Wyobraź sobie poranek pełen aktywności — bieganie, trening siłowy, rozciąganie. Czujesz się świetnie i masz poczucie, że zrobiłeś wszystko, co trzeba, aby zadbać o swoje zdrowie. A jednak naukowcy ostrzegają: nawet najbardziej intensywny trening nie zniweluje negatywnego wpływu długotrwałego siedzenia: na przykład w pracy. Tak, jak ja dzisiaj na Antywebie.

Badanie przeprowadzone przez ekspertów z Centrum Pamięci i Alzheimera Uniwersytetu Vanderbilt wykazało, że osoby starsze, które spędzają wiele godzin na siedzeniu, mogą doświadczać szybszej degeneracji się — niezależnie od poziomu aktywności fizycznej.
Siedzenie przez wiele godzin "psuje" mózg
Badanie, które trwało aż siedem lat, objęło grupę osób starszych monitorowanych pod kątem czasu spędzanego na siedzeniu oraz poziomu aktywności fizycznej. Uczestnicy nosili specjalne monitory na nadgarstkach, które śledziły ich ruch przez całą dobę.
Wyniki były jednoznaczne: osoby, które spędzały więcej czasu na siedzeniu, miały cieńsze obszary mózgu odpowiedzialne za pamięć i funkcje poznawcze: m.in. płaty czołowe i ciemieniowe. Co więcej, nawet osoby, które ćwiczyły przez zalecane 150 minut tygodniowo, nie były chronione przed skutkami długotrwałego siedzenia.
Ćwiczenia fizyczne są więc ogromnie ważne, ale nie wystarczą, jeśli większość dnia spędzamy na kanapie lub przy biurku. Nasz mózg potrzebuje regularnych impulsów ruchowych, aby zachować swoją strukturę i przystające do tego funkcje. I to całkiem rozsądny kierunek: im lepiej czujemy się fizycznie, tym lepiej funkcjonujemy intelektualnie.
Jak siedzenie wpływa na pamięć i funkcje poznawcze?
Kiedy spędzamy długie godziny w bezruchu, przepływ krwi do mózgu maleje. A to oznacza mniej tlenu i składników odżywczych dla komórek nerwowych. W efekcie może dojść do degeneracji hipokampu — kluczowej struktury mózgu odpowiedzialnej za pamięć.
Co więcej, siedzenie przyczynia się do stanu zapalnego, który również negatywnie wpływa na funkcjonowanie mózgu. Dla osób będących nosicielami genu APOE-ε4, który zwiększa ryzyko choroby Alzheimera, długotrwałe siedzenie może być jeszcze bardziej niebezpieczne. Zespół odkrył, że osoby z APOE-ε4, które spędzały więcej czasu na siedzeniu, traciły istotną objętość mózgu szybciej niż pozostali uczestnicy badania. To pokazuje, że redukcja czasu siedzenia może być kluczowym elementem strategii zapobiegania demencji. Regulowane biurko do pracy i na siedząco i na stojąco to dobry pomysł.
Co możemy zrobić, aby chronić mózg?
Nie wystarczy trening po prostu raz dziennie. Kluczem w tej sytuacji jest regularne przerywanie czasu siedzenia. A zatem, co można robić.
- Warto wstawać od biurka co 30-45 minut na krótką przechadzkę lub rozciąganie.
- Biurka do pracy na stojąco — świetny pomysł!
- Spacery podczas rozmów telefonicznych — czemu nie!
- No i stosujmy przerwy w pracy na krótkie ćwiczenia oddechowe lub stretching.
Nawet niewielkie zmiany mogą mieć ogromne znaczenie dla zdrowia mózgu. Zatem — owszem, do roboty, ale... nie zapominajcie o wstawaniu. Mówię serio: jako człowiek, który przecież też dużo siedzi przy komputerze.
Czytaj również: Darmowa aplikacja zadba o nasze zdrowie. Warto ją znać!
Nieoczywiste powiązania
Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Vanderbilt to tylko jeden z wielu dowodów na to, że ruch jest niezbędny dla zdrowia mózgu. I choć ćwiczenia są kluczowe, to jeszcze ważniejsze jest unikanie długotrwałego siedzenia.
Czy można cofnąć uszkodzenia spowodowane siedzeniem? Naukowcy sugerują, że zmiana trybu życia na bardziej aktywny może pomóc zredukować ryzyko dalszych uszkodzeń, ale nie jest w stanie cofnąć tego, co już się stało. Dlatego tak ważne jest wprowadzenie regularnych przerw od siedzenia — zanim będzie za późno. A zatem — już wiecie, co robić. Więc róbcie!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu