Apple

Shazam należy do Apple, ale to Android dostaje na wyłączność długo wyczekiwane funkcje

Piotr Kurek
Shazam należy do Apple, ale to Android dostaje na wyłączność długo wyczekiwane funkcje
3

Shazam to narzędzie pozwalające na szybkie rozpoznawanie utworów muzycznych odtwarzanych w tle. Dostępna w App Store i Google Play aplikacja w zeszłym roku trafiła pod skrzydła Apple i od tamtego czasu zaoferowała użytkownikom wiele ciekawych zmian. W tym tygodniu zadebiutowała kolejna aktualizacja, jednak z nowych funkcji skorzystają wyłącznie posiadacze urządzeń z Androidem.

W grudniu 2017 r. Apple poinformowało, że przymierza się do kupna Shazam. Po kilku miesiącach stało się to oficjalne, a pierwszą decyzją nowych właścicieli było całkowite zrezygnowanie z płatnych rozwiązań oferowanych użytkownikom aplikacji i oddanie im wszystkich możliwości całkowicie za darmo — zarówno w wersji na Androida, jak i iOS. Kolejne miesiące to w głównej mierze aktualizacje wprowadzające poprawki błędów, czy mało ekscytujące narzędzia. Wraz z najnowszą wersją, do rąk posiadaczy urządzeń z Androidem oddana zostaje długo wyczekiwana funkcja, z której najbardziej zadowoleni będą miłośnicy słuchania muzyki w słuchawkach.

Zobacz też: To już pewne: Apple kupuje jedną z najpopularniejszych usług w historii Internetu

Nowa wersja aplikacji Shazam, która jest już dostępna w Google Play, oferuje dwa, bardzo ciekawe rozwiązania. Pierwszym z nich jest możliwość rozpoznawania odtwarzanych na urządzeniu mobilnym utworów bez konieczności zdejmowania słuchawek. Do tej pory, by móc rozpoznać jakiś utwór, należało słuchawki odłączyć lub przystawić je do mikrofonu — wtedy Shazam rozpoznawał daną piosenkę. Wraz z nową aktualizacją wszystkie czynności odbywają się za pośrednictwem wewnętrznego układu audio w danym urządzeniu. Trzeba przyznać, że działa to bardzo dobrze i na kilkanaście utworów odtwarzanych w słuchawkach, Shazam poradził sobie z każdym z nich. To rozwiązanie idealnie spisze się w parze z zupełnie nową funkcja — Pop-Up Shazam.

Pop-Up Shazam pozwala na rozpoznawanie odtwarzanej muzyki bez konieczności uruchamiania głównego okna. Dzięki obecności na pasku powiadomień lub za pośrednictwem wyświetlanego nad innymi ekranami przycisku akcji FAB, mamy możliwość korzystania z narzędzia w aplikacjach, które nie pozwalają na odtwarzanie w tle — przyda się to przede wszystkim na YouTubie. Pop-Up Shazam, oprócz poinformowania o wykonawcy i tytułu, wyświetlać może słowa piosenek.

Shazam z nowymi rozwiązaniami na Androida, o których posiadacze urządzeń Apple mogą zapomnieć

Nie często zdarza się sytuacja, w której Apple oddaje w ręce użytkowników konkurencyjnego systemu rozwiązania, z których nie skorzystają właściciele urządzeń z systemem iOS. Ograniczenia firmy nie pozwalają na stale widoczne powiadomienia, a tym bardziej na wyświetlanie dodatkowych elementów umieszczonych nad uruchomionymi aplikacjami. Niewykluczone, że wkrótce pojawi się możliwość rozpoznawania muzyki w czasie słuchania jej na słuchawkach, ale o Pop-Up Shazam można raczej zapomnieć.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu