Jeśli coś jest za darmo, to musi być w tym jakikolwiek haczyk. Z reguły tak właśnie podchodzi się do spraw, w których coś dostajemy, jednak nie musimy za to nic płacić. W przypadku Virgin Mobile, polskiego MVNO mamy do czynienia właśnie z taką ofertą. Nie jest ona w standardzie pokaźna, nie oferuje...
Jeśli coś jest za darmo, to musi być w tym jakikolwiek haczyk. Z reguły tak właśnie podchodzi się do spraw, w których coś dostajemy, jednak nie musimy za to nic płacić. W przypadku Virgin Mobile, polskiego MVNO mamy do czynienia właśnie z taką ofertą. Nie jest ona w standardzie pokaźna, nie oferuje ogromnych pakietów rozmów, SMS-ów i mobilnego Internetu. Ale ważne jest to, że w tej oto konfiguracji jest to całkowicie darmowa opcja.
Serio, w przypadku "gołej" oferty Freemium nie zapłacimy absolutnie nic. Do dyspozycji otrzymamy natomiast biedne 300 MB transferu mobilnego, 30 minut rozmów oraz 30 SMS-ów. Jak dobrze pamiętam, to dobrą dekadę temu (bez dostępu do mobilnego Internetu) płaciłem gdzieś koło 70 złotych, jeszcze w Erze. A dzisiaj takie rzeczy mamy za darmo. Cóż, ale nietrudno jest oprzeć się wrażeniu, że o cenę (a raczej jej brak) ta sprawa wcale się nie rozbija.
Bardziej spostrzegawczy zapewne przywołali sobie z pamięci model gier Freemium, do którego nawiązuje nazwa nowej oferty Virgin Mobile. Oczywiście, jeżeli potrzebujemy absolutnie darmowego telefonu, który będzie dzwonił tylko do nas i okazjonalnie wykonamy z niego jakieś połączenie, wyślemy wiadomość, połączymy się z Internetem - nie widzę lepszej opcji. Zwłaszcza, że Virgin zarzeka się, iż nie uświadczymy podczas korzystania z takiego numeru żadnych reklam!
Jeżeli nie wystarczy nam to, co znajdziemy w takiej ofercie, wtedy z pomocą przychodzą nam dodatkowe pakiety, dzięki którym dorzucimy do naszego koszyka więcej transferu, minut oraz SMS-ów. I trudno nie domyślić się, że w takich klientów celuje Virgin Mobile - jeżeli coś jest darmowe i bez haczyków, to ciekawi. Jeżeli zaciekawi na tyle, by przejść do Virgin Mobile, to klienci po pewnym czasie będą dokupować pakiety - zgodnie ze swoimi potrzebami. I tutaj trzeba powiedzieć jeszcze jedno:
O ile znane nam, ostatnie świetne oferty prepaidowe rzeczywiście w stosunku do abonamentów były niezwykle konkurencyjne, to już Virgin Mobile ma coś jeszcze - tutaj od zera, posiadając "standard" możemy ułożyć sobie taką ofertę, jaką chcemy. Zgodną z naszymi potrzebami i przyzwyczajeniami. W abonamencie tego nie da się zrobić - często z wygody godzimy się na niebotyczne transfery mobilne, z których i tak nie skorzystamy i przepłacamy. Tutaj mamy nad tym właściwie absolutną kontrolę. Virgin Mobile pokazał dzisiaj coś, co będzie przyświecać reszcie operatorów w najbliższym czasie - czapki z głów!
Jeśli darmowy pakiet nam nie wystarczy, zawsze możemy dokupić opcje dodatkowe. Za kolejne 30 minut do wszystkich zapłacimy 3 złote. 300 SMS-ów wyniesie nas tyle samo. 300 MB transferu ściągnie z naszego konta 4 PLN.
Za 5 złotych dostaniemy już 60 minut do wszystkich sieci. Ponadto, w tej samej cenie otrzymamy również (oczywiście osobno) pakiet 500 MB transferu danych.
Za 8 złotych natomiast dostępne są dwa pakiety - 100 minut do wszystkich oraz 1 GB transferu mobilnego. Złotówkę więcej zapłacimy za nielimitowane wiadomości SMS do wszystkich. 15 złotych to już 3 GB mobilnego Internetu, a za 19 złotych dostaniemy nielimitowane minuty do wszystkich. Za 25 złotych dostaniemy ogromne - 10 GB transferu mobilnego.
Oferta będzie dotyczyć starych i nowych klientów (o ile sobie tego życzą), zmiany wchodzą w życie wraz z dniem jutrzejszym. Nie trzeba doładowywać konta, aby przedłużyć jego ważność - raz na pół roku dalszą chęć korzystania z numeru potwierdzimy darmowym SMS-em.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
