Obraz wyłaniający się z wypowiedzi naukowców i inżynierów zatrudnionych w firmie Microsoft jednocześnie mnie przeraził i zaintrygował. Każda z zapytan...
Przyszłość według Microsoftu jest intrygująca, przerażająca i pociągająca
Obraz wyłaniający się z wypowiedzi naukowców i inżynierów zatrudnionych w firmie Microsoft jednocześnie mnie przeraził i zaintrygował. Każda z zapytanych osób odpowiadała na dokładnie te same trzy pytania i za każdym razem trudno było niezwykle przewidzieć, jaka wizja zostanie przedstawiona, nawet znając stanowisko pracownika. Obecnie w dziale Microsoft Research pracuje ponad 1000 ludzi rozsianych po całym globie, ale mi wystarczyły pomysły i przewidywania garstki z nich - to wszystko i tak brzmi wystarczająco szaleńczo.
Bo co powiecie na programowalne komórki biologiczne i lekarstwo na raka? Albo możliwość swobodnej rozmowy z innym mieszkańcem Europy nie znając języka, którym się posługuje? Namiastkę tej drugiej technologii wprowadza już Skype, wspierający tłumacza w czasie rzeczywistym, ale zdaniem Chrisa Bishopa przed 2026 stanie się to tak powszechne i łatwo dostępne, że korzystać z tego będą wszyscy chętni. Natomiast Bill Buxton twierdzi, że w następny rok minie pod znakiem zmiany sposobów interakcji z urządzeniami i prym będą w tej kwestii wiodły stylusy/rysiki, także w przypadku przygotowywania odręcznych notatek. Dodam na marginesie, że do niedawna byłem tego sporym przeciwnikiem, ale po kilku dniach spędzonych z Surface Pro 4 wiem, jak duże znaczenie w przyszłości będzie miała możliwość komfortowego i dokładnego tworzenia cyfrowych odręcznych notatek.
Bardzo ciekawie na pytania odpowiedział Li Deng, Partner Research Manager w Microsoft Research NExT, którego zdaniem nastąpi spory rozwój nauk powiązanych z rozpoznawaniem mowy oraz wizją - sztuczna inteligencja może do 2026 zacząć by porównywana w tych obszarach do poziomu możliwości człowieka i będzie wykorzystywana przez zwykłych użytkowników na porządku dziennym. Wpłynie to także na biznesową część rynku, gdzie dokonania w gałęzi tzw. "deep learningu" zostaną wykorzystane poza typowymi scenariuszami (przetwarzanie mowy, obrazów i naturalnego języka). W podobnym tonie wypowiada się Eric Horvitz, który zaznacza jak dużą rolę odegrają prywatni asystenci, znacznie lepiej rozumiejący nie tylko nasze komendy, ale również naszą codzienność. za to odpowiedzialne rozwiązania w chmurze, które będą służyć pacjentom, ale nie tylko, ponieważ dojdzie do interdyscyplinarnej współracy, której efektem będzie przełomowe podejście pozwalające na zrozumienie mechanizmów działania nowotworu.
Nie zabrakło także teamtyki bezpieczeństwa, o której wspomniał Sriram Rajamani, Assistant Managing Director w Microsoft Research India. W jego ocenie opracowane zostaną nowe systemy, które będą chronić urządzenia i użytkownika przed zagrożeniem ataku hakerskiego. Także ten czynnik, odporność na takie ataki, stanie się wyznacznikiem przy wyborze rozwiązań opartych o chmurę. Wpływ na to będą miały również produkty sprzętowe, jak chociażby te z Intel SGX. Najbardziej zaskoczyły mnie jednak predykcje Lili Cheng, w której mniemaniu stopień pośrednictwa technologii między użytkownkami znacząco wzrośnie i zmieni to jak nie tylko postrzegamy same urządzenia, ale i wspomnienia czy relacje towarzyskie. Lili sądzi, że do 20126 każde dziecko uczęszczające do szkoły będzie uczyło się programowania, a ten fakt będzie rzutował na znacznie lepsze projektowanie technologii w przyszłości. Twierdzi też, że pierwsza praca dorastających dziś osób będzie "wirtualna", to znaczy nie będzie ona fizycznym miejscem w budynku. Ten proces zachodzi już teraz, ale w pewnym momencie będzie on na tyle zaawansowany, że zmieni nasze podejście do budowania miast oraz społeczności.
A skoro jesteśmy już przy temacie zmian, to warto pochylić się także nad tymi, których świadkami jesteśmy już teraz - w badaniu, które przeprowadziła firma PMR na zlecenie Westwing. Zebarne dane dają do myślenia, gdyż 62% z Polek posiada takie urządzenie i ponad połowa z nich stwierdziła, że rozpoczyna i kończy dzień ze smartfonem w ręce. Dla 30% z nich pierwszą poranną czynnością jest sprawdzenie zaległych powiadomień, a 60% grupy użytkowniczek nie wyobraża sobie życia bez smartfona. Połowa posiadających smartfona zadeklarowała korzystanie ze smartfona podczas posiłu. A czy w kinie, teatrze lub nawet kościele Polki rozstają się ze swoimi telefonami? W teatrze 22%, w kinie 30% i w kościele "tylko" 16% - takie są odpowiedzi przy pytaniu o korzystanie ze smartfonu we wspomnianych miejsach.
Pocieszające w tym wszystkim jest dla mnie to, że osób reagujacych na niewłaściwe zachowanie, czyli nadużywanie nie tylko smartfonów, ale urządzeń w ogóle, jest coraz więcej. Tak wynika z moich obserwacji, podobnie jak coraz częściej zdarza mi się rozmawiać z osobami, które są w stanie lepiej kontrolować siebie i dzieci pod względem czasu spędzonego przed ekranem. Technologie dają nam olbrzymie możliwości, otwierają drzwi do informacji i potencjału, o których jeszcze jakiś czas temu nie mogliśmy nawet pomarzyć. Niektóre z zapowiedzi ekspertów Microsoftu mogą wprawić w osłupienie, choć można również odnieść wrażenie, że to wszystko jest rzeczywiście bliżej niż kiedykolwiek, niemal na wyciągnięcie ręki.
Zachęcam do zapoznania się z kompletem wypowiedzi ekspertów oraz sprawdzenia darmowej książki Future Visions, której publikacja poprzedziła omawiane predykcje.
Źródło i obrazek: news.microsoft.com.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu