YouTube poinformował ostatnio o pomyłce w rozliczeniu przychodów z reklam, do której doszło w maju. Z wiadomości wynika, że partnerzy YouTube odpowied...
Według standardowej umowy pomiędzy serwisem YouTube a dostawcami treści, zysk z reklam dzielony jest w stosunku 45% do 55%. Przy liczbie 1000 wyświetleń, twórcy i dostawcy treści otrzymują 8,25$ z 15$ CPM (są to jednak liczby szacunkowe).
Jak dowiadujemy się z maila, który został rozesłany do współpracowników, pomyłka była efektem błędnych założeń. Nie wzięto bowiem pod uwagę filmów, którym użytkownicy poświęcili mniej niż 30 sekund uwagi. YouTube prowadzi w ostatnim okresie badania nad efektywnym modelem zarabiania na legalnie utrzymywanych w serwisie nagraniach. Eksperymenty prowadzą jednak czasem do takich sytuacji.
Władze serwisu zapewniły jednak, że zaniżona kwota zostanie zwrócona współpracownikom, w kolejnym okresie rozliczeniowym
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu