Wielokrotnie spotkałem się z opinią użytkowników, zaczynających przygodę z Google Plus, która sprowadzała się do stwierdzenia, iż nic tu się nie dziej...
Wielokrotnie spotkałem się z opinią użytkowników, zaczynających przygodę z Google Plus, która sprowadzała się do stwierdzenia, iż nic tu się nie dzieje - mam w końcu konto G+ i co dalej?
Korzystam z Google Plus od prawie dwóch miesięcy. Jedno, co mogę powiedzieć, co mnie osobiście się tu podoba, to poziom dyskusji. Wiele jest ciekawych rozmów, wymiany informacji. Kiedyś przeglądanie internetu, czytanie newsów, zaczynałem od Google Reader. Obenie pierwszym źródłem informacji jest dla mnie Plus.
Zatem pierwszą rzeczą, jaką należałoby zrobić, by zmienić G+ w pierwsze źródło informacji, będzie wyszukanie w nim użytkowników z kręgu naszych zainteresowań.
Z chwilą uruchomienia tego serwisu społecznościowego, zaczeły prawie natychmiast powstawać różne serwisy, oferujące uproszczoną formę wyszukiwania w tej sieci. Według miejsca zamieszkania, płci, zainteresowań czy też wykonywanego zawodu. Na dzień dzisiejszy mamy już 17 takich serwisów - Top G+ Directories.
Widząc takie zapotrzebowanie na wyszukiwanie użytkowników, w dniu wczorajszym Google dodało taką usługę do swojego serwisu G+ - Pierwsze kroki - Google+.
Na chwilę obecną propozycje osób do dodania do swoich kręgów podzielone są na 9 kategorii. Od celebrytów, poprzez polityków, muzyków, fotografów, kończąc na osobach publikujących rzeczy śmieszne i ciekawe.
Nie uświadczymy tu jeszcze polskich osobistości, jednak zapewniam Was, że zmieni się to już niedługo. Już teraz obserwuję znaczną grupę ludzi z naszego podwórka, publikujących ciekawe informacje, "zmuszające" do długich i rzeczowych dyskusji.
Dla osób wciąż oczekujących na publiczne otwarcie Google Plus, zamieszczam link do swojej puli zaproszeń - Zaproszenia do Google+
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu