Sztuczna Inteligencja

Reklamy, które czytają w myślach? Billboardy będą znały nasze zachcianki

Kacper Cembrowski
Reklamy, które czytają w myślach? Billboardy będą znały nasze zachcianki
Reklama

Wkrótce nawet reklamy w prawdziwym życiu będą spersonalizowane. Jak ma to działać?

Nie tylko reklamy w Internecie. Billboardy w prawdziwym życiu coraz częściej również są personalizowane

Nośniki reklamy zewnętrznej jak billboardy czy citylighty coraz odważniej korzystają ze sztucznej inteligencji. Celem jest zrewolucjonizowanie sposobu, w jaki marki nawiązują kontakt z odbiorcami. Sprzedawcy szukają cały czas nowych sposobów, aby dotrzeć do klientów… nawet nie nowych, a właściwie starych, tylko zdecydowanie odświeżonych. To dlatego jeszcze przed wejściem do sklepów widzimy billboardy lub inne nośniki reklamy zewnętrznej. Ich nie jesteśmy w stanie nie zauważyć, a wystarczy tylko rzut oka, żeby zaznajomić się z jej treścią, więc jest to bardzo atrakcyjna opcja. Nie dziwi więc to, że ten segment promocji produktów rośnie z każdym miesiącem.

Reklama
Źródło: Depositphotos

Jak wynika z najnowszego raportu opublikowanego przez Izbę Gospodarczą Reklamy Zewnętrznej, w trzecim kwartale 2023 wartość tego rynku przekroczyła 170 milionów złotych. W analogicznym okresie rok temu branża odnotowała aż o 25 procent mniejsze przychody. Również w porównaniu z pierwszym kwartałem tego roku mamy imponujący wzrost. Wtedy branża reklamy zewnętrznej (OOH) wyceniona została na 115 milionów, by w drugim już dobijać do obecnego progu, gdy przekroczono wartość 160 milionów złotych. Według danych Izby najwięcej miejsca na nośnikach zewnętrznych zajął handel (18%), a za nim kampanie społeczne i polityczne (14%), oraz reklamy film telekomunikacyjnych (13%). Katarzyna Kociubińska, New Business Manager w ZnajdźReklamę.pl:

Sam wzrost na pewno został nakręcony przez polityków, którzy tradycyjnie decydowali się na tę formę przypomnienia o sobie wyborcom ze swoich okręgów. Kandydaci przez dłuższy czas byli widoczni praktycznie w każdym miejscu w Polsce. Billboardy w coraz większym stopniu wykorzystują zdobycze technologiczne. Już nie tylko ciekawa forma czy hasło mogą stać się viralem przekazywanym w świecie wirtualnym. To także sposób, aby przekazać jeszcze więcej informacji, choćby przy użyciu kodów QR czy tagów NFC. Działa to też w drugą stronę, bo billboardy same „uczą się” swoich odbiorców.

Źródło: Depositphotos

Billboardy będą doskonale znały nasze zachcianki

Przykładów „inteligentnych” reklam na ulicach miast jest coraz więcej. Wyróżnia się w tym australijska firma Outdoor Media, która w ostatnim czasie celuje w ustawianiu billboardów w okolicach centrów handlowych. Jak przekonuje Carlos Reyna, dyrektor operacyjny AOM, nowa odsłona reklamy zewnętrznej będzie miała spory wpływ na całą branżę handlową. Według niego „inteligentne billboardy mogą zrewolucjonizować sposób, w jaki marki nawiązują kontakt z odbiorcami w centrach handlowych, wyznaczając nową erę w branży”.

Źródło: Depositphotos

Ale jak w ogóle to ma działać? Dzięki narzędziu uzbrojonemu w sztuczną inteligencję, marketerzy mogą wykorzystywać dane o odbiorcach i spostrzeżenia kontekstowe z interakcji w świecie rzeczywistym, dzięki czemu ich reklamy dotrą do właściwych odbiorców we właściwym czasie. Dzięki temu również łatwiej będzie można też mierzyć skuteczność samych kampanii. Ponadto, według firmy, reklamy zewnętrzne stworzone przez AOM obserwują, uczą się i dostosowują. Dzięki wbudowanej technologii AI nośniki stają się centrami informacji. Gromadzą anonimowe i cenne dane na temat otoczenia billboardu, w tym natężenie ruchu, czas przebywania w ruchu w określonych porach dnia, wyłapują wzorce, analizują wpływ wydarzeń, warunki środowiskowe i rodzaj przejazdu. Odpowiednia kategoria samochodów wjeżdża na parking? Klienci dostają spersonalizowane reklamy.

Źródło: Depositphotos

Nie tylko Australia. Inteligentne reklamy to coraz częstsze zjawisko

Inteligentne reklamy wykorzystywane są również w Wielkiej Brytanii, gdzie na drogach wykorzystywany jest system skanujący tablice rejestracyjne. Gdy kamery systemu rozpoznawania tablic uchwyciły kierowcę danego typu samochodu, to reklama ustawiona nieco dalej dynamicznie zmieniała swój przekaz. Co innego widział kierowca auta rodzinnego a co innego ten, który jechał samochodem sportowym.

Źródło: Depositphotos

Na podobny krok decydują się też inni. Virgin Trains, brytyjski przewoźnik kolejowy, który wykorzystywał dane o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym, aby pokazać kierowcom, o ile szybsza mogłaby być ich podróż pociągiem. Reklama kolei nie jest wyświetlana, gdy przejazd przez miasto jest płynny. Kiedy jest gorąco, to na billboardach mogą pojawić się informacje o napojach chłodzących, a gdy pogoda nie sprzyja, to przypomną, że obok jest kawiarnia.

Źródło: ZnajdźReklamę.pl

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama