Recenzja

Recenzja Dreame R20 Ultra Aquacycle - kompromisy zawsze bolą

Kamil Pieczonka
Recenzja Dreame R20 Ultra Aquacycle - kompromisy zawsze bolą
Reklama

Czy sprzątanie może być jednocześnie szybkie, dokładne i... przyjemne? Z tym ostatnim nigdy się pewnie nie zgodzę, ale dwa pierwsze przymiotniki brzmią zachęcająco.

Z takim nastawieniem podszedłem do testów Dreame R20 Ultra Aquacycle, czyli najnowszego modelu w segmencie odkurzaczy pionowych. To urządzenie, które na papierze obiecuje bardzo wiele: dużą moc, inteligentne funkcje, a przede wszystkim jednoczesne odkurzanie i mopowanie podłóg. W dzisiejszej recenzji sprawdzę, jak te obietnice przekładają się na codzienne porządki w domu z dwójką dzieci, gdzie kurz, piasek i zaschnięte plamy po napojach są niestety na porządku dziennym.

Reklama

Specyfikacja techniczna

Zanim przejdziemy do testów praktycznych, spójrzmy na kluczowe dane techniczne Dreame R20 Ultra Aquacycle, które pochodzą prosto od producenta:

  • Moc ssania: 200 AW
  • Pojemność akumulatora: 8 x 2850 mAh (79,92 Wh)
  • Maksymalny czas pracy (odkurzanie): do 90 minut
  • Czas pracy (mopowanie): do 40 minut
  • Czas ładowania: ok. 4 godziny
  • Pojemność zbiornika na czystą wodę: 400 ml
  • Pojemność zbiornika na brudną wodę: 320 ml
  • System filtracji: HEPA H14 (wychwytuje 99,99% cząsteczek do 0,3 mikrona)
  • Wyświetlacz: Kolorowy ekran LED
  • Funkcje dodatkowe: Inteligentne wykrywanie brudu, podświetlenie CelesTect, czyszczenie przy krawędziach (Clean-to-Edge)

Wymienna bateria odkurzacza Dreame ma niespełna 80 Wh, co całkiem nieźle wróży kwestii czasu pracy. Szkoda tylko, że potrzeba aż 4 godzin aby ją naładować. Moc ssania określona jako 200 AW niewiele nam mówi, ale to jeden z lepszych wyników w tej klasie i faktycznie już na pierwszy rzut oka czuć, że przy maksymalnym ustawieniu odkurzacz ma sporo siły ssącej. Cieszy też obecność filtra HEPA H14, który można myć pod bieżącą wodą aby utrzymać go w czystości. Odkurzacz ma też specjalne czujniki, które zwiększają automatycznie siłę ssania w przypadku wykrycie większej ilości zabrudzeń i to faktycznie dobrze działa. Podobnie jak podświetlenie CelesTect, dzięki któremu wiemy gdzie jeszcze potrzebne jest dokładniejsze czyszczenie. Przejdźmy jednak do konkretów.

Zawartość opakowania

Już po otwarciu pudełka czuć, że mamy do czynienia z produktem z wyższej półki. Wszystkie elementy są starannie zabezpieczone i ułożone, a ich liczba robi wrażenie. Poza jednostką główną i rurą, w zestawie znajdziemy prawdziwy arsenał do walki z brudem: uniwersalną szczotkę Omni-Brush, dedykowaną elektroszczotkę do mopowania Aquacycle, niezastąpioną mini elektroszczotkę do tapicerki, a także praktyczną szczotkę 2w1 (do wąskich przestrzeni) oraz miękką szczotkę do sprzątania kurzu np. z mebli. Całość uzupełnia estetyczna baza na akcesoria oraz sam odkurzacz. Niestety brakuje dedykowanego miejsca dla szczotki mopującej, trzeba dla niej znaleźć osobny kąt, najlepiej blisko samego odkurzacza.

Sama konstrukcja odkurzacza jest przemyślana i ergonomiczna. Nic w tym dziwnego, tego typu urządzenia produkowane są już od wielu lat więc ich konstrukcja jest już dopracowana niemal do perfekcji. Jednostka główna, mimo że mieści w sobie wydajny silnik, baterię i duży zbiornik na brudy, jest dobrze wyważona. Jakość użytych tworzyw jest wysoka, a poszczególne części są ze sobą idealnie spasowane. Nie ma żadnych ostrych krawędzi. Centralnym punktem komunikacji z użytkownikiem jest kolorowy wyświetlacz LED, który w czasie rzeczywistym pokazuje kluczowe informacje – poziom naładowania baterii, wybrany tryb pracy oraz graficzny wskaźnik stopnia zabrudzenia podłogi (zielone/żółte/czerwone listki). Pod wyświetlaczem mamy dwa przyciski, jeden reguluje siłę ssania, a drugim włączamy/wyłączamy odkurzacz.

System montażu akcesoriów działa na "klik", jest szybki, intuicyjny i pewny, co znacznie ułatwia zmianę końcówek w trakcie sprzątania. Tych jak już mówiłem jest całkiem sporo. Podstawowe wyposażona jest w puchaty wałek, który dokładnie "froteruje" twarde podłogi nie pozostawiając rys i zbierając skutecznie wszystkie zabrudzenia. Nie straszne mu nawet większe elementy jak rozsypane płatki czy piasek. Wałek można oczywiście zdemontować i całość wyczyścić pod bieżącą wodą. Ledowe oświetlenie spełnia swoją rolę, choć w świetle dziennym jego użyteczność jest znikoma. Sprawdza się głównie wieczorami, przy sztucznym oświetleniu.

Końcówka do mopowania jest całkiem spora i składa się z pojemnika na wodę czystą i brudną oraz wałka. Wałek nawilżany jest od środka i całkiem nieźle sprawdza się podczas sprzątania, choć trzeba chwilę poczekać zanim zostanie równomiernie namoczony. Pojemnik na wodę brudną ma swego rodzaju filtr, który oddziela większe brudy od wody, co pozwala korzystać z tej końcówki nawet bez uprzedniego odkurzenia podłogi. Wreszcie mała elektroszczotka to urządzenie, które przyda się szczególnie posiadaczom domowych zwierząt. Dream R20 Ultra Aquacycle jest zatem doskonale wyposażony na każdą okazję, niezależnie od powierzchni, którą chcemy posprzątać.

Funkcje i możliwości w praktyce

Sercem odkurzacza jest bezszczotkowy silnik, który generuje moc ssania na poziomie 200 AW. To wartość, która pozwala bez najmniejszego problemu radzić sobie z każdym rodzajem zanieczyszczeń – od drobnego piasku i kurzu, przez sierść zwierząt, aż po większe okruchy rozsypane w kuchni. Jednak to nie sama moc, a inteligentne technologie sprawiają, że sprzątanie staje się efektywniejsze. System Smart Detection w trybie automatycznym na bieżąco analizuje ilość brudu i sam dostosowuje siłę ssania. Gdy wjeżdżamy na dywan lub bardziej zabrudzony fragment podłogi, odkurzacz samoczynnie zwiększa obroty, by po chwili je zmniejszyć na czystej powierzchni, optymalizując w ten sposób zużycie energii.

Reklama

Całości dopełnia zaawansowany system filtracji HEPA H14, który zatrzymuje 99,99% alergenów i pyłów, co jest kluczowe dla alergików, oraz prosta konserwacja, polegająca na łatwym opróżnianiu pojemników i możliwości mycia filtrów pod bieżącą wodą. Warto jednak pamiętać, że po takim myciu filtry muszą być dobrze wysuszone, aby wilgoć nie dostała się do silnika. Producent zaleca poczekać z kolejnym użyciem odkurzacza po myciu filtrów przynajmniej 24 godziny. Nie trzeba tego robić po każdym sprzątaniu, ale warto o tym pamiętać, bo z czasem będzie to miało wpływ na wydajność.

Wrażenia z użytkowania

W codziennym użytkowaniu na twardych podłogach, takich jak panele i płytki, odkurzacz spisywał się bardzo dobrze. Świetnie zbiera brud i piasek, który mój syn namiętnie przynosi w butach z piaskownicy, co widać zresztą na poniższym zdjęciu. W przypadku tak zabrudzonych powierzchni funkcja Smart Detection wykrywająca zabrudzenia ma co robić, a odkurzacz często wchodzi na wysokie obroty. Niestety odbija się to czasie pracy. Przy mocno zabrudzonych podłogach, można liczyć bardziej na 30-40 minut pracy, niż 90 minut, które producent obiecuje w trybie Eco. Mimo tego da się w tym czasie odkurzyć średniej wielkości mieszkanie. Podstawowa szczotka bardzo dobrze radzi sobie również na dywanach, choć trzeba nieco uważać na ich krawędzie. W przypadku cieńszej maty ochronnej, którą mam pod fotelem, zdarzało się, że jej krawędzi były wciągane przez wałek.

Reklama

Warto zwrócić też uwagę na hałas jaki generuje silnik. Subiektywnie oceniając jest on całkiem cichy i zapewnia znacznie większy komfort niż tradycyjny odkurzacz. To może być szczególnie istotne jeśli chcecie na szybko "ogarnąć" mieszkanie gdy dzieci już pójdą spać. System mopujący Aquacycle wzbudził u mnie natomiast mieszane uczucia. Zmagał się on z różnymi wyzwaniami, takimi jak zaschnięte plamy po soku w kuchni czy błoto przyniesione z dworu. Wyniki były różne. Z plamami radzi sobie całkiem dobrze, szczególnie gdy szczotka jest już dobrze nawilżona. Z brudem jest jednak gorzej, optymalnie byłoby jednak najpierw przejechać podłogę na sucho, a dopiero później końcówką mopującą. Podłoga po myciu była odświeżona, ale raz na jakiś czas i tak będzie wymagała tradycyjnego mopa. Na plus trzeba zaliczyć czas jej schnięcia, szczotka jest tylko lekko wilgotna, więc po 2-3 minutach było już praktycznie sucho.

Pod względem ergonomii, waga i wyważenie odkurzacza sprawiały, że dłuższe sprzątanie nie sprawiało żadnych problemów, nawet mojej żonie. Szczególnie przydatna okazuje się konstrukcja szczotek, która pozwala położyć odkurzacz niemal na płasko, co w praktyce umożliwia dotarcie pod kanapę i komodę bez większego wysiłku. Jak już wspominałem, realny czas pracy na jednym ładowaniu w dużej mierze zależy od poziomu zabrudzenia. Zazwyczaj było to około 40 minut, po których bateria pokazywała 0%. Czas ładowania jest natomiast krótszy, już po 3,5h miałem 100%, a po 2 godzinach ładowania odzyskacie około 60% pojemności baterii.

Podsumowanie

Podsumowując swoje doświadczenia, do największych zalet Dreame R20 Ultra Aquacycle zaliczyłbym liczbę różnych końcówek, odłączaną, wymienną baterię, siłę ssania oraz możliwość mycia filtrów. Z drugiej strony, jeśli miałbym wskazać jakieś potencjalne wady lub elementy do poprawy, to byłaby to pewnie końcówka mopująca. To swego rodzaju półśrodek, który ani nie jest dobry w odkurzaniu, ani nie sprawdzi się jako zastępstwo odkurzacza mopującego. Ponarzekać można też na cenę, 1699 złotych to już całkiem sporo. Jeśli zrezygnujecie z końcówki Aquacycle, to cena spada do 1399 złotych, co moim zdaniem jest lepszym wyborem.

Dreame R20 Ultra Aquacycle to bez wątpienia sprzęt z wysokiej półki, który stara się być odpowiedzią na niemal wszystkie problemy związane z utrzymaniem czystości w domu. To udane połączenie odkurzacza z inteligentnymi funkcjami, które realnie ułatwiają życie z praktyczną i lekką konstrukcją. Biorąc pod uwagę jego wszechstronność i zaawansowanie technologiczne, a także liczbę dostępnych końcówek mogę go polecić każdemu, kto szuka uniwersalnego urządzenia do domu.

Dreame R20 Ultra Aquacycle

Orientacyjna cena: 1699 PLN

Reklama
Dreame R20 Ultra Aquacycle
plusy
  • Duża moc ssania
  • Stosunkowo cicha praca
  • Automatyczna regulacja siły ssania
  • Liczba dołączonych końcówek
  • Czytelny wyświetlacz
  • Wymienna bateria (80 Wh)
  • Możliwość mycia filtrów
  • Skuteczna elektroszczotka z podświetleniem
minusy
  • Słaba skuteczność szczotki Aquacycle w odkurzaniu
  • Czas pracy na baterii
  • Baza zajmuje sporo miejsca na podłodze i nie ma miejsca na końcówkę mopującą

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama