Konferencja Apple nadchodzi wielkimi krokami. Atmosfera wokół tego wydarzenia osiąga już temperaturę wrzenia. Pojawia się mnóstwo plotek i przypuszcze...
Konferencja Apple nadchodzi wielkimi krokami. Atmosfera wokół tego wydarzenia osiąga już temperaturę wrzenia. Pojawia się mnóstwo plotek i przypuszczeń odnośnie tego co Apple zaprezentuje już 11 czerwca. Postanowiłem poczynić zimne kalkulacje i obiektywnie spojrzeć na prawdopodobieństwo pojawienia się wybranych nowości. Co z tego wyszło?
iOS6
O systemie mobilnym na urządzeniach Apple pisałem już przed weekendem i podzieliłem się własną listą życzeń wobec niego. Jednak z dnia na dzień pojawiają się co raz to nowsze informacje na temat przyszłości iOS'a. Spekulacje nie kończą się i najnowsze wieści twierdzą, że wraz z nową odsłoną systemu odświeżone zostaną mobilne wersje sklepów: iBookstore, App Store i iTunes Store. Tematem rzeką są mapy wbudowane w system - porzucone mają myć Mapy oferowane przez Google i zastąpione własnym rozwiązaniem firmy Apple. Usprawnień ma doczekać się aplikacja Zdjęcia, która ma zyskać możliwość dzielenia się zdjęciami ze znajomymi - ma to być oparte o chmurę Apple - iCloud. Prognozowane jest także dodanie obsługi Facebooka, jak zrobiono to ostatnio z Twitterem.
Prawdopodobieństwo pojawienia się nowej wersji iOS6, nawet jeśli ma to być tylko sneak peak lub zapowiedź wersji beta dla deweloperów, oceniam na 94%.
Nowy iPhone
Wbudzającą najwięcej kontrowersji i dyskusji cechą nowego iPhone'e jest rozmiar jego ekranu. Użytkownicy podzielili się na dwa obozy - pierwszy z nich uważa, że nie ma potrzeby zwiększania powierzchni ekranu, ponieważ 3,5 cala to rozmiar uniwersalny i poręczny, natomiast osoby zza drugiej strony barykady twierdzą, że przy dzisiejszych zastosowaniach smartfonów, 3,5 jest wielkością niewystarczającą i te 3,7 lub 4 cale byłyby najlepszym rozwiązaniem. Co ciekawe, brakuje plotek na temat domniemanego "iPhone'a mini", czyli mniejszej i uboższej wersji telefonu od Apple - najwyraźniej Apple nie planuje wprowadzić produktu, który nie byłby w stanie konkurować z najlepszymi w danej kategorii Pojawienie się nowego iPhone jest moim zdaniem mało prawdopodobne - wydaje mi się, że kolejny model iPhone'a zobaczymy na jesieni. Pewien jednak nie jestem.
Prawdopodobieństwo zaprezentowania nowego iPhone podczas WWDC 2012 wyceniam na 19%.
iTV - czyli telewizor od Apple
Czy Apple byłoby w stanie konkurować z takimi producentami jak Sony czy Samsung na rynku telewizorów? Czym taki telewizor odróżniałby się od reszty? W jaki sposób miałby być innowacyjny? Integracja z usługami oferowanymi przez Apple (sklep iTunes Store czy iCloud) lub urządzeniami (iPod touch lub iPhoen pilotem?)? Nie widzę sensu w powstawaniu takiego produktu w tajnych biurach w Cupertino. Dobrze znamy tendencję Apple do wyceniania swoich produktów i obawiam się, że telewizor spod znaku jabłka nie ma racji bytu. Na rynku jest przecież Apple TV. To tutaj upatrywałbym rozwoju w kwestii multimedialnej rozrywki dla całej rodziny. Udostępnienie platformy na Apple TV deweloperom otworzyłoby całkiem nowe możliwości tego dodatku. Wyobraźmy sobie Apple TV jako konsolę, dla aktórej iPad lub iPod touch/iPhone byłby kontrolerem. Marzenie? Zobaczymy.
Prawdopodobieństwo debiutu telewizora od Apple podczas czerwcowej prezentacji oceniam na 0%. W przyszłości? Nie przekroczę 5%.
Apple Camera - aparat?
Jeszcze bardziej absurdalny pomysł od telewizora. Rynek aparatów i kamer jest moim zdaniem przepełniony - masa producentów, również tych, którzy wiodą prym od wielu lat: Nikon czy Canon. Apple musiałoby w pełni polegać na firmach zewnętrznych przy stworzeniu takiego urządzenia. Brakuje im również doświadczenia i wkroczenie na tak zapełniony rynek, z jednym produktem? Sądzę, że byłoby to krokiem bardzo odważnym - zalecałbym skupienie się na dostępnych już w sprzedaży produktach i umocnieniu się na fotelu lidera, konkurencja nie śpi.
Aparat/kamera od Apple - naprawdę?
Wzorem zeszłego roku, 11 czerwca zobaczymy nowe funkcje w systemie OSX, nową odsłonę iOS oraz aktualizację usługi iCloud. Jeżeli stanie się inaczej to po konferencji najbardziej zaskoczonym człowiekiem na całej Ziemi będę właśnie ja.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu