Sieci społecznościowe to nie tylko Facebook, z którym przyszło nam często utożsamiać to pojęcie. Trzeba pamiętać, że Facebook jest jak ogromny wielory...
Sieci społecznościowe to nie tylko Facebook, z którym przyszło nam często utożsamiać to pojęcie. Trzeba pamiętać, że Facebook jest jak ogromny wieloryb, który majestatycznie porusza się po oceanie internetu. Jednak w jego najbliższym otoczeniu wiele innych mniejszych i większych organizmów żyje i to w całkiem komfortowych warunkach. Dzięki portalowi Facebook powstało i może działać wiele startupów czy po prostu firm, które dostarczają usługi przydatne markom, jak i szeregowym użytkownikom tej sieci społecznościowej.
Jedną z takich firm jest poznański Fanpoint, który oferuje swoim klientom dostęp do szerokiej gamy aplikacji na platformie Facebook. Dzisiaj w siedzibie firmy po czterech długich i wyczerpujących tygodniach negocjacji słychać zapewne odgłosy otwieranych korków od szampanów, gdyż firma pozyskała inwestora, który wyłoży niemałą kwotę 560 tysięcy złotych w platformę dla administratorów fanpage’y. Dzięki pozyskanym w ten sposób środkom Fanpoint planuje podbój zagranicznych rynków oraz rozwój w kierunku rozwiązań SoLoMo – Social, Local, Mobile. Obrany kierunek wydaje się jedynym słusznym na obecną chwilę, obserwując zarówno potencjał, jak i rozwój tych trendów.
W najbliższym czasie wspólnie będziemy rozwijać platformę w kierunku rozwiązań SoLoMo,, czyli połączenia siły szeroko pojętych mediów społecznościowych z aplikacjami oraz możliwościami jakie daje geolokalizacja. Obecnie Fanpoint wypełnia lukę między API dostarczanym przez Facebooka a użytkownikami nie posiadającymi wiedzy technologicznej. Twórcy platformy mają bardzo dużą wiedzę na temat mechanizmów działania Facebooka oraz sposobów angażowania jego użytkowników. – Mówi Bartłomiej Gola, Partner Zarządzający SpeedUp Venture Capital Group.
Obecna oferta Fanpoint jest bardzo szeroka i rzeczywiście, o czym mogę powiedzieć jako użytkownik tych rozwiązań, oferuje ponad 30 gotowych do zaimplementowania rozwiązań, które zadowolą niemal każdą osobę która do prowadzenia fanpage’a potrzebuje bardziej zaawansowanych i ciekawszych rozwiązań niż oferuje w standardzie Facebook.
Aplikacje są świetnym wsparciem dla osób, które mają większe oczekiwania niż standardowe opcje fanpage’a. – Mówi Szymon Kowalski, jeden z twórców platformy. Rozwiązania Fanpoint pozwalają organizować konkursy, quizy, oferować kupony rabatowe, wprowadzić grywalizację, generować leady, zamieszczać produkty, oferty, katalogi, prezentować zdjęcia i filmy, a także kreować komunikację na wysokim poziomie w połączeniu z innymi portalami społecznościowymi. – Kontynuuje.
Fanpoint, jak większość tego typu rozwiązań działa w oparciu o model abonamentowy. Ceny są zróżnicowane w zależności zarówno pd potrzeb użytkownika na dane usługi, jak i czasu dostępu do wybranych aplikacji czy ich pakietu. Co istotne i w mojej ocenie cenne to fakt, że planując kampanie wykorzystującą np. aplikację konkursową możemy liczyć na pomoc specjalistów Fanpoint w jej przygotowaniu. Jeszcze jakiś czas temu, fakt zapewnienia odpowiedniego wsparcia przez polskie firmy oferujące usługi w branży internetowej nie był czymś oczywistym i cieszy, że polscy przedsiębiorcy nauczyli się dbać o swoich klientów.
Jak pokazuje przykład Fanpointu czas, wysiłek oraz zaangażowanie włożone w ten projekt po czterech latach ciężkiej pracy przynosi wymierne efekty. Obecnie, z tego co obserwuję otrzymać wsparcie inwestora jest coraz trudniej. To wbrew pozorom bardzo dobry objaw. Świadczy mam nadzieję o tym, że pierwsza fala mody na „robienie internetów” minęła, tak samo jak inwestowania gigantycznych, dla większości z nas pieniędzy, w wątpliwe interesy.
Decyzja SpeedUp Venture Capital Group wydaje się być dogłębnie przemyślana i bardzo dobrze zaznacza, jak ważny jest cały sektor firm świadczących usługi, które są bezpośrednio powiązane o sieci społecznościowe, w tym o Facebooka. Mam nadzieję, że Fanpoint dzięki tej inwestycji będzie mógł się pochwalić kolejnymi klientami, których nazwy każdy z nas kojarzy, oby byli to również klienci zagraniczni. Pozostaje nam obserwować dalszy bieg wydarzeń i trzymać kciuki za zespół Fanpoint, by udało im się zrealizować stawiane przed nimi wyzwania, a inwestorowi życzymy pokaźnych zysków z tej inwestycji. Oby Fanpoint dołączył do grona firm, których obecność zaznacza się silnie nie tylko w polskim internecie, a w globalnej sieci.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu