Pozwolilibyście córce jeździć na rowerze bez odbycia z wami kilku lekcji? Dalibyście kluczyki do nowego BMW swojemu 16 letniemu synowi, bez prawa jazd...
Pozwolilibyście córce jeździć na rowerze bez odbycia z wami kilku lekcji? Dalibyście kluczyki do nowego BMW swojemu 16 letniemu synowi, bez prawa jazdy i nauki jazdy? Mam nadzieje, że odpowiedzi brzmią negatywnie. W odniesieniu do smartfonów i tabletów jednak postępujemy inaczej. Wystarczy krótka obserwacja, by zobaczyć, jak młode osoby otrzymują od rodziców smartfony i tablety. Nie chodzi nawet o cenę tych urządzeń, ale o możliwości, pokusy i zagrożenia, jakie stwarzają nawet najtańsze modele.
Podobnie pomyśleli twórcy aplikacji TimeAway i stworzyli narzędzie, które ma pozwolić na monitorowanie tego, w jaki sposób i kiedy nasze dzieci korzystają z urządzeń mobilnych. Wszystko, co należy zrobić, to pobrać aplikację na telefonie lub tablecie naszego dziecka i skonfigurować ją, definiując między innymi kod PIN. Podobnie czynimy na naszym smartfonie i to właśnie z naszego urządzenia możemy zarządzać urządzeniem dziecka.
Po pierwsze możemy ustalać godziny, w jakich dziecko może korzystać z telefonu. Możemy utworzyć harmonogramy według planu zajęć dziecka w szkole tak, by podczas pobytu w szkole telefon nie odciągał uwagi dziecka. Podobnie można zrobić w przypadku godzin wieczornych i nocnych. Tym samym mamy uniknąć sytuacji, gdy dziecko zarywa noc, korzystając z telefonu pod kołdrą.
Przy pomocy TimeAway możemy również kontrolować treści, jakie pobierają dzieci z internetu, w tym i aplikacje. Na naszym telefonie w momencie, gdy dziecko zainstaluje nową aplikację, ujrzymy powiadomienie na temat takiego zdarzenia. Możemy udzielić dostępu tylko do niektórych z zainstalowanych na urządzeniu. Można również nakładać limity czasu na poszczególne pozycje zainstalowane na tablecie lub telefonie. W każdej chwili możemy również zlokalizować nasze dziecko przy pomocy modułu GPS. Aplikacja dostarczy nam nie tylko wiedzy, gdzie jest dziecko, ale również jak dużo czasu w ciągu doby poświęca na używanie telefonu oraz poszczególne aplikacje i gry.
TimeAway może okazać się bardzo przydatnym narzędziem dla wielu rodziców. Obecnie aplikacja jest dostępna tylko dla urządzeń, działających pod kontrolą systemu Android. W planach twórców jest jednak premiera wersji przeznaczonej dla systemu iOS. Aplikacja jest darmowa i jednocześnie może być do niej przypisanych aż 6 urządzeń. Warto się z nią zapoznać i być może wykorzystać w codziennym życiu. Nie łudźmy się jednak, że zainstalowanie aplikacji zastąpi regularne rozmowy z dzieckiem i nauczenie go, jak korzystać z gadżetów, jakie daje im się do rąk.
photo credit: Ana_Cotta via photopin cc
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu