Inżynierowie z upadłego Essential łączą siły z twórcami kryptowaluty Solana. Chcą przenieść krypto na urządzenia mobilne.
Zaliczyli klapę, a teraz tworzą „bezpieczny” smartfon do kryptowalut. Czy to w ogóle ma sens?
Rynek smartfonów wieje od dłuższego czasu nudą. Trochę pozginaliśmy, trochę poskładaliśmy, ale w ogólnym rozrachunku to wciąż to samo. Skoro nie da się pewnych aspektów wymyślić na nowo, to może w przeznaczeniu urządzenia powinna tkwić jego siła? Co powiecie na telefon do kryptowalut? Brzmi jak marketingowa ściema? Trochę tak, ale jak to bywa w przypadku projektów opartych na walutach cyfrowych, twórcy mocno w niego wierzą. Oto Saga – wspólne dziecko byłych inżynierów Essential i autorów kryptowaluty Solana.
Smartfon dla sympatyków cyfrowych walut
Osom OV1 – bo tak nazywał się wcześniej smartfon „Saga” – nie jest w zasadzie szczególną nowością. Urządzenie zyskało chwilową popularność na początku roku, głównie dzięki reklamowaniu go jako smartfon stworzony dla użytkowników ceniących prywatność. Do życia powołał go zespół byłych inżynierów upadłego Essential, zrzeszonych pod nową marką OSOM Product. O ile pomysłowości nie można im odmówić, tak umiejętności doprowadzenia ich do końca już ewidentnie brakuje. Essential Phone wylądował w koszu, bo – jak wspominają sami pracownicy – nie byli w stanie zdefiniować celu urządzenia. I tu z pomocą przychodzi zespół Solana, który łączy doświadczenie inżynierów OSOM z jasno sprecyzowaną wizją – stworzyć telefon do kryptowalut.
Saga wyposażony będzie 6,67-calowy wyświetlacz OLED 120 Hz, 12GB RAM, 512GB pamięci wewnętrznej i akumulator o pojemności 4100mAh. Smartfon napędza Snapdragon 8 Plus Gen 1 od Qualcomm, a za zdjęcia odpowiadać będzie 50-megapikselowy aparat główny oraz 12-megapikselowy obiektyw ultraszerokokątny. No dobra, ale co z tymi kryptowalutami? Już tłumaczę.
To, co ma wyróżniać Sagę na tle innych telefonów, to obsługa zdecentralizowanych aplikacji, opartych na blockchainie Solana. Twórcy chcą także kierować smartfona do entuzjastów rynku NFT. W tym celu łączą siły z giełdą tokenów Magic Eden, systemem wymiany kryptowalut Orca oraz dostawcą portfeli kryptowalutowych Phantom, aby stworzyć oprogramowanie do zarządzania, handlu i wymiany wszelkiego rodzaju cyfrowych walut.
Saga ma przenieść krypto na urządzenia mobilne
Twórcy wskazują, że żaden inny producent nie przykłada wagi do stale rosnącej roli kryptowalut w przestrzeni publicznej, więc chce wziąć sprawy w swoje ręce, tworząc pierwsze tego typu urządzenie.
„Nie widzieliśmy ani jednego ogłoszenia dotyczącego kryptowalut na konferencji deweloperów Apple, 13 lat po uruchomieniu Bitcoina. Myślę, że to będzie zależeć od nas” – Anatolij Yakovenko, dyrektor generalny Solana
Jak stwierdził Anatolij Yakovenko – dyrektor generalny Solana – Saga ma pomóc w przenoszeniu krypto na urządzenia mobilne. Pytanie tylko, czy wybór tej drogi jest właściwy. Aplikacje mobilne nie raz okazały się trampoliną do kryptowalutowych scamów, zatem zdobycie zaufania hardcorowych entuzjastów może być ciężkie. Osom OV1, który dziś ma stanowić jedność z Solana Saga, powstawał jako urządzenie nastawione na prywatność. Jednym z ciekawych rozwiązań było zastosowanie zabezpieczenia odcinającego od przewodu USB-C możliwości transmisji danych tak, aby służył tylko do ładowania. Można więc domyślać się, że Saga kwestie bezpieczeństwa także postawi na pierwszym miejscu.
Urządzenie zostało wycenione na 1000 dolarów, a do złożenia zamówienia przedpremierowego należy najpierw wpłacić depozyt w wysokości 100 dolarów. Osom OV1 miał trafić do sprzedaży latem tego roku, jednak wdrożenie oprogramowania od Solana wydłuża nieco ten proces. Aktualnie klienci mogą spodziewać się Sagi w okolicach pierwszego kwartału 2023.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu