Nie ukrywam, że czekałem na tę premierę z wypiekami na twarzy. I nie dość, że drugi sezon sprostał moim oczekiwaniom, to jeszcze dodatkowo pozytywnie mnie zaskoczył.
The Umbrella Academy to w tej chwili jeden z najlepszych seriali Netflix. Recenzja drugiego sezonu
The Umbrella Academy - o czym opowiada serial?
Bardzo trudno napisać mi o drugim sezonie The Umbrella Academy bez choćby minimalnego wspominania o fabule zarówno pierwszego sezonu, jak i początku drugiego. Dlatego jeśli jeszcze nie widzieliście pierwszych odcinków, nie czytajcie dalej - najpierw uruchomcie Netflix i poświęćcie tej opowieści czas, zdecydowanie warto.
Drugi sezon The Umbrella Academy - czy warto zobaczyć?
Umbrella Academy opowiada o szóstce rodzeństwa, którzy spotykają się po wielu latach. Powodem powrotu do rodzinnego domu jest śmierć ich przybranego ojca – wszyscy byli adoptowani przez miliardera-ekscentryka, który był świadom ich wyjątkowości. Sir Reginald Hargreeves postanowił uczynić z nich drużynę superbohaterów i przedstawić ich światu. Metody wychowawcze były jednak dalekie od norm, o czym świadczy chociażby numeracja dzieci zamiast typowych imion, co odbiło się na przyszłości każdego z nich. W dorosłym życiu zmagają się z samotnością, depresją, problemami rodzinnymi (rozwody) oraz uzależnieniami. Niektórzy regularnie wykorzystują swoje dodatkowe umiejętności, inni postanowili o nich zapomnieć. Śmierć ojca sprawia, że niektórzy dostrzegają w tej sprawie coś więcej, niż zwykły zawał, ale ekipa będzie musiała zmierzyć się także z czymś ważniejszym, niż rozwiązanie tej zagadki.
Drugi sezon to w prostej linii kontynuacja pierwszych odcinków, czyli przygody dość specyficznej rodzinki wychowanej przez sir Reginalda - choć "prosta linia" kompletnie tu nie pasuje z uwagi na powracający temat podróży w czasie. Na pewno pamiętacie, że nasza specyficzna ekipa herosów nie była w stanie powstrzymać apokalipsy, grana przez Ellen Page Vanya wkurzyła się tak bardzo, że wysadziła Księżyc, który spadł na Ziemię niszcząc wszystko i wszystkich. Członkowie grupy zostali jednak w ostatniej chwili przeniesieni dziwnym portalem, który wyrzucił ich...do Dallas lat 60. ubiegłego wieku. Jakby tego było mało, każdego w innym roku.
I każdy znalazł tu swoją nową codzienność, wtapiając się w zastaną rzeczywistość. A w związku z tym, że każde z dorosłych dzieciaków z Umbrella Academy było inne, inaczej odnalazło się w nowym świecie. Od fryzjerki, przez przywódcę sekty, po mistrza podziemnych walk - każdy ze znanej ekipy inaczej ułożył sobie nowe życie, jednocześnie przypominając widzowi o swoich problemach, kompleksach i niedojrzałości. Wraz z nimi powróciła jednak apokalipsa, której najwyraźniej są oni przyczyną.
Drugi sezon The Umbrella Academy jest lepszy od pierwszego w praktycznie każdym aspekcie. Widać i czuć to po aktorach, którzy dają z siebie wszystko rozwijając swoje postacie i czując się w ich skórze niemal doskonale. Pokazują zupełnie inne, dużo głębsze emocje pozwalając się poznać widzowi w sposób, którego się nie spodziewałem. Ale obejrzycie również ich przemianę, jakby dojrzewanie - choć u każdego pójdzie to w inną stronę i nie oznacza wcale, że nagle dorosłość zapuka do ich drzwi. Ścieżka każdej z postaci pasuje do niej niemal idealnie i między innymi dlatego tak dobrze ogląda się drugi sezon.
Z filmami i serialami (w szczególności tymi drugimi) o bohaterach z mocami mam często ten problem, że wydają się aż nadto przerysowane - staram się to zrozumieć, ale nie zawsze taki komiksowy zabieg sprawdza się na ekranie. Między innymi dlatego tak przypadł mi do gustu serial The Boys. The Umbrella Academy robi to inaczej, ale w podobnym, często bardzo realnym stylu. Potrafi jednocześnie pokazać specyficzny, mroczny klimat nie idąc aż tak bardzo w supermoce, ale pokazując typowo ludzkie cechy osób obdarzonych dodatkowymi zdolnościami. Zagląda w ich głowy, charaktery, szuka emocji osadzając je w ludzkich realiach. Dzięki temu bohaterowie nie są płascy, ale wielowymiarowi co bez wątpienia jest ogromnym plusem drugiego sezonu serialu. Wiem, że w kontekście tej grupy brzmi to dziwnie, ale jestem więcej niż pewien, że będziecie mieć podobne odczucia.
Serial podoba mi się również w aspekcie wizualnym. W żadnym momencie nie czuć tu tandety. Świetna charakteryzacja, stroje, momentami idealnie wręcz dobrane miejscówki. A to wszystko przy odpowiednio dynamicznych i ciekawych kadrach. Do tego brak dłużyzn i niezwiązanych z opowieścią, nudnych fragmentów. Naprawdę ciężko się od drugiego sezonu The Umbrella Academy oderwać.
Nigdy bym nie przypuszczał, że twórcy The Umbrella Academy będą w stanie tak dobrze osadzić bohaterów w zupełnie innych realiach, zahaczając jednocześnie o ważne momenty historii USA. Oglądając drugi sezon autentycznie czuć, że bierzemy udział w wydarzeniach znanych z lat 60. ubiegłego wieku, czuć odpowiedni klimat gdzie dwa charakterystyczne elementy tamtej epoki są mocno wyeksponowane, co na pewno zrobi dużo większe wrażenie na amerykańskich widzach.
No i humor. Ten jest tu cały czas obecny, moim zdaniem jeszcze lepszy niż w pierwszym sezonie, lepiej osadzony i zabawniejszy. I nawet jeśli znalazłem jakieś drobne wpadki czy nieścisłości w opowieści, to w żaden sposób nie zepsują Wam one seansu. No właśnie - humor. Z jednej strony prosty, z drugiej wymagający chwili myślenia. Nienachalny, nie bazujący na przekleństwach czy kloacznych żartach. Do tego odpowiednio dobrze wkomponowany w opowiadaną historię i związany bezpośrednio z konkretnymi bohaterami. Dzięki temu nie miałem ani razu wrażenia, że jakiś dowcip lub żarty sytuacyjny był wymuszony i miał wywołać w widzu określone, chłodno skalkulowane emocje - za to po prostu pasował zarówno do postaci, jak i sytuacji. Dobra robota, a o to w przypadku seriali starających się być zarówno luźnymi jak i odpowiednio poważnymi niełatwo.
The Umbrella Academy udowodniło drugim sezonem, że jest to podium jeśli chodzi o seriale Netfliksa. I nie mogę się doczekać trzeciego sezonu - który jeśli powstanie i jeśli będzie trzymał tak wysoki poziom, przypieczętuje moje polecanie tej pozycji w zestawieniu najlepszych materiałów na platformie. Jeśli więc odkładaliście seans drugiego sezonu na później, siadajcie do niego jak najszybciej. A jeśli nie widzieliście jeszcze The Umbrella Academy, szybko nadrabiajcie oba sezony.
Co dalej z The Umbrella Academy?
Nie wiadomo czy pandemia koronawirusa COVID-19 nie pokrzyżuje planów producentom, ale mniej więcej na wrzesień 2021 roku planowana jest premiera 3 sezonu The Umbrella Academy na platformie Netlix. Pozostaje trzymać kciuki, by serial nie zaliczył poślizgu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu