Chromecast to niesamowicie wygodne narzędzie do wyświetlania filmów na naszych telewizorach. Aktywnie korzystam z niego przy odtwarzaniu filmów i seriali z Netfliksa czy HBO GO, jednak czasem chcielibyśmy odtworzyć jakiś film z komputera, by zobaczyć go w większym gronie na telewizorze. Teraz z pomocą przychodzi nam ku temu VLC, chyba najpopularniejszy odtwarzacz wideo na komputerach.
Wszystko czego potrzebujemy do tego, to rzecz jasna Chromecast i najnowsza kompilacja VLC, pobierzecie ją pod tymi linkami - dla Windowsa 64-bit i Windowsa 32-bit. Po jego zainstalowaniu podłączamy Chromecasta do telewizora, a po pełnym jego odpaleniu na ekranie, uruchamiamy VLC i przechodzimy do menu Obraz–>Renderer i klikamy Scan.
Menu zniknie, ale po powrocie w to samo miejsce wyświetli się nam nasz Chromecast, po jego wybraniu mamy już sparowane VLC z telewizorem. Teraz wybieramy już tylko z komputera lub z sieci plik wideo do odtwarzania, a po chwili potrzebnej na załadowanie go do Chromecasta odtwarza się już nam na telewizorze. Przy odtwarzaniu wideo z sieci może pojawić się nam jeszcze prośba o zaakceptowanie certyfikatu z naszym lokalnym IP, po jego zaakceptowaniu odtwarzanie powinno się od razu uruchomić.
Do demonstracji skorzystałem z plików wideo (1920x1080) dostępnych na Videvo. Jakość idealnie odzwierciedla to, co widać na desktopie, czasem jednak obraz się zacinał, ale to dopiero testy, dlatego też nowa opcja nie pojawiła się jeszcze w oficjalnym kanale. Niemniej jest dobrze, jak dopracują będzie to dobrym narzędziem do strumieniowania wideo z komputerów na TV, bez konieczności podłączania kabli.
Źródło: MakeUseOf.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu