Chyba za słabo trzymaliście kciuki, bo w międzyredakcyjnym turnieju Rocket Arena, nowej sieciowej strzelanki wydawanej przez EA nie zajęliśmy pierwszego miejsca. Nie znaczy to jednak, że byliśmy najgorsi. Ale myślę, że wszystko zgrabnie opowiedziałem w relacji. Jeśli więc chcecie zobaczyć jak dostajemy manto oraz dowiedzieć się o co w zasadzie chodzi w tej produkcji, zapraszam na materiał.
Rocket Arena to nowa gra studia Final Strike Games, w którym znajdziecie wielu weteranów specjalizujących się w rozgrywkach wieloosobowych. To produkcja typu cross-play hero arena, w której zróżnicowanych bohaterów łączy w pewien sposób jeden element. Otóż wszyscy używają jakiegoś rodzaju rakiet, co jest też kluczowe dla całej mechaniki rozgrywki. I tak, dobrze się domyślacie - rakiety oprócz tego, że są tu podstawową bronią, służą również do bardziej dynamicznych sposobów przemieszczania się z ukochanymi przez graczy rocket jumpami na czele. W poniższym materiale opowiadam o grze i pokazuję jak wygląda w akcji.
Ale nie pokazujemy Rocket Arena przypadkowo - zostaliśmy przez EA zaproszeni do wzięcia udziału w międzyredakcyjnym turnieju. Jak sami wiecie nie specjalizujemy się w grach, ale zarówno ja, Grzesiek jak i Tomek bardzo lubimy elektroniczną rozrywkę. Czasem gramy w sieci więcej, czasem mniej, ale stwierdziliśmy, że staniemy w szranki z pozostałymi redakcjami i nie przyniesiemy nazwie Antyweb wstydu. Myślę, że nam się to udało, ale najlepiej zobaczcie sami.
Materiał powstał we współpracy z EA.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu