W Samsungu też oglądali wczorajszą konferencję Apple...

I najwidoczniej koreański gigant poczuł się urażony nadmiernym podkreślaniem przewagi Apple nad Samsungiem. W związku z tym na szybko sporządzili porównanie dwóch flagowych smartfonów: najlepszego z Korei i najnowszego z Cupertino.

Co więcej, nie zgadniecie jaki jest wynik. Tak, okazało się, że Samsung Galaxy S II jest w wielu punktach lepszy, w najgorszym wypadku na tym samym poziomie co iPhone 4S. Jak to możliwe? Sprawdźcie listę w rozwinięciu, niektóre punkty naciągane jak przedwyborcze obietnice w ostatnich tygodniach.

I jak Wam to się podoba? Uznajecie przewagę taką jak "ostatnia wersja Gingerbread" ponad iOS5, którego pełnej wersji nikt jeszcze w Samsungu w rękach nie miał?