Samsunga Galaxy Z Flip miałem już w dłoniach na Galaxy Unpacked. Trudno jednak mówić, by po kilkudziesięciu minutach obcowania z telefonem na konferencji można było wyrobić sobie jakieś zdanie na temat codziennego korzystania. O ile ze zwykłymi smartfonami nie jest o to tak trudno, to składana – na swój sposób nowa w świecie technologii – konstrukcja wzbudza wiele obaw, ale i nadziei. Niby lata temu długo używałem składanej Motoroli Razr V3, ale jednak smartfony łączy jedynie idea klapki. Z Flip to też coś zupełnie innego niż rozkładany Galaxy Fold. Czy lepszy? Mi spodobał się bardziej, ale wszystko wyjaśniam w materiale. Sam nie zdecyduje się na zakup, ale jednocześnie ze smutkiem oddaję go Samsungowi, bo sprzęt wprowadził do mojego korzystania ze smartfona powiew świeżości.
Niedługo na Antywebie pojawi się również tekstowa recenzja Samsunga Galaxy Z Flip.
Więcej z kategorii AntywebTV:
- 5 rzeczy, których nie wiesz o smartfonach OPPO
- Huawei FreeBuds 4i to małe, poręczne słuchawki, które działają przez 10 godzin bez przerwy [KONKURS]
- Ile to "za dużo"? Ten smartfon ma 18 GB pamięci RAM! Test ASUS ROG Phone 5
- Czyżby Huawei zrobił najlepszego składanego smartfona? Mate X2 - pierwsze wrażenia
- Solidny średniak z ambicjami. Test Oppo Reno5 5G