Nie przepadam za etui z klapką dla smartfonów, gdyż w mojej ocenie niepotrzebnie komplikuje to korzystanie z urządzenia, ale gdyby projekt Microsoftu stał się faktem, to byłbym z całą pewnością zainteresowany nabyciem takowego. Oczywiście, w pierwszej kolejności byłbym zobligowany do zakupu smartfonu Lumia, ale skoro nikt inny na rynku nie zaoferuje mi takiego etui...
Uwielbiam mojego Kindle. Choć na co dzień preferuję czytanie standardowych książek, to cenię mobilność i komfort, jakie przychodzą z zakupem czytnika ebooków. Naturalnie większość argumentów "za" pokrywa się z tymi powszechnie powtarzanymi przez innych, ale wciąż nierozwiązany został w mojej ocenie jeden problem. W dalszym ciągu jestem zmuszony do zabierania ze sobą jeszcze jednego urządzenia, podczas gdy smartfon miał przecież zastąpić już je wszystkie. Z odtwarzaczami muzyki, kamerami i kilkoma innymi gadżetami już sobie poradził, dlaczego więc kolejnym jego "łupem" nie stanie się czytnik z ekranem e-ink?
Właśnie na taki pomysł wpadli autorzy smartfonu o nazwie YotaPhone, lecz umieszczenie dodatkowego ekranu wykonanego w technologii e-ink na odwrocie urządzenia nie okazało się najlepszą decyzją. Z o wiele ciekawszym i bliższym codzienności konceptem zgłosił się zespół Microsoft Research, który rzekomo rozpoczął już współpracę nad jego stworzeniem z ekipą odpowiedzialną za rozwój smartfonów Microsoftu. Jakiż to pomysł? Nie bez przyczyny wspominałem na początku o etui z klapką - to właśnie na wierzchu niej znaleźć ma się ekran e-ink.
Jak zostało to już zasugerowane przez serwis WMPowerUser, być może takie akcesorium będzie nosić nazwę DisplayCover, od TypeCover i TouchCover przygotowywanych z myślą o tabletach Surface. Bez wątpienia scenariuszy zastosowania takiego etui jest całe mnóstwo i zostały one przedstawione na powyższej. grafice. Co prawda wśród nich nie znalazł się ten, który zainteresowałby mnie najbardziej, ale jestem pewien, że możliwość czytania książek właśnie na tym ekranie także zostałaby przygotowana. Oprócz niej, takie zastosowania jak wyświetlanie biletów czy kart pokładowych oraz ciągła dostępność do informacji od Cortany lub listy powiadomień również mogłyby okazać się przydatne w codziennych sytuacjach.
Dzięki ostatnim zmianom, tego typu projekty Microsoftu mają coraz częściej stawać się rzeczywistością i trafiać do klientów, zamiast zalegać w dokumentacjach. Nie jest to pomysł, który pomógłby wygrzebać się sekcji mobilnej Microsoftu z sytuacji, w której się znalazła, ale mógłby to być obiekt inspiracji dla innych producentów. Pamiętamy przecież o próbach uatrakcyjnienia przez HTC czy Samsunga etui dla smartfonów, lecz dopiero propozycja Microsoftu wydaje mi się przekonywująca.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu