Felietony

Point&Know z Word Lens. Aplikacja z OCR w czasie rzeczywistym

Justyna Kaczmarczyk
Point&Know z Word Lens. Aplikacja z OCR w czasie rzeczywistym
3

Aplikacja Word Lens okrzyknięta technologiczną innowacją 2010 roku, dopiero na początku lipca 2012 roku wypuściła wersję na Androida. Kilka dni temu zaktualizowano aplikację o nowe języki do kupienia wewnątrz aplikacji oraz zoptymalizowano translację w paczkach językowych – kupując jedną wersję języ...

Aplikacja Word Lens okrzyknięta technologiczną innowacją 2010 roku, dopiero na początku lipca 2012 roku wypuściła wersję na Androida. Kilka dni temu zaktualizowano aplikację o nowe języki do kupienia wewnątrz aplikacji oraz zoptymalizowano translację w paczkach językowych – kupując jedną wersję językową tłumaczenie działa w obu kierunkach (na przykład, angielsko-włoskie oraz włosko-angielskie). Pomimo upływu czasu od premiery takie rozwiązanie wciąż robi wrażenie, tłumaczenie treści w czasie rzeczywistym.

Aplikacja Word Lens oparta na technologii OCR (ang. Optical Character Recognition), czyli rozpoznawaniu znaków i całych tekstów, z reguły, zapisanych w postaci pliku graficznego. Twórcy poszli dalej, rozszerzyli rzeczywistość o możliwość uzyskania tłumaczenia tekstu w czasie rzeczywistym, skanowanego aparatem bez konieczności robienia zdjęcia.


http://youtu.be/h2OfQdYrHRs

Należy zwrócić uwagę na główną funkcjonalność tej aplikacji, którą jest tłumaczenie pojedynczych słów, nie całych zdań (brak tłumaczenia kontekstowego). Nie mniej jednak, taki translator zdaje się być użyteczny do tłumaczeń znaków drogowych, menu oraz prostych informacji w przestrzeni publicznej.  Genialnie wbija się w trend, typowany w 2012 roku jako jeden z przyszłościowych kierunków rozwoju świata aplikacji, określonego hasłem Point&Know, czyli „wskazuję i wiem”, wykorzystującym technologie skanowania i rozpoznawania obrazów, dźwięków, tekstów w dotarciu do informacji. Czas odejść od uciążliwego wyszukiwania tekstowego w kierunku wyszukiwania wizualnego.

Minie jeszcze trochę czasu, zanim przestaniemy wpisywać słowa kluczowe, a będziemy tylko skanować i otrzymywać informacje. Powstają aplikację specjalizujące się w rozwijaniu tego modelu, jak na przykład Google Goggles (rozpoznawania obrazów), WeBIRD (rozpoznawanie dźwięków ptaków) czy leafsnap (rozpoznawanie gatunków drzew na podstawie zdjęć liści). Rzeczywistość zapowiada się bardzo interaktywnie, w końcu.

Aplikacja obsługuje aktualnie cztery języki angielski, włoski, hiszpański i francuski. Oczywiście, jest już dostępny konkurencyjny chiński translator OCR  Pleco.  Aplikacja Word Lens do pobrania w wersji darmowej ma dwie reprezentacyjne funkcje: odwracanie słów oraz wymazywanie słów. Pomimo wysokiej ceny za paczki językowe (3.99 Euro za jedną), nadrabia brakiem wymogu łączności aplikacji z Internetem.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu