Kiedy jeszcze korzystałem ze smartfonów z Androidem nigdy nie korzystałem z tych statystyk zużycia baterii, gdzie można też było sprawdzić, na ile czasu nam jeszcze jej wystarczy. Zwyczajnie się to nie sprawdzało z prostej przyczyny, którą wyjaśnił właśnie pracownik Google, prezentując nowe statystki zużycia baterii w telefonach Pixel.
Otóż do tej pory szacowanie zużycia baterii opierało się na założeniu takim, że jeśli przez ostatnią godzinę zużyliśmy 10% baterii, urządzenie przewidywało, że przez następną godzinę również zużyjemy 10%. Stąd bezużyteczne to było zupełnie, bo przez cały dzień w różny sposób i z różną intensywnością wykorzystujemy smartfona.
W drodze do pracy/szkoły czy z powrotem będzie to najczęściej muzyka ewentualnie oglądanie filmików, a więc mocne drenowanie, a w ciągu dnia, raczej wykonywanie telefonów, a więc mniejsze wykorzystywanie transferu i mniejsze zużycie baterii.
Nowe rozwiązanie zastosowane w telefonach Pixel, będzie się uczyło naszego rytmu wykorzystywania smartfona w różnych porach dnia i w różne dni, dzięki czemu ma skutecznie oszacowywać i przewidywać zużycie baterii i dokładniejszy czas, kiedy konieczne będzie podłączenie jej do zasilania. W ten sposób będzie można w końcu zaufać tym statystykom zużycia i decydować na przykład, czy przed jakimś wieczornym wyjściem podłączyć jeszcze do ładowania czy z tych przewidywań oszacować, że powinno nam jeszcze wystarczyć baterii do powrotu.
Źródło: Android Authority via Pixel Phone - Pomoc.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu