Pinkubator biznesu - dlaczego?

Radio to od dłuższego czasu prowadzi coś o nazwie Pinkubator biznesu - w skrócie jest to konkurs na biznes plan. Najciekawsze przedsięwzięcia dostają od 15 do 24 tysięcy. Po jakimś czasie następuje weryfikacja jak młodym przedsiębiorcom udało się rozwinąć interes, a następnie zostaje wyłoniony zwycięzca. Więcej o konkursie można przeczytać na stronach radia

I teraz przechodząc do sedna chciałbym napisać swoją opinię na temat jedynego (chyba) internetowego przedsięwzięcia, które w oczach jury było tak dobre, iż zostało nagrodzone kwotą 15 tysięcy złotych. Serwisem tym jest rodzinka.net.pl.

Rodzinka - to serwis "pomagający w budowaniu silnych i trwałych więzi rodzinnych", czyli rodzinka to serwis o rodzinie (jak łatwo było się domyślić).

Czytaj dalej poniżej

Blogi są szybsze Grzegorz Marczak

Yulbiz - krótko o ciekawym spotkaniu Grzegorz Marczak

Jak wygląda w tej chwili rodzinka.net.pl? Każdy może sprawdzić sam - jest to implementacja cms-a o nazwie Joomla (w czym oczywiście nie ma nic złego) wzbogacona o chyba własnoręcznie zrobiony theme (tutaj już jest gorzej).

Oczywiście wygląd to nie wszystko - wartością każdego serwisu jest bądź to jego treść bądź też jego społeczność. W rodzince społeczności nie widać - ale nie każdy serwis musi być nastawiony na społeczność (chociaż w tym przypadku?).

W serwisie są za to treści, i nie mogę oprzeć się, aby nie zacytować kawałka z wywiadu na temat rodziny i współczesnych zagrożeń

"Głównym zagrożeniem jest utrata poczucia tożsamości płciowej, tego kim jest mężczyzna a kim kobieta. Doprowadza to do zaburzenia ról i funkcji w rodzinie. Mężczyzna nie potrafi być męski a kobieta nie wie czym jest kobiecość."

Reklama

Tego typu ambitnych tekstów można znaleźć więcej.

Długo trzeba się zastanawiać, aby dostrzec w tym serwisie coś, co dostrzegło jury pinkubatora biznesu. Nie wiem, jak szalony biznes plan przedstawili autorzy tego pomysłu, ale wydaje mi się, iż w śród osób oceniających go zabrakło kogoś ze znajomością internetu.

Serwisów o rodzinach i dzieciach i wychowaniu jest w polskim internecie bardzo dużo. Wśród tego typu stron znajdziemy przedstawicieli potężnych portali internetowych, czasopism oraz wydawnict.

Rozumiem, że na poziomie biznes planu wszystko może wyglądać pięknie, ale przecież od tego w jury są specjaliści, aby ocenić szansę potencjalnego startupa pod względem możliwości realizacji celów.

Abstrahując od tego, w jaki sposób autorzy rodzinki realizują swój pomysł to akceptacja takiego pomysłu pokazuje, że coś jest nie tak z Pinkubatorem biznesu. (to nie jedyny nagrodzony pomysł, co do którego można by mieć duże wątpliwości. Są jeszcze takie przedsięwzięcia jak Denco-logic.com czy Yearbook)