Polska

Telemarketerzy mają gdzieś RODO - nie boją się konsekwencji i wydzwaniają na potęgę

Grzegorz Ułan
Telemarketerzy mają gdzieś RODO - nie boją się konsekwencji i wydzwaniają na potęgę
11

Prawdziwe utrapienie rodaków (i nie tylko) - coś, co miało zostać zlikwidowane, ewentualnie ukrócone, nadal kwitnie i uprzykrza nam życie. Nie pomaga prośba o wykreślenie z listy do obdzwonienia przez telemarketerów, ci ponawiają swoje telefony mimo tego.

Jak wynika z raportu „Polacy w cyberprzestrzeni – Czy jesteśmy świadomi cyberataków?” przygotowanego przez agencję Procontent Communication, problem ten dotyczy co trzeciego badanego w naszym kraju. Odsetek ten byłby prawdopodobnie większy, gdyby wszyscy nękani zdecydowali się na reakcję (lub mieli w ogóle świadomość, że mają do tego prawo), w postaci prośby o usunięcie z listy telemarketingowej.

Według nowego Prawa Telekomunikacyjnego (zmienionego po wejściu w życie RODO), kontakt w celach marketingowych przez wszystkie podmioty wymaga wyraźnej zgody konsumenta, podobnież ten może zażądać zaprzestania takich kontaktów, a firma na tej podstawie zobowiązana jest do usunięcia go z listy do obdzwaniania.

Jak to dokładnie wygląda w wynikach raportu? Otóż na pytanie, czy pomimo prośby o wykreślenie z tej listy, dana firma ponowiła próbę kontaktu - 37% ankietowanych potwierdza taką praktykę, niemal drugie tyle nie wystosowało takiej prośby, podobny odsetek próśb był skuteczny.

Iwona Kubicz z agencji Procontent Communication:

W dłuższej perspektywie wraz ze wzrostem świadomości konsumentów takie praktyki będą jednak negatywnie odbijać się na wizerunku marki. Niewiele mniej niż połowa społeczeństwa (37%) atakowana telefonami zacznie w końcu odczuwać zmęczenie i niechęć. Warto, by marki były szczególnie uważne na opinie konsumentów, szczególnie w okresie zbliżających się Świąt, kiedy wiele firm intensyfikuje swoje działania marketingowe.

Niestety nie mamy danych, co do powodów dla których te 31% nigdy nie wystosowało prośby o wykreślenie. Można tylko przypuszczać, iż część z nich nie jest świadoma tego prawa lub jest przeświadczona, że to nic nie da. Są też osoby, które zwyczajnie lubią odbierać tego typu połączenia lub je ignorują.

To ogólne dane z raportu dla wszystkich ankietowanych. Jednak jak rozbijemy to na części pierwsze, wygląda to jeszcze gorzej. W przypadku osób z wykształceniem wyższym 42% badanych stwierdziło że otrzymywali połączenia, pomimo prośby o wykreślenie z list. Z kolei wśród osób z wykształceniem podstawowym było to 32% wskazań.

Jeśli chodzi o wiek nękanych telefonami, najczęściej ponowną próbę kontaktu mimo prośby o wykreślenie doświadczały osoby w wieku od 35 do 49 lat – 45% wskazań, natomiast osoby po 50 roku życia – 35%. Co z osobami, które nigdy nie prosiły o wykreślenie z list telemarketingowych? Najwięcej takich osób jest wśród grupy z wykształceniem podstawowym - niemal 50%, w pozostałych odsetek ten wynosi 30%.

Zauważalna różnica w tym temacie jest również w rozróżnieniu na płeć. Częściej mężczyźni (więcej o 10%) niż kobiety stwierdzali iż odnotowali próby ponownego i niechcianego kontaktu ze strony telemarketerów. W przypadku miejsca zamieszkania, mniejszą wagę do nękania przykładają mieszkańcy wsi i mniejszych miast, a mieszkańcy większych miast notują mniej prób połączeń po prośbie wykreślenia z listy telemarketingowej. Może to być sygnał, iż firmy rezygnują z wydzwaniania do mieszkańców większych miast, ewentualnie tam skuteczność wykreślania jest większa.

Źródło: Procontent Communication.
Stock Image from Depositphotos.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu