Trochę żenujące są dla mnie te premiery produktów Apple w Polsce

Po drodze zajrzałem dzisiaj do iSpotu aby na własne oczy przekonać się czy naprawdę potrzebuje iPhona 5. Przy okazji zapytałem się sprzedawcy czy jest dostępny. Chłopaki uśmiechnęli się tylko i powiedzieli, że to co trzymam w ręku mniej więcej to cała dostawa jaką dostali na premierę. Pytam się więc kiedy będą mieli "kolejną partię". Panowie na to, że nie wiedzą, nie mają pojęcia kiedy coś przyjdzie, w jakich kolorach i jakie modele. Oto premiera iPhona 5 na którego czekała cała... Polska :)

Co do samej słuchawki, trzymając ją w ręce zrobiła na mnie słabe wrażenie. Jest lżejsza ale przez to telefon wydaje się bardziej plastikowy, brakuje mi jednak do pełnej ekstrawagancji większej ilości szkła i trochę wagi. Poza tym nie ma co oglądać bo to co jest w środku to mam dziś na iPhonie 4. Ta wizyta w iSpocie mocno zachwiała moim postanowieniem kupienia nowego iPhona. Co innego jest oglądać go na pięknych zdjęciach marketingowych a co innego trzymać go w ręce.