Upgrade starego PC czy kupno nowego? Decyzja nie jest łatwa

Podstawowe 2 pytania jakie należy sobie zadać brzmią "co chcemy osiągnąć i jaki mamy na to budżet". Jeśli chcemy tylko zwiększyć komfort pracy typowo biurowej to często najlepszym rozwiązaniem jest wymiana starego dysku HDD na nowy SSD. Jeśli nudzi już was czekanie po kilka godzin aż wyrenderuje się kolejny film wideo to wypadałoby spojrzeć w stronę nowego procesora. Jeśli natomiast największym problemem jest mała liczba klatek w grach to trzeba pomyśleć nad kupnem nowej karty graficznej. Wygląda prosto, prawda?

Jednak w pierwszym kroku, należy ustalić co obecnie posiadamy i jakie są możliwości rozbudowy. Branża technologiczna należy do tych, które rozwijają się bardzo dynamicznie. Niemal co roku na rynek trafiają nowe procesory, karty graficzne i dyski SSD. Wraz z nimi zmieniają się płyty główne, a to zazwyczaj od tego komponentu zależy najwięcej w kwestii rozbudowy.

1. Czy moja platforma nadaje się do rozbudowy?

Zacznijmy od ustalenia stanu faktycznego. W praktyce każda platforma będzie miała jakieś możliwości aby ją przyśpieszyć, ale prawdę powiedziawszy inwestowanie w komputer z procesorem pokroju Core 2 Duo nie ma większego sensu. W tym przypadku lepiej będzie wymienić cały sprzęt, zostawiając sobie ewentualnie tylko takie komponenty jak dysk twardy czy zasilacz (chociaż te stare modele mogą mieć problemy z najnowszymi płytami głównymi).

Nieco lepiej jest jak macie platformę bazującą na architekturze Core od 1. do powiedzmy 3. generacji. To nadal całkiem nowoczesne rozwiązania, które można z powodzeniem przyśpieszyć, tym bardziej, że używanych procesorów z tego okresu nie brakuje. Wymiana Core i3 na Core i7 może być wykonana dzisiaj przy niewielkim nakładzie środków, a wydajność dla większości z nas będzie zadowalająca. Podobnie z dołożeniem dysku SSD czy wymianą karty graficznej.

Posiadacze platformy Intela bazującej na procesorach Core od 4. generacji wzwyż w moim odczuciu spokojnie mogą wykonać upgrade swojego komputera. Płyty główne z tego okresu zaczęły już nawet wspierać dyski SSD zgodne ze standardem NVMe. Podobnie procesory, po premierze 6-rdzeniowych układów Coffee Lake, starsze jednostki wyposażone w 4 rdzenie zaczęły wyraźnie tanieć, bo teraz najtańszy układ Core i3-8100 oferuje wydajność dostępną do tej pory tylko tym wyraźnie droższym układom z serii Core i5.

Jeśli zaś chodzi o platformę AMD, to jeśli posiadacie komputer bazujący jeszcze na podstawce AM3, to polecałbym jednak wymianę całej platformy na nową. AM4 nie dość, że ma zapewnione wsparcie przynajmniej do 2020 roku, to jeszcze oferuje całą gamę nowych, wydajnych procesorów, które na AM3 nigdy nie były dostępne.

2. Co, kiedy i na co wymienić?

Jeśli już mniej więcej wiemy czy upgrade naszej platformy ma sens, trzeba się zastanowić jak najlepiej wykorzystać dostępny budżet. Z własnego doświadczenia mogę doradzić, że jeśli zależy wam na poprawie ogólnej responsywności systemu i komforcie pracy w aplikacjach biurowych czy w internecie, to warto w pierwszej kolejności zainwestować w dysk SSD. Model czy producent nie ma tutaj większego znaczenia, najczęściej będzie to dysk z interfejsem SATA, a listę takowych znajdziecie między innymi w moim zestawieniu jednostek komputerowych.

W drugiej kolejności na ogólną sprawność działania PeCeta ma procesor. Tak jak pisałem wcześniej, jeśli posiadacie układ z niższej półki cenowej jak Celeron/Pentium czy nawet Core i3, to podmiana na Core i5 lub i7 powinna wyraźnie pomóc. Jeśli natomiast wasz komputer już teraz dysponuje pełnoprawną, czterordzeniową jednostką to jej wymiana na nieco szybszy model nie ma dużego sensu. W takiej sytuacji lepiej dołożyć pamięci RAM, której w obecnych czasach powinno być przynajmniej 8 GB.

Jeśli jednak wasz największy problem to pokaz slajdów podczas uruchamiania najnowszych gier, to bez wątpienia trzeba zainwestować w kartę graficzną. Możliwości jest tak dużo, że nie sposób ich wszystkich opisać, ale wydaje mi się że takim rozsądnym minimum jest w tej chwili coś pokroju GeForce GTX 1050Ti. Przy nieco większym budżecie warto by się było pokusić o GTXa 1060 w wersji 6 GB, tym bardziej, że karty graficzne w ostatnim czasie wyraźnie potaniały. Nie ma też większego sensu aby kupować GTX 1080 do procesora pokroju Core i3 czy starych Core 2 Quad, bo efekt będzie nieadekwatny do wydanej kwoty.

3. Istotne drobiazgi

Zanim jednak zajmiecie się zakupami, warto także sprawdzić czy nowy element waszego PeCeta zadziała z resztą platformy. Czasami wymagany może być update BIOSu, który odblokowuje obsługę nowszych procesorów (Intel zazwyczaj na jednej podstawce wypuszcza 2 generacje architektury Core, ale starsze płyty muszą mieć nowy BIOS). Może się także okazać, że zasilacz który posiadacie nie da sobie rady z nową kartą graficzną. Jest to szczególnie prawdopodobne jeśli posiadacie tzw. zestaw marketowy, gdzie do tego typu podzespołów nikt nie przywiązuje większej wagi.

Warto też sprawdzić czy nowa karta nie będzie kolidowała z innymi portami na płycie, albo czy zmieści się do obudowy, bo i takie sytuacje mogą mieć miejsce. Teoretycznie w czasach magistrali PCI Express nie powinno być problemów z kompatybilnością, ale nikt nie da wam 100% pewności, bo wersji tej magistrali jest już 3. Ja do dzisiaj pamiętam jak z powodu braku kompatybilności nie udało mi się uruchomić GeForce 2MX 32 MB na Intelu BX440 z Celeronem 300A@450 MHz i musiałem zostać przy Rivie 128ZX 8MB :(.

4. Wymiana komputera na nowy

Jeśli po lekturze punktu 1. zdecydowaliście się jednak na kupno nowego komputera to nie pozostaje wam nic innego jak zajrzeć do naszego poradnika, w którym składam kilka zestawów komputerowych w różnych przedziałach cenowych. Ten tekst z pewnością pomoże wam dokonać właściwego wyboru na kilka najbliższych lat.

Artykuł jest częścią naszej akcji Back to Gaming, w ramach której promujemy wakacyjne granie i zachęcamy Was do interesowania się sprzętem, grami oraz możliwościami ulepszania Waszych komputerów. Serdecznie zapraszamy do katalogu, w którym zebraliśmy dla Was polecany, najlepszy sprzęt do grania!