych profili. Szczególnie warty polecenia jest profil na Facebooku, a także blog na Bloggerze. Honey ma także swój oficjalny profil na VEVO od YouTube.
Powyżej znajduje się najnowszy teledysk z debiutanckiej płyty Honoraty.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu