Sony

Sony może konkurować z Samsungiem, czyli ile zapłacimy za Xperię Z Ultra?

Maciej Sikorski
Sony może konkurować z Samsungiem, czyli ile zapłacimy za Xperię Z Ultra?
Reklama

Niedawno Sony zaprezentowało tablet Xperia Z Ultra, który doczekał się już miana "największego smartfonu świata". Urządzenie dość intrygujące i nie po...

Niedawno Sony zaprezentowało tablet Xperia Z Ultra, który doczekał się już miana "największego smartfonu świata". Urządzenie dość intrygujące i nie powinien nikogo dziwić fakt, iż przyciąga ono uwagę mediów oraz potencjalnych użytkowników. Dla tych drugich, oprócz samych danych technicznych i możliwości sprzętu, liczy się również dostępność produktu oraz jego cena. Jak te kwestie przedstawiają się dla rynku europejskiego?

Reklama

Okres wakacyjny miał być cichy i spokojny (przynajmniej w sektorze IT), ale okazało się, że kilka firm postanowiło wykorzystać ten czas "roboczo" i w branży zrobiło się dość ciekawie. Jednym z lepszych przykładów jest Sony, które albo samo dostarcza świeżych informacji albo pojawia się w różnego rodzaju plotkach. W obu przypadkach sporo wspomina się o modelu Xperia Z Ultra, który może się stać pożądanym towarem przełomu lata i jesieni. Spory wpływ będzie miała na to cena.

Część brytyjskich sklepów rozpoczęła już przedsprzedaż tabfonu Sony. Za urządzenie trzeba zapłacić 600 funtów, czyli około 3 tys. złotych (cena w Polsce będzie zapewne wyższa). Tanio nie jest (wiele osób uzna tę kwotę za poważnie przesadzoną), ale należy mieć na uwadze, iż model posiada nie tylko duży wyświetlacz dobrej jakości. Na pozostałe podzespoły nie można narzekać, a w połączeniu z atrakcyjnym designem (m.in. cienka obudowa) oraz możliwościami, jakie stwarza stylus, jest to oferta godna uwagi.

Niedawno w Sieci pojawił się krótki film, z którego jasno wynika, iż stylus można łatwo zastąpić innymi przedmiotami, a producent musiał tej kwestii poświęcić sporo uwagi. Osoby korzystające z takich funkcji zapewne wezmą to pod uwagę, a to oznacza, że Xperia Z Ultra może się stać atrakcyjną alternatywą dla urządzenia Galaxy Note trzeciej generacji. Mimo iż Samsung jeszcze nie zaprezentował tego modelu, to nie ulega wątpliwości, że trudno będzie Koreańczykom zdeklasować rywala – w końcu poczują na plecach oddech konkurencji.

Spore znaczenie może w tym starciu odegrać (obok środków przeznaczonych na reklamę) termin wprowadzenia urządzeń na rynek (ich cena będzie zapewne podobna). Wiele wskazuje na to, iż Xperia Z Ultra powinna trafić do Europy już na początku września i tym samym Japończycy uprzedzą o kilka tygodni (przynajmniej) koreański koncern. Szansę na takie "uderzenie wyprzedzające" miało kilka miesięcy temu HTC ze swoim modelem One. Zyskali sporą przewagę w czasie nad Samsungiem i ich flagowcem Galaxy S4, ale ostatecznie roztrwonili ten kapitał. Można wręcz napisać, że zrobili prezent Koreańczykom. Jeżeli Japończycy nie popełnią tych samych błędów i dobrze przygotują się do realizacji projektu Xperia Z Ultra, to mogą popsuć humor decydentom oraz akcjonariuszom Samsunga.

Sukces tabfonu Sony jest potrzebny nie tylko japońskiej firmie, ale też innym producentom, by pokazać, że z koreańskim koncernem można z sukcesem rywalizować, a nawet Samsungowi, by firma nie osiadła na laurach i poprawiała swoją ofertę. Korzyści odniosą oczywiście klienci, którzy zyskają (sensową) alternatywę. Póki co sprawa dotyczy segmentu największych smartfonów, ale nie można wykluczać, iż z czasem podobne zmiany nastąpią w sektorze mniejszych urządzeń. Kto wie, być może tam sygnałem do zmian będzie wspomina rano słuchawka Moto X…?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama