Felietony

Popatrzmy trochę z góry na nasze telekomy, albo lepiej od spodu…

Grzegorz Ułan
Popatrzmy trochę z góry na nasze telekomy, albo lepiej od spodu…
24

Do przemyśleń tych skłoniły mnie ogłoszone wczoraj wyniki kwartalne Orange, zamiast jednak zanudzać Was konkretnymi liczbami czy wskaźnikami, zastanówmy się wspólnie, co nas czeka od naszych telekomów w najbliższym czasie.

Ubiegły rok minął nam na pogoni Play za Orange, który to bardzo chciał zasiąść na fotelu lidera pod względem liczby kart SIM. W końcu mu się udało i bodajże w III kwartale wyprzedził Orange. Co na to Orange? Spokojnie rozbudowywali sobie swoje światłowody. T-Mobile rok ten minął na zmianie strategii, komunikacji sprzedaży i konstrukcji ofert, też się udało, odbili się od dna i pną się w górę, u Plusa z kolei bez jakiś większych zawirowań i stabilnie z jedną niespodzianką, jaką było przejęcie Netii.

Jaki jest ten rok i będą kolejne? Zacznijmy alfabetycznie. Orange i ich wyniki - wczoraj chwalili się rekordowym wzrostem klientów światłowodu, w samym drugim kwartale przybyło ich 39 tysięcy, a porównując rok do roku przybyło o 100% więcej. Na dziś korzysta z nich już 300 tysięcy klientów, a zasięg obejmuje już 3 mln gospodarstw domowych w Polsce.

Drugi istotny parametr dla przyszłości tego operatora w Polsce to użytkownicy pakietów konwergentnych, czyli ci, którzy wykupują w Orange zarówno usługi stacjonarne, mobile i telewizyjne. Korzyść dla klientów - mają wszystko w jednym i taniej, dla operatora - długofalowe korzyści związane z przywiązaniem się klienta. Na dziś mają już ponad milion takich klientów, wzrost rok do roku o ponad 30%.


Źródło: Wyniki Orange z I półrocze 2018 r. (pdf)

Celowo nie wspominam już o liczbie kart SIM, bo to zaczyna powoli mieć mniejsze znaczenie, jeśli spojrzymy na ten rynek z dystansem i wybiegniemy trochę w przyszłość. To kwestia czasu, jak światłowody będą przyciągać coraz większą liczbę użytkowników wraz ze wzrostem ich zasięgu w Polsce. Do tego będą dokupować i karty SIM „za grosze” czy telewizję. Przy takich wzrostach rok do roku, sytuacja na fotelu lidera liczby kart SIM odmieni się z pewnością już w 2020 roku.

Popatrzmy teraz na Play, który obecnie jest liderem w Polsce pod względem liczby kart SIM. W ubiegłym roku weszli na giełdę, by zgarnąć pieniądze z rynku na rozbudowę sieci nadajników własnych, i coś co pozostała trójka już ma zrobione, Play musi przez następne dwa lata budować. Do tego nadal płaci, najwięcej Orange za roaming krajowy. Myślą o światłowodach? Tak, ale tych z powietrza - Air Fiber, również z perspektywą na 2020 rok, w tym czasie konkurencja będzie już daleko z przodu i nie zapominajmy o 5G, które od 2020 roku będzie już komercyjnie wdrażane w Polsce dla wszystkich.

Potencjał światłowodów dostrzegł też w ubiegłym roku Plus, który wykupił w tym celu Netię i już dziś ma je w swojej ofercie. Plus podobnie jak Orange dostrzega też potencjał pakietów konwergentnych, które sprzedają się im równie dobrze, teraz także razem z usługami Netii.

Potencjał światłowodów rozumie też T-Mobile, który nie zdecydował się na przejęcie, ale wykupienie ich bezpośrednio od Orange. Negocjacje pomiędzy tymi operatorami trwały bardzo długo, osobiście się temu nie dziwię. Orange zależy na monetyzacji inwestycji i zebraniu środków na dalszą rozbudowę światłowodów, ale nie chce też tak łatwo oddawać rynku konkurencji, T-Mobile musi mieć światłowody z tego samego powodu, co pisałem w części poświęconej Orange.

Kółko się zamyka, przyszłością naszych telekomów są bez wątpienia pakiety konwergentne. Każdy z operatorów, by liczyć się w przyszłości na tym rynku, musi zapewnić swoim klientom nie tylko niezawodną sieć do usług mobilnych, ale i stacjonarnych, a do tego potrzebne są światłowody. Dostrzegają to zarówno Orange, jak i Plus oraz T-Mobile, jedynie Play widzi przyszłość usług zarówno stacjonarnych, jak i mobilnych w oparciu jedynie o sieć 5G.

Osobiście wydaje mi się, że największy sukces na tym polu z całej czwórki osiągnie Orange, który dobrze rozgrywa to strategicznie i perspektywicznie. Jak się w rzeczywistości okaże, zobaczymy już niedługo. Myślę, że 2020 rok będzie przełomowy na tym rynku, kiedy to będzie czekać nas wiele dobrych i nowych rzeczy na tym polu. Czekam z niecierpliwością.

Photo: yashabaker/Depositphotos

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu