Mobile

Tablet czy laptop, a może hybryda jako złoty środek?

Konrad Kozłowski
Tablet czy laptop, a może hybryda jako złoty środek?
34

Smartfon był w stanie wyprzeć mnóstwo gadżetów z naszych kieszeni, toreb i plecaków, z czego zdecydowana większość użytkowników jest po prostu zadowolona. Czy podobną strategię można przyjąć biorąc pod uwagę inne kategorie urządzeń? Powiedzmy tablety i laptopy. Czy możliwe jest stworzenie idealnego...

Smartfon był w stanie wyprzeć mnóstwo gadżetów z naszych kieszeni, toreb i plecaków, z czego zdecydowana większość użytkowników jest po prostu zadowolona. Czy podobną strategię można przyjąć biorąc pod uwagę inne kategorie urządzeń? Powiedzmy tablety i laptopy. Czy możliwe jest stworzenie idealnego kompromisu pomiędzy tymi dwoma światami? A może on już powstał?

Pojęcie “hybryda” może być kojarzone z motoryzacją, ale ze względu na to czym się zajmuję, w pierwszej kolejności do głowy przychodzi mi Windows 8. Dlaczego? Ponieważ to właśnie premiera tego systemu spowodowała zwiększenie zainteresowania i zaangażowania producentów takimi urządzeniami. Wiele z nich okazało się istnymi klapami, ale co najmniej kilku produktom udało się przebić i przekonało się do nich sporo użytkowników. Warto wspomnieć o Asusie Transformerze i modelach do niego podobnych, które znalazły wielu nabywców. Jeszcze więcej osób zarzekało się, że tego typu sprzęt kupi. Wiele osób broni go wymieniając kolejne zalety minimalizując znaczenie wad, ale nadal trudno jest zrezygnować z typowego laptopa, na którym pracuje się każdego dnia.

W ramach akcji ‪#‎ZmienimySwiat‬ razem z firmą ASUS Polska dyskutujemy o tym jak będzie w przyszłości wyglądać narzędzie do pracy.

Uwaga! Aby było ciekawie, co tydzień za najbardziej interesujący komentarz rozdajemy Asusa ZenFone 2! Natomiast na zwycięzcę całej akcji czeka śliczny Transformer Book T300Chi. Zapraszamy do komentowania na stronie http://zmienimyswiat.pl

Bo przecież tak naprawdę wszystko rozbija się o zakres naszych obowiązków i wykonywanych codziennie zadań. Ja potrafię sobie wyobrazić zastąpienie mojego laptopa i tabletu przez jedno urządzenie, ale wiąże się to z jednorazowym i niemałym wydatkiem, dlatego wciąż zwlekam i w torbie noszę nie jeden, a dwa sprzęty. Tym drugim, po laptopie, nie jest jednak iPad, a tablet z Windowsem. Zabierając go ze sobą wiem, że prawie w każdym miejscu będę w stanie wykonać konkretne czynności niemalże równie szybko, co korzystając z laptopa. Wiem, że w razie potrzeby skorzystam z tych samych aplikacji i podłączę do niego niezbędne akcesoria bez obaw o brak kompatybilności.

Czy producenci będą kontynuować tę myśl i szukać jak najbardziej optymalnego rozwiązania dla połączenia zalet tabletu i laptopa? Z pewnością, ale bez wątpienia nie będzie towarzyszyć temu procesowi taka sama atmosfera, z którą mieliśmy do czynienia na przestrzeni ostatnich lat. Zapał wielu firm i użytkowników po prostu ostygł, mało kto porzuci z dnia na dzień sprawdzony duet laptop + tablet, tym bardziej że to smartfony coraz częściej są przyczyną dla braku zainteresowania tabletami. Jednocześnie staje się to więc pewną furtką dla producentów, którzy mogą zdecydować się na wykorzystanie walorów tabletów przygotowując kolejne, nowe generacje laptopów. Bo tak naprawdę gadżet określany dziś hybrydą, już za kilka, kilkanaście miesięcy może być po prostu laptopem nowej generacji.

Grzegorz Ułan

Moją odpowiedzią na dziś będzie jeszcze bezapelacyjnie tablet i laptop. Tablet do konsumowania treści w Internecie, rozrywki, laptop do pracy. Być może w przyszłości skuszę się na hybrydę, ale jednak obecnie górę bierze u mnie kwestia przyzwyczajenia, która jest na tyle silna, by nie rozważać na razie tej zmiany. Jeśli jednak dzisiaj byłbym zmuszony do zmiany posiadanego sprzętu poważnie zastanowiłbym się nad hybrydą - zwłaszcza w przypadku częstych wyjazdów czy systematycznego uczestnictwa w różnych konferencjach i premierach, które na bieżąco i przede wszystkim wygodnie mógłbym opisywać na takim sprzęcie.

Maciej Sikorski

Tablet mam, ale z niego nie korzystam, raz na jakiś czas robię wyjątek, gdy np. chcę coś szybko sprawdzić przed snem, a komputerowi powiedziałem już "dziękuję". Nie jestem uzależniony od tego sprzętu, możliwe, że nie zauważyłbym jego zniknięcia. Używam konwertowalnego ultrabooka to swego rodzaju hybryda. Tyle, że nie korzystam z opcji "tabletowej", ekran dotykowy na początku wywoływał "wow", ale z czasem mi przeszło. Lekki i poręczny notebook świetnie się sprawdza w różnych sytuacjach, więc zostanę przy tym sprzęcie - hybryda byłaby przerostem formy nad treścią.

Paweł Winiarski

Nie potrzebuję wielkiego sprzętu ani w pracy, ani w domu. Dlatego chyba już zawsze będę celował albo w ultrabooka, albo w hybrydę - oba sprzęty wrzucę do plecaka i zabiorę ze sobą wszędzie. Tyle tylko, że nie znalazłem jeszcze satysfakcjonującej mnie hybrydy. Wiem, że Tomek często zabiera na wyjazdy tablet i podłącza do niego klawiaturę, ja niestety bym tak nie potrafił. Dlatego podobnie jak Grzesiek Ułan, wybieram komputer do pracy, tablet do multimediów. Przynajmniej do momentu aż nie powstanie hybryda, która idealnie połączy te dwa urządzenia.

Jakub Szczęsny

Podobnie jak Maciej korzystam z konwertowalnego ultrabooka i nie wyobrażam sobie innego połączenia. W domu, które jednocześnie jest moim biurem podłączam komputer do drugiego monitora, klawiatury oraz myszy i pracuję na dwóch wyświetlaczach - dzieląc sobie pracę między dwoma ekranami. Równie dobrze mógłbym to zrobić z laptopem, jednak skusiłem się na rozwiązanie 2w1 nie tylko na możliwości komfortowego składania ekranu "do podstawki", ale także i dlatego, że czasem chcę coś poczytać w Internecie, a tryb wertykalny świetnie się do tego nadaje. Stąd też urządzenie składam do trybu tabletowego i korzystam z niego w interfejsie Modern UI.

I jako, że nie lubię nosić przy sobie zbyt wiele urządzeń, zawsze poszukuję rozwiązania kompleksowego. Stąd też urządzenie 2w1 świetnie sprawdza się u mnie. Nadaje się do pracy, do konsumowania treści i nie wywołuje potrzeby wzięcia ze sobą innego sprzętu. Dla mnie jak znalazł.

Adam Żelazko z ASUS Polska

Urządzenia 2w1 (zwane też hybrydami i urządzeniami konwertowalnymi) łączą w sobie wydajność notebooków z mobilnością i wygodą użytkowania właściwą dla tabletów. To odpowiedź na potrzeby osób, które cenią wielofunkcyjność. Ich możliwości docenią zarówno studenci, jak i pracownicy firm oraz menedżerowie.

Komputery 2w1 znajdą zastosowanie wszędzie tam, gdzie liczy się mobilność, długi czas pracy na baterii, a wszystko to poparte wydajnością gwarantującą szybką i efektywną pracę. Dostrzegając te potrzeby, ASUS wprowadził do swojej oferty serię urządzeń z rodziny Transformer. W skład owej grupy produktowej wchodzi między innymi ASUS Transformer T100 Chi, czyli udoskonalona wersja bardzo popularnego na polskim rynku T100. Kolejną nowością w naszej ofercie jest Transformer Book Flip TP300L – pełnoprawny laptop z obracanym, dotykowym ekranem.

---

Wpis ten jest częścią akcji ‪#‎ZmienimySwiat,‬ gdzie razem z firmą ASUS Polska dyskutujemy o tym jak będzie w przyszłości wyglądać narzędzie do pracy.

Uwaga! Aby było ciekawie, co tydzień za najbardziej interesujący komentarz rozdajemy Asusa ZenFone 2! Natomiast na zwycięzcę całej akcji czeka śliczny Transformer Book T300Chi. Zapraszamy do komentowania na stronie akcji http://zmienimyswiat.pl (tylko tamte komentarze liczą się w konkursie).

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu